Woda lekko skażona

24 lutego Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Lipnie wydał decyzję o warunkowej przydatności do spożycia przez ludzi wody z Wodociągu Publicznego w Skępem. Dzieci do 2. roku życia i osoby o obniżonej odporności mogły spożywać tylko wodę gotowaną przez 2 minuty i wolno schładzaną.

– Coś z wodą złego dzieje się w Skępem, na bloku zobaczyłam kartkę, a mam małego wnuczka u siebie teraz i obawiam się – zaalarmowała nas mieszkanka Skępego w minioną środę. – Teraz już będę wodę gotować długo albo podawać z butelek kupioną w sklepie, ale do tej pory mógł przecież mały wypić.

Decyzja inspektora sanitarnego z minionego poniedziałku ma obowiązywać do odwołania, czyli do opublikowania kolejnego komunikatu sanepidu o odwołaniu ostrzeżenia. Informujemy więc o stanie z 24 lutego i kilku dni po wydaniu decyzji. Być może w chwili publikacji artykułu obostrzenia sanitarne są już tylko wspomnieniem.

Inspektor wyznaczył ratuszowi czas do 16 marca na doprowadzenie wody z miejskiego wodociągu do stanu spełniającego wszelkie normy. Podjęte zostały oczywiście niezwłocznie przez skępskie władze działania informacyjne, we wszelkich możliwych miejscach i w internecie pojawiły się obwieszczenia o skażeniu oraz czynności naprawcze mające przywrócić idealny stan wody.

– Po zapoznaniu się z cząstkowym sprawozdaniem z badania wody pobranej 19 lutego z Wodociągu Publicznego Skępe oraz zebranym materiałem dowodowym stwierdzam, że woda przeznaczona do spożycia i przygotowania posiłków dla niemowląt i dzieci do 2. roku życia oraz osób ze znacznie obniżoną odpornością jest warunkowo przydatna do spożycia przez ludzi – informuje Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Lipnie Mirosław Grzybowski. – Należy gotować wodę przez minimum 2 minuty, a następnie bez gwałtownego schładzania pozostawić do schłodzenia.

Tak przygotowywać trzeba wodę z kranów przeznaczoną do spożycia i przygotowania posiłków dla niemowląt, dzieci do 2 lat oraz osób ze znacznie obniżoną odpornością, np. w czasie chemioterapii, chorujących na AIDS, po przeszczepach od 24 lutego, w czasie obowiązywania komunikatu sanepidu.

Ważne jest to, że w wodzie nie znaleziono bakterii z grupy coli czy enterokoków, a tylko wzrost ogólnej liczby mikroorganizmów. Woda nie była niezdatna do spożywania, sanepid wprowadził jedynie ograniczenia dla osób szczególnie narażonych na zagrożenia z powodu niskiej odporności. Mikroorganizmy nie stwarzają zagrożenia dla konsumentów. Trzeba jednak czujnie obserwować wszelkie komunikaty i do nich stosować się. Podjęte prace mają przywrócić odpowiedni stan, zalecenia więc obowiązywać mają do czasu wydania kolejnego komunikatu przez sanepid.

Ograniczenia z 24 lutego dotyczą 4750 mieszkańców zaopatrywanych w wodę z Wodociągu Publicznego w Skępem, który średnio produkuje na dobę 835 metrów sześciennych wody. Są to odbiorcy wody z sieci w Głęboczku, Józefkowie, Krzu, Moczadłach, Pokrzywniku, Rumunkach Skępskich, Skępem, Wiosce, Zajeziorzu, Żagnie i Żuchowie.

Stwierdzony w ubiegłym tygodniu przez sanepid wzrost liczby mikroorganizmów może wskazywać na ostrzeżenie wczesne o zanieczyszczeniach i być sygnałem do przeprowadzenia dochodzenia w celu identyfikacji przyczyny, może być efektem wtórnego zanieczyszczenia lub wskazywać nadmierną zawartość substancji odżywczych w wodzie, albo też świadczyć o istnieniu warunków do możliwości rozwoju mikroorganizmów chorobotwórczych w wodzie do spożycia. O działaniach naprawczych podjętych niezwłocznie informowany jest inspektor sanitarny.

Mieszkańcom pozostaje śledzić komunikaty i przestrzegać zaleceń sanitarnych, które w chwili pisania tego artykułu dotyczyły tylko osób z niską odpornością.

Do tematu wrócimy.

Tekst i fot. Lidia Jagielska