Sanitarne przyspieszenie

Hanna Wolska jest nowym Państwowym Powiatowym Inspektorem Sanitarnym w Lipnie. Zastąpiła na tym stanowisku Mirosława Grzybowskiego. Liczba zakażeń koronawirusem rośnie, kolejne klasy w naszych szkołach przechodzą na nauczanie zdalne.

Decyzję o powołaniu Hanny Wolskiej na nowego szefa lipnowskiego sanepidu podjął Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny w Bydgoszczy Wojciech Koper. Obowiązki przejęła w miniony wtorek 22 września. Zastąpiła na tym stanowisku Mirosława Grzybowskiego.

Hanna Wolska pochodzi z Lipna, z rodziny o tradycjach lekarskich, ukończyła biologię na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu. Od początku swojej kariery zawodowej jest związana z inspekcją sanitarną. Najpierw, w latach 1972-1974 pracowała w Lipnie, potem w Wąbrzeźnie, Włocławku, a od roku 1985 w Toruniu, gdzie współtworzyła Toruńsko-Włocławski Oddział Polskiego Towarzystwa Higienicznego. W latach 1987-1997 i 2008-2018 była dyrektorem Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Toruniu . Od 22 września Hanna Wolska jest szefem sanepidu w Lipnie.

A sanitarnie dzieje się dużo i w kraju, i w naszym regionie. Wystarczy wspomnieć, że do 5 października uczniowie jednej z klas pierwszych w Szkole Podstawowej nr 3 uczą się zdalnie. Zakażenie stwierdzono u jednego z rodziców dziecka uczęszczającego do klasy pierwszej w lipnowskiej "trójce", dyrektor szkoły Jacek Góźdź poinformował o wdrożeniu nauczania zdalnego w tej klasie. Dzieci od poniedziałku 28 września do poniedziałku 5 października (włącznie) będą uczyć się przez internet. Decyzje zostały podjęte profilaktycznie w trosce o bezpieczeństwo i zdrowie uczniów. W pozostałych klasach lekcje odbywają się normalnie, czyli w trybie stacjonarnym. W poniedziałek zawieszone były zajęcia świetlicowe, a uczniowie korzystający ze świetlicy szkolnej pozostali tego dnia (28 września) w domach. Sala lekcyjna i świetlica zostały kompleksowo zdezynfekowane.

Liczba zakażonych koronawirusem rośnie lawinowo w całym kraju, w naszym województwie, ale także w powiecie. Dobowe wyniki badań z pozytywnym wynikiem oscylują w kraju wokół 1500 nowych przypadków zachorowań. W Polsce dotychczas stwierdzono już ponad 87 tysiecy zachorowań (dane na niedzielę 27 września), w województwie kujawsko-pomorskim ponad 2300, w powiecie lipnowskim ponad 70.

Koronawirus dotyka też szkoły ponadpodstawowe w Lipnie. Od 25 września na hybrydowy tryb nauki przeszli uczniowie Zespołu Szkół Technicznych. Trzydzieścioro uczniów jednej z pierwszych klas uczy się zdalnie. Pozostali stacjonarnie. Sytuacja w szkołach jest dynamiczna i zmienia się z dnia na dzień. Pierwszy pozytywny wynik na covid-19 stwierdzono też w szpitalu lipnowskim u jednej z pielęgniarek, zakażenie wykazano też u pacjentki.

Dane spływające każdego dnia nie są optymistyczne dla stanu epidemii w naszym kraju. Zachowanie dystansu społecznego, dezynfekcja, maseczki to konieczność, ale widzimy, że to nie wystarcza. Powrót do normalnego funkcjonowania wpłynął na zwiększenie liczby zakażeń i to znaczne. Trzeba śledzić informacje z miejsc, w których przebywamy lub do których wybieramy się.

Sytuacja, jak prognozują lekarze, będzie coraz trudniejsza. Jesień niesie ze sobą infekcje wirusowe, które utrudnią sytuację epidemiczną. Aktualny jest apel o szczepienie się przeciw grypie, ale szczepionek jeszcze w naszych aptektach dostać nie można. Słyszymy, że mają się pojawić w październiku. Do tematu będziemy wracać.

Lidia Jagielska, fot. PWIS Bydgoszcz