Najlepsza arena do motocrossu powstanie w Lipnie?

Władze miasta chcą je promować przez motocross. W tym celu naprzeciwko znanego w Lipnie toru, przy ul. Wyszyńskiego, powstał drugi tor, tym razem kryty. Według jego wykonawców PUK Arena to pierwszy tego typu obiekt w kraju.

Sporty motorowe są w Lipnie popularne od lat. Zawodnicy klubu LKS Jastrząb odnoszą liczne sukcesy, a tor mieszczący się przy ul. Wyszyńskiego gości zawody o randze krajowej. Skoro jest się w czymś dobrym, to czemu nie być jeszcze lepszym? Taka myśl przyświecała najwyraźniej władzom miasta, bo teraz motocross ma się stać prawdziwą wizytówką Lipna.

- Jestem zwolennikiem zrównoważonego rozwoju Lipna. Musimy inwestować w infrastrukturę, ale też potrzeba nam znaku, który będzie rozpoznawalny w Polsce. Jest to pierwszy tego typu obiekt w kraju. Skoro zwolennicy sportów motorowych jeżdżą do Estonii, czy Czech, dlaczego nie będą mogli przyjeżdżać do nas. Myślę, że to będzie świetne rozwiązanie. To będzie znakomita promocja miasta - mówi burmistrz Paweł Banasik.

I tak w ostatnich tygodniach, w ekspresowym tempie, naprzeciwko starego toru zbudowany został nowy. Różnica jest taka, że ten jest w całości kryty.

- Pomysł urodził się rok temu. Wspólnie z władzami miejskimi zaczęliśmy rozszerzać parking. Potem pojawił się plan, by zrobić tor, na którym można będzie jeździć nie tylko latem. To innowacyjne przedsięwzięcie, bo nie ma drugiego takiego toru w Polsce. To dopiero początek, bo chcemy go rozbudować. Mimo to 2 tys. mkw powierzchni wystarcza, by pojeździć już dużymi motocyklami. Tor będzie czynny 7 dni w tygodniu i dostępny dla wszystkich zainteresowanych - wyjaśnia Marcin Kawczyński, prezes Przedsiębiorstwa Usług Komunalnych w Lipnie.

Więcej w wydaniu papierowym CLI. Fot. Andrzej Korpalski