ZOL w lipnowskim szpitalu na miarę XXI wieku [zdjęcia]

1 grudnia uroczystego otwarcia wyremontowanego Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego w lipnowskim szpitalu dokonała jego szefowa dr Mariola Rybka, prezes szpitala Andrzej Wasielewski i włodarz powiatu Krzysztof Baranowski.

– Jest to zakład opieki długoterminowej przeznaczony dla pacjentów w najcięższym stanie, którzy sobie nie radzą – mówi dr Mariola Rybka, szefowa Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego w lipnowskim szpitalu. – Najistotniejszy tu jest personel, nasze pielęgniarki, lekarze, opiekunowie, fizjoterapeuci, psycholodzy i terapeuci zajęciowi, ludzie, którzy oddają się swoim sercem, angażują się, żeby tym pacjentom stworzyć maksymalnie domowe warunki.

Pacjenci w lipnowskim ZOL-u ubierani są codziennie w swoje ubrania, rehabilitowani, usprawniani. Obecnie na oddziale przebywa 120 pacjentów, co stanowi ogromny odsetek całej społeczności. W całym szpitalu jest 430 łóżek na wszystkich oddziałach. Pacjenci opieki długoterminowej mają do dyspozycji nowoczesne urządzenia rehabilitacyjne, dobrze wyposażone, klimatyzowane sale z telewizorami, salę terapii zajęciowej, salę kąpielową, dokumentacja medyczna jest prowadzona elektronicznie.

– Inwestycja jaką są Zakłady Opiekuńczo-Lecznicze jest bardzo ważna – mówi Andrzej Wasielewski, dyrektor lipnowskiego szpitala. – Wyszacowanie wartości projektu odbywało się w roku 2016 roku i było to 3,5 miliona złotych z dofinansowaniem 2,5 miliona złotych kwoty stałej ze środków unijnych. Podchodziliśmy trzykrotnie do wyłonienia wykonawcy, te kwoty z upływem czasu mocno wzrastały, przy trzeciej próbie rozstrzygnięcia przetargu zwróciłem się do starosty, bo różnica między pieniędzmi jakie mieliśmy, a tym co musieliśmy zapłacić, była tak kolosalna, że szpitala na to nie było stać. Starosta powiedział mi, żeby robić, a o środkach będziemy myśleć później. Za to wsparcie, które uzupełniło kapitał własny, serdecznie panu staroście dziękuję. Warto przypomnieć, że starosta lipnowski został wyróżniony medalem za zasługi dla opieki medycznej, jest oddany temu szpitalowi.

W uroczystości uczestniczył szef włocławskiego oddziału NFZ-u, zarząd powiatu lipnowskiego ze starostą na czele, wójtowie i burmistrzowie z powiatu lipnowskiego, radni powiatowi. Proboszcz parafii WNMP w Lipnie ks. Mirosław Korytowski poświęcił nowy ZOL i wyposażenie pracowni tomograficznej.

– Zakłady opiekuńczo-lecznicze jeszcze kilka lat temu były bardzo słabe opłacane i nikt nie chciał ich tworzyć – podkreśla starosta lipnowski Krzysztof Baranowski. – Najłatwiej jest wykonywać najbardziej opłacane zabiegi, dwudniowe lub trzydniowe, a tu trzeba przez minimum 6 miesięcy człowiekiem często niechcianym już w rodzinie zaopiekować się. Dobrze, że nie przyszło nam do głowy, by zlikwidować ZOL-e. Teraz będziemy je jeszcze poszerzać. Polacy starzeją się i takich miejsc będzie nam w kraju potrzeba. O problemach mówiłem na forum w Karpaczu, po dwóch miesiącach była reakcja, stawka wzrosła, mamy lepsze finansowanie. Oddziałom opiekuńczo-leczniczym szefuje pani dr Mariola Rybka, krajowy konsultant w dziedzinie pielęgniarstwa opieki długoterminowej. ZOL-e są połączone w jedną całość, jest to kilka milionów złotych włożonych w nie, w tym również pieniądze europejskie, ale i bardzo duży wkład własny powiatu lipnowskiego. Jest to bardzo ważne miejsce dla ludzi z całej Polski. Przebywają tu pacjenci z Torunia, Włocławka, Bydgoszczy, Grudziądza, Warszawy. Myślimy już o poszerzeniu bazy łóżkowej. Mamy w szpitalu własną kuchnię, nie przywozimy jedzenia z cateringu. Chcemy przywrócić także trzeci oddział psychiatryczny, bo obsługujemy w psychiatrii połowę województwa kujawsko-pomorskiego.

Starosta Baranowski zapewnia, że łóżek opieki długoterminowej w lipnowskim szpitalu będzie jeszcze przybywać, bo takie jest zapotrzebowanie społeczne. Planów w szpitalu jest jeszcze wiele. Lecznica jest sukcesywnie doposażona w sprzęt. Przykładem są: nowoczesny aparat do ultrasonografii, przewoźny aparat RTG, nowa pracownia RTG z nowoczesnym aparatem oraz tomograf 46-rzędowy. Jest to tomograf o wiele szybszy, spełnia wszystkie warunki szybkiego diagnozowania, także udarowego.

– Mamy zainstalowany nowy tomograf komputerowy, o dużo wyższej klasie niż ten, którym dysponowaliśmy do tej pory – mówi dyrektor Wasielewski. – Dobiegają końca remonty bloków porodowych, działają już bloki operacyjne. Niedawno oddaliśmy do użytku izbę przyjęć, która jest przygotowana pod szpitalny oddział ratunkowy. Będziemy oczywiście dążyć do utworzenia w naszym szpitalu SOR-u. Odbywa się renowacja magistrali gazów medycznych, na dniach będziemy montować nowy zbiornik tlenu. Wymieniliśmy energetyczne trakcje za 500 tysięcy złotych. Złożony jest wniosek na 2 miliony złotych w Ministerstwie Zdrowia na łącznik parkingu z częścią SOR-owską izby przyjęć, czeka w kolejce, będziemy to chcieli robić w pierwszej kolejności.

Do tematu będziemy sukcesywnie wracać.

Tekst i fot. Lidia Jagielska