Reklama

Szósta porażka i trudna sytuacja Wichra [zdjęcia]

Gazeta CLI

29/10/2022 01:06

Z kim jak nie z jedną z najsłabszych drużyn i to u siebie? Takie pytanie mogli sobie zadawać przed niedzielnym meczem A-klasy kibice Wichra Wielgie. Odpowiedź na pewno ich nie zadowala.

Mówienie o tym, że to wyjątkowo trudny sezon dla Wichra może stać się nudne. Ale są i pozytywy, bo zespół gra na długo wyczekiwanym, nowym boisku, a ostatnio nawet w nowych strojach. Niestety murawa i koszulki to za mało, potrzeba więcej jakości piłkarskiej. A tej nawet na A-klasę w Wielgiem wciąż jest niewiele.

Po jaskółce w postaci wygranej w Smólniku była nadzieja na kolejne zwycięstwo, bo do Teodorowa przyjechał Piast Bądkowo, który do tego czasu miał na koncie tylko jedną wygraną i wyprzedzał w tabeli jedynie... Victorię Smólnik. Goście szybko zaskoczyli Wicher i już po 2 minutach i szybkiej kontrze prowadzili 1:0. Na szczęście szybko wyrównał po zamieszaniu w polu karnym po rzucie rożnym Arkadiusz Paszyński. Niestety do przerwy to goście prowadzili 2:1, a drugą bramkę zdobyli tuż przed zakończeniem pierwszej połowy.

Druga była w zasadzie identyczna. Szybko gol na 3:1 dla Piasta, szybka odpowiedź Arkadiusza Paszyńskiego i kontakt Wichra oraz gwóźdź do trumny w ostatnich minutach. Bądkowo ostatecznie wygrało 4:2. Wicher po 10 meczach ma na koncie zaledwie 8 punktów, wyprzedzając dwie kolejne ekipy tylko o punkt i o pięć ostatni Smólnik. Do końca rundy jeszcze dwa mecze: najbliższy w Choceniu i derby z Tłuchowią II.

Tekst i fot. (ak)