Reklama

Wicher Wielgie rozbił Lecha

Gazeta CLI

13/09/2016 19:13

Mimo, iż do przerwy był remis 1:1, to ostateczny wynik starcia zespołu Wicher Wielgie z Lechem Dobre przypomina bardziej rezultat meczu hokejowego niż piłkarskiego. Dzięki m.in. podwójnym trafieniom trzech piłkarzy gospodarze wygrali aż 8:1.

Wicher Wielgie w poprzednim tygodniu grał z Lechem aż dwa razy. Najpierw w środku tygodnia nasza drużyna rozprawiła się z rywalem 4:0 w meczu Pucharu Polski (w drugiej rundzie Wicher już w środę - po zamknięciu wydania CLI - zagra z Ziemowitem Osięciny). W niedzielę przyszedł czas na walkę o ligowe punkty. Mecz dobrze zaczął się dla gospodarzy i po dośrodkowaniu z wolnego Kosowskiego piłkę do własnej bramki skierował obrońca gości. Niespodziewanie zamiast pójść za ciosem Wicher oddał inicjatywę i przypłacił to utratą gola. Do przerwy było więc 1:1.
Reprymenda od trenera Andrzeja Wiśniewskiego podziałała natychmiastowo, bo już sześć minut po zmianie stron worek z bramkami otworzył Szklarczyk. Najlepszy napastnik Wichra swojego drugiego w tym meczu, a szóstego w sezonie gola zdobył po kolejnych dziesięciu minutach, wyprowadzając miejscowych na prowadzenie 3:1. W ostatnich 30 minutach dokonała się istna egzekucja. Dwa razy trafił Sebastian Paszyński, jednego gola dołożył Przemysław Kosowski, a w ostatnich sekundach rywali dobił dwoma trafieniami rezerwowy Maksymilian Tomaszewski. Wynik 8:1 pozwolił awansować Wichrowi na drugie miejsce w tabeli. Już w niedzielę o godz. 15 piłkarze z Wielgiego podejmą w derbowym pojedynku Orion Popowo.

(ak)