Woda tylko z czajnika dla wszystkich

W miniony wtorek inspektor sanitarny wydał kolejny komunikat o warunkowym dopuszczeniu wody z wodociągu publicznego w Dobrzyniu nad Wisłą do spożywania. Tym razem do przegotowywania wody zobowiązuje wszystkich konsumentów, a nie jak tydzień wcześniej, tylko grupy o obniżonej odporności.

Badania ponownie nie wykazały obecności bakterii z grupy coli, jak było na początku skażenia wody w Dobrzyniu nad Wisłą, ale laboranci znaleźli w wodzie przekroczenie limitu mikroorganizmów. I to na tyle znaczne, że już nie tylko grupy szczególnie narażone na zachorowania powinny wodę najpierw przegotować, ale wszyscy.

O problemie wynikającym z zanieczyszczenia bakteriami coli wody bieżącej w Dobrzyniu nad Wisłą, Kamienicy, Michałkowie, Leniach Wielkich, Bachorzewie, Zbyszewie, Strachoniu, Wierznicy, Wierzniczce, Główczynie, Dyblinie i Stróżewie informowaliśmy w poprzednich numerach CLI, bowiem trwa już niemalże miesiąc. Na początku mieszkańcy tych miejscowości nie mogli wykorzystywać wody z wodociągu publicznego do spożywania pod żadnym warunkiem. Można było z wody korzystać tylko do spłukiwania toalet, sprzątania. Władze gminy, jak informował nas zastępca burmistrza Dobrzynia nad Wisłą Sebastian Olewiński, z jednej strony prowadziły działania zmierzające do przywrócenia dobrego stanu bakteriologicznego wody, a z drugiej zaopatrywały mieszkańców w wodę zdatną do picia (butelkowaną i wydawaną ze specjalnie na tę okoliczność zakupionego i przetestowanego pojemnika).

Teraz sytuacja zmieniła się, wygląda na to, że płukanie sieci poskutkowało, chociaż nie do końca. Tydzień temu wodę przeznaczoną do spożycia i przygotowania posiłków dla dzieci do 2 lat i niemowląt oraz osób ze znacznie obniżoną odpornością, czyli po transplantacjach, chemioterapii, chorych na AIDS, należało gotować przez minimum 2 minuty, a następnie bez gwałtownego schłodzenia pozostawić do ostudzenia, i wtedy używać. Teraz te obostrzenia dotyczą wszystkich użytkowników.

– Wodę przeznaczoną do spożycia, kąpieli noworodków, mycia zębów, mycia owoców i warzyw spożywanych na surowo oraz mycia naczyń warunkowo dopuszczono do spożycia przez ludzi po uprzednim jej przegotowaniu przez minimum dwie minuty, bez gwałtownego schładzania – instruuje Mirosław Grzybowski, Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Lipnie. – Zalecenie to obowiązuje do czasu wydania kolejnego komunikatu.

Woda z wodociągu publicznego Dobrzyń nad Wisłą jest więc warunkowo przydatna do spożycia przez ludzi. I o tym trzeba pamiętać, bowiem zalecenia inspektor sanitarny wydał w związku ze stwierdzeniem wzrostu ogólnej liczby mikroorganizmów w wodzie z wodociągu publicznego w Dobrzyniu nad Wisłą. Tym razem nie ma co prawda bakterii coli i bezpośredniego zagrożenia dla zdrowia, ale badane próby wykazały przekroczenie wskaźnika mikrobiologicznego w 22 stopniach, i to bardziej, niż tydzień wcześniej. Dlatego obostrzenia są większe i dotyczą wszystkich konsumentów, a nie tylko grup z obniżoną odpornością, jak było tydzień wcześniej.

Stwierdzenie licznej obecności mikroorganizmów w wodzie sugeruje wtórne zanieczyszczenie lub nadmierną zawartość substancji odżywczych w wodzie oraz może świadczyć o istnieniu warunków do rozwoju mikroorganizmów chorobotwórczych w wodzie do spożycia. Korzystanie z wody w przypadku stwierdzenia przekroczeń wskaźnikowego parametru mikrobiologicznego może stanowić zagrożenie dla zdrowia użytkowników.

Ograniczenie w spożywaniu wody obejmuje 4047 odbiorców. Ponownie apelujemy do mieszkańców o śledzenie komunikatów sanitarnych, bo wyniki kolejnych prób wody pokażą, czy udało się osiągnąć wzorowy stan czystości wody w Dobrzyniu nad Wisłą. Póki co gotowanie wody w sposób szczegółowy opisany przez sanepid, obowiązkowe jest dla wszystkich.

Do tematu wrócimy.

Tekst i fot. Lidia Jagielska