Wisła Dobrzyń wchodzi do gry

Już w najbliższą sobotę o godzinie 17.00 Wisła Dobrzyń meczem z Lubienianką Lubień Kujawski na własnym boisku rozpocznie zmagania ligowe w sezonie 2018/19. Nasz zespół już trzeci sezon z rzędu będzie rywalizował w V lidze. Wisła jest jedyną drużyną z powiatu lipnowskiego na tym szczeblu rozgrywkowym wśród seniorów

Przypomnijmy pokrótce, że poprzedni sezon był wyjątkowo burzliwy. Po licznych wzlotach i upadkach na boisku piłkarze z Dobrzynia ostatecznie zajęli 14. miejsce w tabeli w gronie szesnastu ekip, co oznaczało spadek do A-klasy. To co może być nieszczęściem jednych, bywa szczęściem innych. I tak też było w przypadku Wisły, bo niezgłoszenie się do IV ligi Startu Warlubie spowodowało przesunięcia zarówno w tej klasie rozgrywkowej jak i w okręgówce. Tym sposobem Wisła jednak została w V lidze, co z pewnością bardzo ucieszyło kibiców i zawodników.

Jak przed startem kolejnego sezonu wygląda sytuacja w Dobrzyniu? Co najważniejsze zostaje trener Marek Bolimowski. Jak przyznał nam prezes klubu Andrzej Grudziński, w ogóle nie było tematu zmiany na stanowisku trenera. W Dobrzyniu są z pracy płockiego szkoleniowca zadowoleni. Co do zmian personalnych wśród zawodników z wypożyczeń do swoich macierzystych klubów wracają i przynajmniej w najbliższej rundzie w Wiśle nie zagrają Kitombo i Koprowski. Za tego pierwszego w drodze jest już inny zawodnik z okręgu płockiego. Póki co dalszych zmian w kadrze klubu nie ma.

Wiślacy rozegrali przed sezonem trzy mecze sparingowe. Najpierw pokonali 4:1 Orła Goleszyn (bramki Laskowski, Brząkalski, Olewiński Ł., Olewiński M.). Następnie była porażka 1:5 z rezerwami Wisły Płock (gol Rzęsiewicza), ale tutaj warto podkreślić, że rywale zagrali bardzo szeroką kadrą, wzmocnioną dodatkowo o kilku piłkarzy z ekstraklasy. Na koniec Wisła zremisowała 2:2 z Amatorem Maszewo. Jakie są zatem nastroje i oczekiwania w Dobrzyniu przed nowym sezonem?

– Frekwencja na treningach i w sparingach jest niezła. Najważniejsze jest, żeby była kadra. Myślę, że powinno to być zwykle ok. 16 zawodników. W Maszewie zagraliśmy dobrze, szczególnie w pierwszej połowie. Problemy kadrowe się zdarzają, ale kto ich nie ma w niższych ligach? Jesteśmy dobrej myśli, żeby walczyć o punkty i o jak najwyższą pozycję w tabeli – mówi Andrzej Grudziński, prezes Wisły Dobrzyń.

Dobra wiadomość jest taka, że Wiślacy dwa pierwsze mecze rozegrają u siebie, bo po spotkaniu pierwszej kolejki z Lubieninaką w drugiej serii podejmą Noteć Łabiszyn. Wyjazd zanotują w trzeciej kolejce, gdy zagrają z beniaminkiem KS Brzoza. Rundę jesienną zakończą w weekend 17-18 listopada meczem wyjazdowym ze Zdrojem Ciechocinek. Relacje ze wszystkich meczów Wisły jak zwykle będziecie mogli czytać w tygodniku CLI i na naszym portalu lipno-cli.pl.

Tekst i fot. (ak)