Strażacy obdarowani

11 września druhowie z Ochotniczej Straży Pożarnej w Trutowie otrzymali samochód gaśniczy, a strażnica Państwowej Straży Pożarnej w Lipnie zyskała zmodernizowane stanowisko kierowania komendanta powiatowego.

– Życzę wam, żeby ten pojazd służył jak najlepiej jednostce w Trutowie, ale przede wszystkim życzę, tylu samo powrotów, co wyjazdów – mówiła, wręczając druhom z Karmelickiej Ochotniczej Straży Pożarnej w Trutowie pojazd gaśniczy poseł na Sejm RP Joanna Borowiak.

Uroczystego przekazania lekkiego samochodu ratownictwa technicznego z funkcją gaśniczą wraz z wyposażeniem Karmelickiej Ochotniczej Straży Pożarnej w Trutowie dokonał w piątek 11 września w Lipnie zastępca komendanta głównego PSP nadbryg. Krzysztof Hejduk oraz kujawsko-pomorski komendant wojewódzki Państwowej Straży Pożarnej bryg. Jacek Kaczmarek oraz poseł na Sejm Joanna Borowiak. Pojazd dla druhów z Trutowa został sfinansowany ze środków Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska, gminy Kikół i środków własnych jednostki.

W miniony piątek również w lipnowskiej komendzie powiatowej Państwowej Straży Pożarnej otwarte zostało zmodernizowane stanowisko kierowania komendanta powiatowego. Przedsięwzięcie polegało na modernizacji i integracji systemów łączności radiowej, budowę nowej infrastruktury teletechnicznej, wymianę wyposażenia meblowego. Łączny koszt remontu wyniósł 132 tysiące złotych. Inwestycja możliwa była do wykonania dzięki przeznaczeniu środków z Programu Modernizacji Służb Mundurowych oraz budżetów jednostek samorządowych powiatu lipnowskiego, miasta i gminy Skępe oraz miasta Lipna.

– Strażacy potrzebni są nam nie tylko do gaszenia pożarów, ale także choćby w walce z koronawirusem, o czym przekonaliśmy się w ostatnich miesiącach – podkreślał Mikołaj Bogdanowicz, wojewoda kujawsko-pomorski. – Nakłady na wyposażenie straży rosną, sprzęt będzie trafiał i do jednostek państwowej straży pożarnej, i do ochotniczych.

Tekst i fot. Lidia Jagielska