Pomóżmy Malwinie wygrać ze skoliozą

Trwa zbiórka środków na drugą operację kręgosłupa 16-letniej Malwiny Piotrkiewicz. Potrzebne jest 65 tysięcy euro, czyli ponad 300 tysięcy złotych. Liczy się każda złotówka i każdy dzień, bo we włoskiej klinice lekarze będą czekać na młodą lipnowiankę już 13 lutego 2024 roku

– Kolejna operacja musi się odbyć już 13 lutego – informują rodzice dziewczynki. – Nie mamy chwili do stracenia. Kochani darczyńcy, bardzo dziękujemy za wsparcie, które okazaliście nam w poprzednim etapie zbiórki. Wasza pomoc jest nieoceniona. To dzięki wam dziś możemy cieszyć się niesamowitymi efektami operacji.

Przed dwoma laty dziewczynka przeszła pierwszą operację skoliozy. Dzisiaj Malwina Piotrkiewicz ma 16 lat, wielkie pasje i plany. W realizacji wielu z nich przeszkadza wciąż dziewczynce ciężka skolioza idiopatyczna. By mogła wrócić do normalnego życia, potrzebna jest poważna i niestety bardzo droga operacja, którą tym razem są w stanie przeprowadzić lekarze we Włoszech. Potrzebne są środki na opłacenie leczenia. Pomóc może każdy, dołączając do facebookowej grupy "To ja Malwina, proszę pomóż mi się wyprostować", odpowiadając na apele rodziny, licytując przedmioty, zasilając konto fundacji "Spina Recta – razem pokonamy skoliozę" na rachunku 87 1240 1428 1111 0011 1062 2256.

– Nasz życie od kilku lat jest podporządkowane chorobie – opowiada rodzina Malwiny. – Kiedy usłyszeliśmy o skoliozie, byliśmy przerażeni, ale wierzyliśmy, że dzięki opiece i wsparciu specjalistów rozwój choroby uda się powstrzymać. Niestety wada postępowała, a kręgosłup Malwiny niebezpiecznie się wykręcał i krzywił. Operacja była jedynym ratunkiem. Na szczęście przebiegła pomyślnie, lekarzom udało się wyprostować kręgosłup ze stu stopni do sześćdziesięciu. Po zaledwie tygodniowym pobycie w szpitalu Malwina wróciła do domu, by cieszyć się efektami zabiegu, stopniowo mogła podjąć czynności, które przedtem były nieosiągalne. Kilka tygodni po operacji mogła tańczyć bez obijania żeber o biodro czy pójść na siłownię i wykonać ćwiczenia zalecone przez fizjoterapeutę. Sukces i uśmiech na twarzy Malwiny zawdzięczamy ogromnej pomocy i niezwykłej hojności darczyńców.

Operacja w Niemczech przed dwoma laty była pilna ze względu na układ kostny dziewczynki, który już był na granicy dojrzałości. Niestety, zarówno tamta jak i obecnie planowana operacja, nie jest wykonywana ani refundowana w Polsce. Najbliższa klinika, w której możliwy był pierwszy zabieg umożliwiający zachowanie ruchomości kręgosłupa, znalazła się w Niemczech, w Simmerath. To była jedyna możliwość na zachowanie swobody ruchów i uniknięcie umieszczenia w kręgosłupie lipnowianki metalowych prętów. Koszt skomplikowanej operacji wyliczono w Niemczech na blisko 50 tysięcy euro. Była to kwota ogromna, ale udało się zebrać pieniądze i pokryć koszty. 2 marca 2022 roku odbyła się operacja.

