Wykopki zgodne z tradycją

W minionym tygodniu społeczność Szkoły Podstawowej w Wólce wzięła czynny udział w tradycyjnych wykopkach ziemniaków na polu Marii i Piotra Krymków w Likcu.

– Niewiele jest szkół w Polsce, które mogą pochwalić się organizacją szkolnych wykopków – mówi Agnieszka Wykrętowicz, dyrektor Szkoły Podstawowej w Wólce. – Nasza szkoła należy do tej grupy placówek oświatowych, które kultywują tradycję, zwyczaje, przybliżają najmłodszym ciężką pracę rolników, podkreślając jednocześnie radość i zadowolenie z niej płynące.

W październikowe popołudnie uczniowie szkoły w Wólce, ich rodzice i nauczyciele wybrali się na pole ziemniaków w Likcu. Właścicielami gospodarstwa są rodzice Franka Krymki, ucznia trzeciej klasy szkoły w Wólce. Piotr Krymka wykopał kilka redlin ziemniaków, a dzieci, rodzice i nauczyciele z zapałem rozpoczęli zbieranie plonów.

– Ciężka praca na polu okazała się również ogromną przyjemnością – mówi dyrektor Agnieszka Wykrętowicz. – Szybko zapełniły się przyniesione przez dzieci wiadra i kosze, a potem wóz, do którego przesypywaliśmy uzbierane ziemniaki. Podczas naszej pracy gospodarz rozpalił ognisko.

Organizatorem akcji była prężnie działająca w szkole w Wólce rada rodziców z Anną Jaskółą na czele. Dzięki radzie rodziców każdy mógł posilić się pachnącą, upieczoną w ognisku kiełbaską oraz okazałymi ziemniakami świeżo wykopanymi w gospodarstwie Piotr Krymki.

– Było pieczenie kiełbasek i ziemniaków – opowiadają uczestnicy akcji. – Wszyscy ze smakiem zjedliśmy smaczny posiłek. Pieczone ziemniaki z ogniska to przecież przysmak, którego nie spożywamy codziennie. Starczyło nam jeszcze sił na zabawy, było przeciąganie liny i badminton, a upadanie na miękką trawę ogrzaną promieniami słonecznymi sprawiało, że śmiechom nie było końca.

Każdy uczestnik nie tylko poznał pracę rolników, nauczył się zbierania ziemniaków, ale także otrzymał worek ziemniaków w prezencie, by w domu delektować się i wspominać miłe wykopki.

– Dziękujemy radzie rodziców za pomoc w zorganizowaniu imprezy "Wykopki w Wólce" oraz naszym hojnym gospodarzom – mówi Agnieszka Wykrętowicz. – Niech pamiątkowe medale przygotowane przez naszych uczniów będą skromnym wyrazem naszej wdzięczności. Mamy nadzieję, że spotkamy się na wykopkach za rok.

Lidia Jagielska, fot. nadesłane