Narzekają na Powiatowy Zakład Transportu Publicznego

Od niespełna dwóch tygodni działa Powiatowy Zakład Transportu Publicznego. Pojawiają się już pierwsze opinie mieszkańców odnośnie przewoźnika. Nie brakuje głosów krytycznych.

Przypomnijmy, że Powiatowy Zakład Transportu Publicznego wozi pasażerów po powiecie lipnowskim od pierwszego stycznia. Piętnaście linii obsługuje 14 autobusów, choć to ma się niebawem zmienić, bo powiat planuje dokupienie przynajmniej dwóch pojazdów. Choć PZTP zapewnia połączenie wszystkich krańców regionu z Lipnem, to są na mapie tzw. białe plamy, czyli miejsca przez które nie przejeżdża żaden autobus. I właśnie z tym problemem zgłaszają się do nas Czytelnicy. - W związku z powołaniem nowego przedsiębiorstwa przez starostę mieszkańcy wsi Bachorzewo zostali pozbawieni dojazdu do Dobrzynia nad Wisłą. Korzystali głownie z połączenia porannego na trasie Lipno-Płock, które przestało istnieć. Może interwencja państwa redakcji pomoże, bo potrzebne jest połączenie głownie dla ludzi starszych, którzy jeździli np. do lekarza - napisała do nas Ewa Nowak.

Kolejne opinie można znaleźć również na naszym Facebooku. Niektórym przeszkadza fakt, że transport realizowany jest jedynie w granicach powiatu. - Taki transport dla ludzi, że nawet autobusu nie ma o normalnej godzinie. Nie ma nawet jak teraz do Włocławka dojechać. Z takimi autobusami to długo się nie utrzyma, lepiej było wcześniej - uważa Dawid Studziński. Dodajmy, że to póki co się nie zmieni, ale z planów zakładu wynika, że w dalszej perspektywie być może PZTP wyjedzie poza granice powiatu lipnowskiego.

O możliwość zmian rozkładów zapytaliśmy dyrektora PZTP Andrzeja Wasielewskiego. Jak się okazuje, będzie to możliwe najwcześniej od początku kwietnia. - Zgłaszają się do nas ludzie, mamy już pierwsze spostrzeżenia odnośnie korekty rozkładów jazdy. Zmiany możemy zrobić jednak dopiero po pierwszym kwartale od wejścia w życie obecnego rozkładu, bo tak stanowią przepisy. Gyby było to możliwe szybciej, już byśmy interweniowali, bo niektóre postulaty mieszkańców są zasadne. Ale monitorujemy sytuację na bieżąco i będziemy dokonywać przesunięć - mówi Wasielewski.

Jak wypadła inauguracja zakładu transportowego? - Początek naszej działalności oceniam dobrze. Widzę, jakie są wpływy i ile osób jeździ autobusami. Zainteresowanie jest duże i ciągle rośnie. Także dlatego chcemy powiększać tabor - dodaje dyrektor PZTP.

Tekst i fot. (ak)