– Ta operacja nie oznacza jednak końca drogi i powrotu do pełnej sprawności – informują rodzice dziewczynki. – To jak start w wyścigu z czasem i podstępnym schorzeniem, jakim jest skolioza. Rehabilitacja będzie towarzyszyć Malwinie przez całe życie. Poprawa jest znaczna, jednak obecnie skrzywienie nadal wywołuje dolegliwości, a pozostały garb żebrowy uniemożliwia Malwinie choćby uczestnictwo w lekcjach. Dlatego córka nadal uczy się w domu i niecierpliwie oczekuje powrotu do szkoły i rówieśników. Po konsultacjach z lekarzem włoskiej kliniki w Mediolanie zapadła decyzja o przeprowadzeniu kolejnej operacji, która jeszcze bardziej wyprostuje kręgosłup Malwiny. Termin zabiegu wyznaczono na 13 lutego 2024 roku, a jej koszt wyceniono na ponad 65 tysięcy euro. Z jednej strony jesteśmy bardzo podekscytowani nadchodzącą operacją i szczęśliwi, że córeczka ma szansę na jeszcze bardziej komfortowe i bezbolesne życie. Z drugiej strony jej koszty przerażają. Jesteśmy zmuszeni ponownie poprosić o pomoc. Wiemy, że ludzie mają ogromne serca, bo już raz dla nas je otworzyli. Prosimy, nie zamykajcie serc, bardzo potrzebujemy waszego wsparcia.

Malwince można pomóc, wpłacając dowolną kwotę na konto fundacji Spina Recta – razem pokonamy skoliozę w banku PKO SA pod numerem 87 1240 1428 1111 0011 1062 2256 z tytułem przelewu "Operacja skoliozy – Malwina Piotrkiewicz". Dzielną lipnowiankę możemy znaleźć również na stronie fundacji wwww.siepomaga.pl/malwina-piotrkiewicz i na facebookowej grupie "To ja Malwina, proszę pomóż mi się wyprostować". W lutym rodzice dziewczynki muszą wpłacić pieniądze we włoskiej klinice, żeby operacja doszła do skutku i żeby Malwinka odzyskała zdrowie i wyprostowana przeszła przez życie.

Przypomnijmy, że Malwina ma 16 lat. Dwa lata temu przeszła pierwszą operację w Niemczech, teraz czeka ją wyjazd do Włoch. Każdy z naszych Czytelników może jej w tym pomóc, wpłacając datek w dowolnej wysokości, licytując przedmioty, wrzucając do puszki. Możemy przywrócić jej radość życia. Malwina zawsze była aktywna, lubiła sport, chętnie ćwiczyła na zajęciach w szkole. Skolioza odebrała jej możliwość ruchu, który tak bardzo kochała. Musiała zrezygnować z jazdy konnej i jazdy na łyżwach.

– Chciałabym być po prostu zwyczajną nastolatką, tańczyć, bawić się, mieć przestrzeń i czas na spontaniczność, poczuć się wolna od rehabilitacji, ograniczeń i paraliżującego bólu – mówi Malwina Piotrkiewicz. – Myśl o tym, że mogłabym stracić sprawność, jest przerażająca. Jak wyobrazić sobie siebie na wózku inwalidzkim? Jak przejść do porządku dziennego nad wizją niemożliwości samodzielnego wstania z łóżka? Nie ma mojej zgody. W momencie, kiedy choroba nie pozostawia mi wyboru, muszę stanąć do najtrudniejszej walki.

Malwina ma za sobą ciężkie rehabilitacje, systematyczne wizyty u lekarzy, gorsety,operację w Simmerath w Niemczech, skomplikowaną ze względu na duże zmiany i szybko postępującą skoliozę, a przed sobą bardzo drogą, ale dającą nadzieję na kolejną poprawę sprawności operację we włoskiej klinice. Tylko dzięki tej operacji Malwina Piotrkiewicz może powrócić do normalnego życia, zachowując ruchomość kręgosłupa, a będzie to możliwe po zebraniu 65 tysięcy euro.

Apelujemy w imieniu tej młodej, ambitnej i bardzo doświadczonej chorobą lipnowianki o wsparcie finansowe. Rolę w tej drodze do operacji Malwiny Piotrkiewicz może odegrać każda złotówka.

Lidia Jagielska, fot. nadesłane