Zatrudnienie w MCK pod kontrolą

Od 1 lutego Miejskie Centrum Kulturalne ma nową księgową wybraną w drodze konkursu. Wcześniej jednak wnikliwy obserwator działalności domu kultury zaalarmował naszą redakcję o zmianie na stanowisku księgowego już w listopadzie, i to bez konkursu

– Proszę o sprawdzenie procedury zatrudnienia na stanowisku głównego księgowego w Miejskim Centrum Kulturalnym – czytamy w przysłanym do redakcji CLI piśmie. – Jest to samorządowa instytucja kultury, której działalność powinna być zgodna z obowiązującymi normami prawnymi, przejrzysta i jawna. W tej instytucji doszło do zmiany na stanowisku głównego księgowego między 23 a 30 listopada. Jednak do publicznej informacji nie podano żadnych informacji o ofercie pracy lub naborze na stanowisko głównego księgowego. Nie umieszczono nigdzie, ani na tablicy ogłoszeniowej w budynku MCK, stronie MCK, ani FB, ani na stronie bip informacji o ofercie pracy, naborze na powstały etat, procedurze rekrutacyjnej lub informacji o wybraniu kandydata. Ogłoszenie procedury naboru nie tylko nie zostało podane do publicznej wiadomości, brak zarządzeń o powołaniu komisji rekrutacyjnej na wolne stanowisko czy rozpoczęciu procedury rekrutacyjnej wskazuje, że dyrekcja MCK oraz dział kadr nie stworzyli dokumentów, zarządzeń odnośnie procedur naboru i ogłoszenia o naborze na etat głównego księgowego.

I obserwator dostarczył nam niezwykle dokładną analizę zarządzeń dyrektora z minionego roku, ich znaczenia, wykaz ogłoszeń w biuletynie informacji publicznej. I poprosił o wyjaśnienie sprawy. Tyle, że pismo od Czytelnika dotarło do nas w styczniu, sprawa dotyczyła listopada, grudnia i… w styczniu na stronie domu kultury pojawiło się ogłoszenie o naborze na stanowisko głównego księgowego. My o odpowiedź na zarzuty mieszkańca poprosiliśmy dyrektora Miejskiego Centrum Kulturalnego. I takową otrzymaliśmy.

– Rzeczywiście zmiana na tym stanowisku nastąpiła, ponieważ nasza główna księgowa złożyła wypowiedzenie, odeszła z pracy za porozumieniem stron, ponieważ otrzymała inną, lepszą ofertę zatrudnienia – wyjaśnia dyrektor Miejskiego Centrum Kulturalnego w Lipnie Arkadiusz Świerski. – Ja o tym fakcie poinformowałem urząd miasta i ten skierował do nas swojego pracownika. Była to jednak praca na zastępstwo. Zwyczajnie chodziło o to, że nie mogliśmy funkcjonować bez głównego księgowego do czasu ogłoszenia i rozstrzygnięcia konkursu. Teraz jesteśmy już po konkursie i mogę powiedzieć, ponieważ znamy rozstrzygnięcie, że wpłynęła jedna oferta i teraz ten właśnie pracownik zostanie u nas zatrudniony od 1 lutego.

I publiczną już wiadomością, zgodnie z obwieszczeniem, jest fakt objęcia stanowiska głównego księgowego w domu kultury przez Emilię Karbowską. Kandydatura była jedna, więc i konkurencji nie było, ale weryfikacji zgodności oferty z wymaganiami dokonała komisja rekrutacyjna w składzie: Arkadiusz Świerski, szef domu kultury, Katarzyna Gadomska, pracownik administracyjny i Krzysztof Kowalewski, instruktor ds. impresariatu.

Formalnościom stało się zadość, a my wiemy, że mieszkańcy czuwają nad przestrzeganiem przepisów i procedur.

Lidia Jagielska

fot. www.umlipno.pl