To łączy, a nie dzieli dobrzynian

Tryskają energią i radością życia, a wspólne spotkania są dla nich odskocznią od codzienności. Studenci-seniorzy rozpoczęli właśnie trzeci rok akademicki.

Filie włocławskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku działają w Lipnie, Wielgiem i właśnie w Dobrzyniu. Wszędzie inicjatywa dla seniorów sprawdza się, a słuchacze mają szansę nie tylko się dokształcić, ale przede wszystkim obcować z innymi. Dobrzyński oddział wszedł właśnie w trzeci rok akademicki, uroczyście inaugurując go w miniony czwartek. – Za nami już dwa lata działania. W tym czasie organizowaliśmy różne inicjatywy, w tym spotkania, wycieczki i wykłady. Ostatnio dużo mówi się na temat polityki senioralnej i to bardzo dobrze, bo stanowimy dużą grupę społeczną, obecnie jest to ponad 13 procent ogółu. To dobrze, że poświęca się nam coraz więcej uwagi, bo należy nam się godne traktowanie i wsparcie – mówiła Jadwiga Grudzińska, przewodnicząca rady słuchaczy.

Na inauguracji nie mogło zabraknąć władz Kujawsko-Dobrzyńskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku. Pochwał nie szczędził prezes Jerzy Nowacki. – Robimy to dla siebie i dla całej społeczności. Przychodzimy tu nie tylko po naukę i wiedzę, ale i po przyjemność spotykania się z innymi ludźmi. Nie ma nic gorszego niż samotność i tylko cztery ściany w naszym otoczeniu. Szereg działań, które tutaj zrobiliście, świadczy o was znakomicie. Dzięki wam Dobrzyń jest miastem akademickim – cieszy się szef K-DUTW.

Uniwersytet nie mógłby działać bez wsparcia lokalnych władz. Na tym polu współpraca jest bardzo dobra. Gmina dokłada wszelkich starań, by seniorzy mieli gdzie się spotykać, ci odwdzięczają się zapraszaniem samorządowców na swoje uroczystości. – Ważne, że dzięki uniwersytetowi możecie się integrować. My ze swojej strony stwarzamy godne warunki, byście mogli mile spędzać czas. Ja sam chciałem zapisać się do UTW, ale pani przewodnicząca się nie zgodziła. Mówiąc już zupełnie poważnie, cieszę się, że mam tylu studentów w tak dobrym humorze i życzę państwu jak najwięcej zdrowia i pogody ducha – przekonuje burmistrz Jacek Waśko.

Oczywiście najważniejsi na inauguracji byli sami słuchacze. Próżno wśród nich szukać niezadowolonych. To daje obraz ludzi zafascynowanych tym, co robią. – Rozpoczęłam właśnie trzeci rok akademicki i muszę powiedzieć, że poprzednie dwa wspominam bardzo dobrze. Jesteśmy zgraną grupą, cieszymy się wspólnie, edukujemy się i integrujemy. Jesteśmy wszyscy bardzo zadowoleni. Mamy fajną przewodniczącą, która w swoją działalność wkłada całe serce. Przybywa słuchaczy i są kolejni zainteresowani. Rozwijamy się pod każdym względem, więc to bardzo dobry pomysł, by UTW działał w Dobrzyniu – zapewnia Maria Dzierżanowska.

Podczas czwartkowej inauguracji indeksy odebrali Zofia i Wiktor Czachorowscy z Ruszkowa. Dla nich to początek drogi w dobrzyńskim uniwersytecie. Warto dodać, że na uroczystości byli też zaprzyjaźnieni słuchacze z Wielgiego. Po części oficjalnej i wykładzie dra Adama Rejmaka był czas na poczęstunek. A już wkrótce słuchacze rozpoczną naukę.

Tekst i fot. (ak)