Nowi dyrektorzy, więcej nauczycieli

Małgorzata Spisz jest nowym dyrektorem Zespołu Szkół Technicznych im. Ziemi Dobrzyńskiej w Lipnie, a Mariusz Włodarczyk kontynuować będzie kierowanie Zespołem Szkół Specjalnych w Lipnie przez kolejne pięć lat

– Mamy siedem podmiotów istniejących w powiecie lipnowskim – mówi starosta Krzysztof Baranowski. – Otworzyliśmy w tym roku dwa nowe oddziały w szkole specjalnej, dokonaliśmy naboru. Zawsze pieniędzy w oświacie brakuje, więc pewnie łatwo nie będzie, ale my sobie od lat z tą sytuacją radzimy. Zbiorniki opału już zostały zatankowane w lipcu, sierpniu.

2 września dyrektorowanie na okres kolejnych pięciu lat w Zespole Szkół Specjalnych rozpoczął Mariusz Włodarczyk. Zmiany zaszły w Zespole Szkół Technicznych im. Ziemi Dobrzyńskiej w Lipnie. Tutaj dyrektorem została dotychczasowa nauczycielka tej placówki i radna Rady Miejskiej w Lipnie obecnej kadencji Małgorzata Spisz.

– 1 lipca zarząd powołał na stanowisko dyrektora Małgorzatę Spisz – informuje włodarz powiatu lipnowskiego. – Zarząd skorzystał ze swojego prawa, wojewoda potwierdził, że zarząd wykonał to zadanie prawidłowo. Jest to największa szkoła, ponad 800 uczniów. A rok mamy trudny, bo jest niż demograficzny. Przyjmujemy nauczycieli do naszych szkół, nabór uczniów mógłby być lepszy, ale wiem, że zaraz będę miał wnioski od dzieciaków, które wybrały Toruń, Włocławek czy Sierpc, o przeniesienie do naszych szkół. Takich wniosków jest u nas co roku do kilkudziesięciu.

Powiat lipnowski jest organem prowadzącym dla siedmiu placówek oświatowych. To Zespół Szkół im. Waleriana Łukasińskiego w Skępem, Zespół Szkół im. Romualda Traugutta w Lipnie, Zespół Szkół Technicznych w Lipnie, Zespół Szkół Specjalnych w Lipnie, Szkoła Muzyczna, Poradnia Psychologiczno-Pedagogiczna i Zespół Szkół w Dobrzyniu nad Wisłą. Wszędzie ruszył nowy rok szkolny, wszędzie odbywają się zajęcia, przybywa nauczycieli, a uczniowie pobierają naukę, uczą się zawodów. Dojazd zapewnia rozwijający się cały czas Powiatowy Zakład Transportu Publicznego, który wzbogacił się o kolejne pojazdy.

Tekst i fot. Lidia Jagielska