Centrum przedsiębiorczości to nie wszystko

Dobiega końca budowa nowego budynku powiatowego przy ulicy Nieszawskiej, w którym zafunkcjonuje Powiatowe Centrum Przedsiębiorczości. Niedługo także nowoczesny wydział komunikacji będzie obsługiwał kierowców. A to nie koniec inwestycji powiatowych

– Wyraziliśmy zgodę na przyłączenie do sieci ciepłowniczej PUK-u naszego nowego budynku przy Nieszawskiej – informuje starosta lipnowski Krzysztof Baranowski. – Powoli kończymy już ten budynek, będziemy zaraz oddawać go do użytku, doposażać i otwierać na biura i Powiatowe Centrum Przedsiębiorczości. Za chwilę będziemy wynajmować pomieszczenia na przedszkole, żłobek i sklep, zapytania są, zainteresowanie też. Stworzymy Powiatowe Centrum Przedsiębiorczości, żeby pomóc naszym przedsiębiorcom młodym, którzy najpierw zarejestrują się i potrzebują na rynku lokum.

Obiekt już cieszy oko. Okazały budynek wybudowany został w sąsiedztwie lipnowskiego szpitala. Teren wokół pokrywa obecnie kostka brukowa, zamontowany jest kolorowy plac zabaw dla milusińskich. Wszystko wskazuje na to, że właśnie tam, w obiekcie powiatowym przy ulicy Nieszawskiej powstanie rzeczywiste centrum przedsiębiorczości Lipna.

Zmiany lokalowe szykują się też w starostwie powiatowym na ulicy Sierakowskiego.

– Trwa budowa i będzie też nowy wydział komunikacji, będzie dziewięć stanowisk, dziewięć kabin, będą doposażone, bo teraz są cztery stanowiska do rejestracji pojazdów – informuje starosta Baranowski. – Trzeba pamiętać, że to jest połączone z CEPiK-iem (Centralna Ewidencja Pojazdów i Komunikacji), czyli z Warszawą. My rejestrujemy majątek warty niekiedy kilkaset tysięcy złotych i nie możemy sobie pozwolić na bylejakość. Musimy więc dochowywać staranności i niekiedy jedna sprawa trwa nie 20 minut, ale 30 minut, bo wymaga staranności w przeniesieniu własności na kogoś. W nowym wydziale komunikacji będzie wprowadzony już system kolejkowy, a więc każdy otrzyma numerek i będzie wchodził do kabiny, żeby nikt nie podsłuchiwał jaki samochód rejestruje. My obsługujemy już petentów, otworzyliśmy drzwi, by ludzie mogli rejestrować pojazdy czy pobierać wyciągi z wydziału geodezji. Nie chcę wskazywać urzędów gmin, do których wciąż trudno się dostać, a do nas przychodzą mieszkańcy na skargę.

Oprócz nowych lokali zmiany zachodzą także w dziesięciu użytkowanych już obiektach powiatowych. Priorytetem jest teraz montaż paneli słonecznych. Powiat 350 tysięcy złotych wydał już na fotowoltaikę. Inwestycja zaplanowana była na 600 tysięcy złotych, przetarg udało się rozstrzygnąć po niższej cenie. Montaż paneli na sześciu budynkach powiatowych rozpoczyna się, a władze powiatu lipnowskiego już przystąpiły do projektowania fotowoltaiki na kolejnych czterech obiektach. Wszystko po to, by nie płacić wysokich rachunków za energię.

– Położyliśmy już asfalty na drogach powiatowych, kładziona jest druga warstwa, ścieralna, sporo kilometrów dróg zostało zrobionych, zakończyliśmy budowę zatoczki w gminie Wielgie przy drodze powiatowej, nie budujemy natomiast żadnych chodników w tym roku z jednym tylko wyjątkiem, w związku z tym, że w tamtym roku zakupione zostały materiały we współpracy z urzędem gminy i sołectwami, i w jednym miejscu jest kładziona kostka – wyjaśnia Baranowski. – Przymierzamy się jednak i już mówię, że rok 2021 będzie rokiem na budowę chodników. W tym momencie zachęcamy i sołtysów, i radnych, do składania wniosków, żeby potem znowu nie wyszła sprawa, że ktoś nie wiedział. Żadnych pism nie będziemy rozsyłać ani wywieszać na tablicach, bo to są nasze drogi, my wiemy gdzie, mamy swój Zarząd Dróg Powiatowych. Czasem zdarza się między zarządem dróg, a wnioskodawcami różnica zdań, budujemy chodniki, a nie ma kto tego oczyścić, chodniki zarastają, my nie możemy sobie wtedy poradzić. W zarządzie dróg pracuje tylko 16 osób, w tym część w administracji. Każdy by chciał chodnik, ale utrzymać później my mamy takie chodniki. Gminy, z pewnymi wyjątkami, mówią, że to nie do nich należy. Informuję, że rok 2021 będzie rokiem budowy chodników.

Trzeba więc dobrze zastanowić się, gdzie chodników potrzeba najbardziej, rozplanować, by w przyszłym roku przy drogach powiatowych w wielu miejscowościach regionu lipnowskiego mieszkańcy spacerowali nowymi chodnikami.

– Dziękuję w imieniu mieszkańców za wykonanie tych pięknych dróg – zauważa Zbigniew Agaciński, radny powiatowy. – Jako przewodniczący komisji rolnictwa i budownictwa nie jestem zwolennikiem, żeby nasze drogi czy chodniki były utrzymywane przez samorządy. Jak będzie trzeba, to będą wnioskował o zwiększenie budżetu na zarząd dróg powiatowych, żebyśmy to wykonywali sami, bo to jest zadanie nasze. Każdy samorząd ma swoje obowiązki, jeśli będzie trzeba więcej pracowników, to będziemy tworzyć nowe stanowiska pracy w zarządzie dróg.

Do tematu będziemy wracać.

Tekst i fot. Lidia Jagielska