Świetny finisz Wisły [fotorelacja]

Cztery punkty w dwóch meczach zdobyła w ubiegłym tygodniu w rozgrywkach ligi okręgowej Wisła Dobrzyń. Najpierw po nieprawdopodobnej końcówce zremisowała u siebie z Goplanią Inowrocław 2:2, potem ograła na wyjeździe 3:0 Szubiniankę Szubin.

Miniony tydzień był bardzo pracowity dla piłkarzy niższych lig, bowiem rozgrywali mecze w świąteczny czwartek oraz tradycyjnie w weekend. Wisła najpierw podejmowała u siebie Goplanię Inowrocław. Pierwsza połowa meczu była wyrównana, ze wskazaniem na Wisłę. Gospodarze byli częściej przy piłce, stwarzali więcej groźnych sytuacji, ale goli nikt nie strzelił.

W drugiej połowie także kibice przez długie minuty nie oglądali bramek, aż przyszedł ostatni kwadrans, który dosłownie wstrząsnął stadionem w Dobrzyniu. Najpierw rywale objęli prowadzenie w 74. minucie, potem podwyższyli na 2:0 w 85. minucie. Wydawało się, że porażka stanie się faktem, ale nic z tych rzeczy. Słynąca z charakteru Wisła wyrównała, zdobywając gole w ciągu dwóch minut. Najpierw w 87. minucie trafił Bukowski, a po chwili wyrównał na 2:2 Nowak.

Spokojniejszy przebieg miał dla Wisły niedzielny mecz wyjazdowy w Szubinie. Najsłabsza w tabeli Szubinianka nawiązała walkę, ale nasz zespół pokazał, kto jest lepszy. Po pierwszej połowie było 1:0 po golu Juliusza Habasińskiego. Lewy obrońca Wisły po przerwie dodał jeszcze dwa trafienia, ustalając wynik na 3:0.

Na ostatnią kolejkę przed końcem sezonu Wisła ma 42 punkty i zajmuje 10. miejsce. W sobotę od godz. 11 zagra u siebie z Lubienianką. Do rozegrania ma jeszcze trzy mecze zaległe, w tym już w środę od godz. 18 derby z Mieniem Lipno. Taka sytuacja sprawia, że utrzymanie w lidze jest już praktycznie pewne, choć nadal nie wiadomo, ile zespołów spadnie. Mówi się, że może to być nawet 7-8 ekip. Na zdjęciach kadry z czwartkowego meczu z Goplanią Inowrocław.

Tekst i fot. (ak)