Straż, która łączy

Jednostka Ochotniczej Straży Pożarnej w Wólce rozwija się zarówno pod względem wyposażenia, jak i osobowo. Najnowszym zamierzeniem jest utworzenie żeńskiej drużyny pożarniczej.

Druhowie OSP z Wólki są widoczni nie tylko wtedy, gdy płonie las czy zdarzy się wypadek na drodze, ale także podczas uroczystości patriotycznych czy kościelnych w mieście i gminie Skępe, gdy trzeba zapewnić bezpieczeństwo na drodze, i podczas wszystkich spotkań szkolnych i sołeckich organizowanych w Wólce. Od lat współpracują ze szkołą, a podczas pikników smacznie karmią uczniów i ich gości. Uczniowie chętnie zasilają szeregi straży w Wólce. Chłopcy od lat tworzą prężną młodzieżową drużynę pożarniczą, a teraz w jednostce przybywa i dziewcząt.

– Już kolejny dzień rodziny organizujemy w Wólce wspólnie ze szkołą podstawową – podkreśla druh miejscowej OSP Antoni Tybuszewski. – Z przyjemnością mogę poinformować, że w nasze szeregi wstępuje coraz więcej dziewczyn i już niedługo będziemy mogli uformować drużynę żeńską, a to będzie chwila historyczna, bo drużynę młodzieżową już mamy. Pozyskujemy środki i wszystkie przeznaczamy na zakup sprzętu, by czuwać nad bezpieczeństwem mieszkańców oraz na utrzymanie naszej strażnicy, żeby społeczeństwo było zadowolone, zwłaszcza, kiedy będzie z niej korzystało. Kiedy przyjdzie chwila, że będziemy przekazywać nasz dorobek następcom, nic ze sobą nie zabierzemy, tak jak nic nie zabrali nasi ojcowie czy dziadkowie.

Zmiany pokoleniowe w straży w Wólce odbywają się bardzo płynnie. Młodzi czerpią od doświadczonych, szkolą się u boku aktywnych strażaków, a seniorzy są doceniani i zapraszani na wszelkie uroczystości.

Na uznanie zasługuje integracja ze społeczeństwem i włączanie się druhów w życie społeczne wsi i szkoły. W czasie tegorocznego dnia rodziny w szkole druhowie miejscowej OSP nie tylko dbali o bezpieczeństwo i służyli pomocą, ale także, albo przede wszystkim, częstowali kiełbaskami z grilla, hamburgerami i napojami. Stoisko strażaków było oblegane przez dzieci i dorosłych, a zapach unosił się nad wsią.

– Nasze kiełbaski z grilla są dlatego takie pyszne, że pieczone są na wólczeńskim torfie – podkreśla Antoni Tybuszewski, druh OSP w Wólce. – Jesteśmy gotowi do współpracy ze społecznością, szkołą i panią sołtys oraz radą sołecką.

Druhowie z Wólki, także młodzieżowa drużyna pożarnicza, już mogą pochwalić się wieloma doskonałymi wynikami w zawodach, a nie spoczywają na laurach. Życzymy powodzenia w realizacji planów.

Tekst i fot. Lidia Jagielska