Szkoła na miarę XXI wieku [zdjęcia]

Uczniowie z Zadusznik znowu chodzą do swojej szkoły. Trwający rok remont został zakończony z powodzeniem, a mieszkańcy przekonali się, że władze gminy dotrzymują słowa.

1 września 2025 roku był wyjątkowym i historycznym dniem dla Zadusznik i okolic, bo do tej szkoły chodzą też dzieci z Oleszna czy Złowód. Uroczysta inauguracja roku szkolnego 2025/26 zbiegła się bowiem z oddaniem do użytkowania kompleksowo wyremontowanego budynku szkoły. A że nie była to operacja łatwa ani finansowo, ani logistycznie, ani społecznie, wszyscy przekonywali się przez ponad dwa lata…

Już na początku 2023 roku w Zadusznikach zawrzało, bo z informacji o remoncie wzięły się plotki o wygaszaniu szkoły. Narosły tak bardzo, że ówczesny wójt Tadeusz Wiewiórski zwołał nawet zebranie z mieszkańcami, by wyłożyć im plany i bardzo stanowczo zapewnić, że nie było i nie będzie zamiaru zamykania placówki. My pisaliśmy o tym w CLI kilka razy. Największe kontrowersje wzbudziło bowiem to, że na czas remontu, a więc cały rok szkolny 24/25 dzieci musiały przenieść się do Wielgiego. I to wywołało obawy wielu osób, że być może już młodzież do Zadusznik nie wróci.

Nic z tych rzeczy. Kompleksowy remont przeprowadzono zgodnie z planem, przy około 5-milionowej dotacji i już w poniedziałek 1 września wszyscy spotkali się na inauguracji w Zadusznikach.

– Zaduszniki to miejsce na ziemi, z którym jestem szczególnie związana, bo tutaj mieszkali moi rodzice, moi dziadkowie, ja także przyjeżdżałam. Ten budynek zawsze mi się podobał. W tej szkole pracuje i była dyrektorem moja kuzynka. Dzisiaj mamy szczególne wydarzenie. Spotyka się radosne rozpoczęcie roku szkolnego, ale i pamięć o największej wojnie. Uczniowie, jesteście w odnowionej szkole, byłam w środku i to robi ogromne wrażenie. Życzę, by ta nowość was uskrzydliła. Szczególnie ciepłe słowa kieruję do tych, którzy po raz pierwszy przekroczą próg tej szkoły, rozwijajcie swoje umiejętności, odkrywajcie pasje, nawiązujcie przyjaźnie – mówiła emocjonalnie związana z Zadusznikami posłanka Joanna Borowiak.

Wyremontowano budynek szkoły, ale także otoczenie, czy wykonano ważny mostek-łącznik pomiędzy terenem szkolnym, a remizą OSP, gdzie jest sala gimnastyczna i dzieci odbywają tam zajęcia wychowania fizycznego. Dzięki temu nie będzie już przechodzenia ruchliwą ulicą. Nic dziwnego, że zarówno obiekt szkolny jak i przygotowana przez nauczycieli, pracowników obsługi oraz wielu mieszkańców wsi uroczystość po prostu zachwyciła wszystkich.

– Na tak wyjątkowej inauguracji jeszcze nie byłem. Każdy człowiek to historia, każdy tworzy własną, ale i grupa ludzi może stworzyć historię. My dziś mamy możliwość, by tutaj tej historii dotknąć. 86 lat temu nie mieli takiej możliwości, bo wybuchła wojna. Miejmy świadomość tego, jak wielki skarb mamy na co dzień – czyli niepodległą ojczyznę. Ten budynek to także ogromna historia, bo wychował wiele pokoleń mieszkańców, spełniało się tutaj wiele pokoleń nauczycieli i co najważniejsze, ile pokoleń pracy samorządowców doprowadziło do powstania szkoły, potem o odnawianie, dziś nowa odsłona. My dzisiaj jesteśmy zaszczyceni, że kiedyś będziemy mogli się pochwalić, że my też kiedyś byliśmy i mieliśmy swój udział. Drodzy uczniowie, mam nadzieję, że ta szkoła będzie dla was miejscem, gdzie będziecie dobrze się czuć. Najważniejsze, że dzieci tutaj wróciły i mogą się czuć jak w domu – dodał wójt Sławomir Sadowski.

Wyremontowany pałac-szkoła to dzieło dwóch pokoleń samorządu. Rozpoczął je Tadeusz Wiewiórski, skończył jego młody następca – Sławomir Sadowski. Każdy kolejno przemawiający gość z niekłamanym zachwytem wypowiadał się o tym, co widzi. Byli też tacy, którzy w Zadusznikach spędzili dużą część życia, jak radny wojewódzki Sławomir Kopyść, w przeszłości nauczyciel i dyrektor tej szkoły.

– Prawdziwy powód do świętowania ma społeczność Zadusznik. Przypominam, że ten budynek został zakupiony przez mieszkańców, którzy tutaj przybyli jeszcze przed drugą wojną światową. Ten budynek przetrwał trudne czasy, uległ spaleniu i wtedy mieszkańcy nie pozwolili na to, by szkoła przestała istnieć. Nie byłoby tego wszystkiego, gdyby nie samozaparcie mieszkańców Zadusznik, którzy nie wyobrażali sobie, by ta szkoła przestała istnieć. Był niepokój związany z remontem, wójt Wiewiórski musiał przekonywać mieszkańców, że nikt tej szkoły nie zamknie. Dzisiaj mamy potwierdzenie tego, że wójt mówił prawdę. Wszystkim serdecznie gratuluję. Tu są świetni nauczyciele, rodzice, na których zawsze można liczyć, a teraz jeszcze piękny, odnowiony budynek – mówił Kopyść.

Było wiele przemówień, prezentów i dodatkowych atrakcji. Zasadzono symboliczne drzewko, które przypomni w przyszłości ten dzień, wreszcie dokonano przecięcia wstęgi i otwarcia Szkoły Podstawowej im. Mikołaja Kopernika. Było brawurowe przedstawienie z nawiązaniem do całej historii placówki oraz przepiękne występy muzyczne. Całą uroczystością kierowała dyrektor Bożena El Maytah. Nikomu nie przeszkadzał upał oraz to, że aby wysłuchać wszystkiego, trzeba było poświęcić sporo czasu. Warto było. Tak jak warto było zaufać samorządowi gminy Wielgie, bo teraz uczniowie mają w Zadusznikach szkołę na miarę XXI wieku.

Tekst i fot. (ak)