Zmienią gminę Skępe na lepsze?

Mieszkańcy zdecydują, które miejsca w mieście i gminie najbardziej wymagają rewitalizacji. Pierwsze z cyklu spotkań w tej sprawie odbyło się 15 marca w Skępem

Tym razem planowana odnowa ma przyjąć inną formułę niż w latach poprzednich. Teraz to głównie mieszkańcy zadecydują w jakim kierunku pójdą zmiany, a nie jak wcześniej gdzie podjęcie ostatecznej decyzji leżało po stronie władz samorządowych. Szansa na pozyskanie dotacji unijnych jest ogromna, ponieważ pula funduszy na tego typu działania ma być duża. – Dostaniemy 80 tys. zł z Regionalnego Programu Operacyjnego, co stanowi 90% kosztów kwalifikowanych projektu. Myślę, że wspólnymi siłami uda nam się tę dokumentację opracować i na przełomie trzeciego i czwartego kwartału przyjąć ustalony program rewitalizacji na sesji – mówi Krzysztof Jaworski, pracownik ds. promocji gminy i zamówień publicznych.

Rewitalizacja umożliwi samorządowi ubieganie się o środki unijne w ramach programów związanych z odnową w nowej perspektywie finansowania na lata 2014-2020. Pamiętać należy, że podstawową kwestią przy konstruowaniu programu rewitalizacji są potrzeby społeczne, na drugim planie znajdują się sprawy inwestycyjne. Teren rewitalizacji zgodnie z założeniami ustawy powinien objąć do 20% powierzchni gminy i do 30% mieszkańców. We wstępnym wytyczeniu obszarów zdegradowanych pomogła ankieta, którą wypełnili uczestnicy spotkania. Pod uwagę brano m. in.: poziom zadowolenia z życia w gminie, problemy o charakterze środowiskowym, a także przestrzenno-funkjonalnym.

Już w trakcie pierwszego zebrania w Skępem mieszkańcy wymieniali miejsca na terenie gminy, które ich zdaniem nadają się do zrewitalizowania. Z sali padały różne pomysły. – Mamy już częściowo odremontowane boisko. A gdyby tak dobudować pomieszczenie i utworzyć dla seniorów klub szachowy? Można by ogrodzić cały teren, zrobić ławeczki – mówi Krzysztof Suchocki, radny gminy.

– Moglibyśmy również zagospodarować teren wokół jeziora. Przecież dawniej były tam wspaniałe miejsca wypoczynkowe, idealne do spacerów. Pamiętam tętniące życiem kawiarnie właśnie w sąsiedztwie jeziora. Teraz niestety tego już nie ma – dodaje mieszkanka Skępego.

By zadecydować o miejscach do rewitalizacji, mieszkańcy będą się spotykać w poszczególnych sołectwach. Najbliższe spotkania zaplanowano w Kukowie, następnie w Hucie, Wólce, Wiosce i Jarczewie. – W czasie zebrań mieszkańcy otrzymają ankietę do wypełnienia, którą można również znaleźć na naszej stronie internetowej. Przeanalizujemy jej wyniki dopiero wtedy, gdy zakończy się cykl spotkań w sołectwach. Następnie przeprowadzimy z mieszkańcami indywidualne rozmowy i będzie można opracować odpowiednia dokumentację rewitalizacyjną – mówi Krzysztof Jaworski.

Przed mieszkańcami gminy Skępe pracowity czas, ponieważ to oni zadecydują, które miejsca zostaną odnowione lub całkowicie zmienią swój wygląd.
 

Tekst i fot. (mb)