Sztab WOŚP wraca do Lipna?

Wiele wskazuje na to, że po dwóch latach posuchy Lipno znów będzie miało sztab Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Reaktywacji tego dzieła podjął się młody lipnowianin Jakub Klaban.

Na swoim koncie ma organizowane w niedawnym czasie koncert charytatywny na rzecz Szymona Knacha, czy uliczne turnieje koszykarskie w Lipnie. Teraz Jakub Klaban chce wypłynąć na naprawdę głęboką wodę i wziąć na siebie zorganizowanie sztabu WOŚP w Lipnie. Jak boleśnie przekonali się mieszkańcy miasta w ostatnich latach, to trudne zadanie. Po śmierci wieloletniego szefa sztabów orkiestry Krzysztofa Korpalskiego w 2015 roku akcji na WOŚP już w Lipnie nie było. Jeszcze gdy miał on problemy zdrowotne, udawało się organizować finały orkiestry, ale problemy się piętrzyły. Po prostu brakowało ludzi chętnych do działania. Być może właśnie znalazł się ktoś taki.

– My, ludzie z Lipna, nigdy się nie poddajemy. Nie mogliśmy dopuścić, by kolejny rok nic się u nas nie działo w ramach finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. W styczniu 2018 r. ruszy sztab WOŚP. Podejmuję się tej inicjatywy, która wymaga niemałego wysiłku – mówi Jakub Klaban.
Choć szczegółowego planu jeszcze nie ma, to organizator zdradza nam pewne szczegóły. Przed finałem mają się odbyć turnieje sportowe. W akcję włączyć ma się Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Lipnie, zaangażowane zapewne będą też lipnowskie szkoły. Główna impreza odbędzie się tradycyjnie w kinie Nawojka. Od rana mają być spektakle dla dzieci, potem koncerty. Oczywiście jednym z ważniejszych punktów będą licytacje fantów.

– Mamy m.in. koszulki z autografami: Mariusza Czerkawskiego, Francesco Tottiego, Mesuta Ozila, czy Lukasa Podolskiego. Zbiórkę pieniędzy planujemy też na strzelnicy klubu VIS Lipno. Moją inicjatywą jest też zbiórka pn. „Grosz do grosza. Może jakiś rekordzik” – dodaje Klaban.

Jak widać, nowy organizator ma sporo pomysłów i jeszcze więcej energii do działania. Jest też przychylność lipnowskiego ratusza. Przypomnijmy, że przez ostatnie dwa lata działaniami powiatu w ramach WOŚP kierował sztab w Kikole. Czy dowodzenie wróci do Lipna? Przekonamy się niebawem.

(ak)