Ginekologia jak nowa

26 sierpnia starosta lipnowski Krzysztof Baranowski w towarzystwie ordynatora oddziału ginekologiczno-położniczego Dariusza Furmanka otworzył wyremontowane i nowo umeblowane wnętrza szpitalnej ginekologii.

– Otwarcie oddziału ginekologicznego jest uzupełnieniem oddziału położniczego wraz z częścią porodową – przyznaje Andrzej Wasielewski, prezes zarządu spółki Szpital Lipno. – Mamy cały ten kompleks wyremontowany i z dobrymi warunkami. Wiele lat na ten moment czekał ordynator senior tego oddziału Zbigniew Placek. Oby ten odcinek się rozwijał.

Obecnie ordynatorem oddziału ginekologiczno-położniczego szpitala w Lipnie jest wieloletni lekarz lipnowskiego szpitala Dariusz Furmanek. Zastąpił na tym stanowisku ordynatora Zbigniewa Placka, który przeszedł na emeryturę.

– W imieniu załogi dziękuję wszystkim tym, którzy przyczynili się do tego remontu – mówił lek. Dariusz Furmanek, ordynator oddziału. – Pracuję w tym szpitalu 35. rok i pamiętam, jak ten szpital wyglądał. Dwadzieścia lat temu pan starosta przychodził tu "gasić pożary", ja wtedy nie wierzyłem, że to się uda. Cieszę się, że się myliłem. Dwadzieścia lat temu nie było zastanawiania się, co będzie remontowane, tylko czy dostaniemy połowę pensji czy całą, czy komornik zdąży zająć sprzęt. Dzisiaj inaczej wygląda parter, inaczej wyglądają oddziały.

We wtorkowej uroczystości uczestniczyła podsekretarz stanu w ministerstwie rodziny Małgorzata Baranowska, starosta lipnowski Krzysztof Baranowski, przewodnicząca Rady Powiatu w Lipnie Mariola Rybka z radnymi, włodarze miast i gminy z powiatu lipnowskiego, personel i władze szpitala. Poświęcenia nowo zmodernizowanego i umeblowanego oddziału ginekologicznego dokonał ks. Mirosław Korytowski, proboszcz parafii WNMP w Lipnie.

– Warunki na tym oddziale były sprzed 43 lat, zrobiliśmy porządek ze sprzętem i remontem bloku porodowego, teraz oddajemy ginekologię na miarę XXI wieku – podkreślał starosta Krzysztof Baranowski. – Wydatki związane z tym remontem to 3,3 mln złotych. Cieszę się, że ta nasza ginekologia jest i że nie pozwoliliśmy jej zamknąć, zlikwidować. Była, jest i będzie, bo jest potrzebna naszym mieszkankom, żeby nie jeździły do Włocławka czy Torunia. Na przełomie prawie 20 lat remontujemy i modernizujemy, dług jest spłacony, a możliwości finansowania o wiele większe. Z NFZ-u nie dostajemy ani złotówki na modernizację ani zakup sprzętu dla szpitala, a żądają od nas warunków i standardów dobrych. Ważny jest personel szpitala, my ze środków powiatu wydatkowaliśmy już na stypendia na studentów medycy 1,1 mln złotych, w realizacji są kolejni stypendyści, pięciu już pracuje. Najlepszy ordynator nie zrobi nic bez personelu. Bez naszego wsparcia tego szpitala zatrudniającego 700 osób by dzisiaj nie było.

Ginekologia, podobnie jak blok porodowy i oddział położniczy ponownie znajdują się na czwartym piętrze szpitala, a na pacjentki czekają godne warunki leczenia w pachnących świeżością wnętrzach, spełniających standardy nowoczesnej hospitalizacji. To nie koniec prac budowlanych w szpitalu.

Obecnie modernizowane są wnętrza RTG i remontowany jest dach lecznicy ze świetlikami. Przeniesione zostaną niebawem także do budynku szpitala przychodnie specjalistyczne. W budynku obecnie zajmowanym przez przychodnie będzie zlokalizowana administracja szpitalna. Na ten cel już są pozyskane środki. O kolejnych przedsięwzięciach będziemy informować na naszych łamach.

Tekst i fot. Lidia Jagielska