Piłkarze wracają do gry

Przerwa zimowa dobiegła końca i już w weekend zainaugurowana zostanie runda rewanżowa w niższych ligach. Czy Wisła Dobrzyń utrzyma miejsce w okręgówce? Która z pięciu ekip z powiatu lipnowskiego być może wywalczy awans do V ligi? Czas na wielkie emocje

Runda wiosenna zapowiada się niebywale interesująca dla naszych drużyn. Przypomnijmy, że jedynym zespołem grającym obecnie w V lidze jest Wisła Dobrzyń. Po rundzie jesiennej podopieczni Marka Bolimowskiego zajmują 13. miejsce na 16 zespołów w tabeli, a więc balansują na granicy utrzymania i spadku. Już pierwszy mecz będzie zatem bardzo istotny. Wiślacy zagrają na wyjeździe z LTP Lubanie. Nutkę optymizmu może wlać w ich serca wynik z własnego boiska, gdy pokonali LTP 2:1. Jednak to rywal zajmuje znacznie wyższe – szóste miejsce w tabeli.

W sparingach Wisła mierzyła się z zespołami z okręgu płockiego, głównie z ekipami juniorskimi. Z młodszymi piłkarzami SMS Płock przegrała 3:5, z zespołem z Centralnej Ligi Juniorów zremisowała 3:3. Potem była wygrana 4:2 ze Stoczniowcem Płock, aż 7:0 z Błękitnymi Gąbin oraz w ostatni weekend porażka 1:3 ze Skrą Drobin. Oczywiście te wyniki nie mają większego znaczenia, ważne jest szlifowanie formy. A jak to zrobili gracze z Dobrzynia? Dowiemy się już za kilka dni.

Z punktu widzenia kibiców z Lipna i okolic najciekawsze są rozgrywki A-klasy. Po reformie najniższych lig mamy tutaj aż pięć zespołów, które rywalizują razem w grupie II. Po rundzie jesiennej niespodziewanie najwyżej w tabeli, bo na drugiej pozycji, jest Wicher Wielgie. Podopieczni Arkadiusza Wasilewskiego mają tyle samo punktów co pierwszy Kujawiak Kruszyn, będą więc walczyć o awans.

Wicher w sparingach przegrał 0:4 z Orłem Służewo, pokonał 4:0 Sadownik Waganiec i dwa razy bardzo wysoko ograł Zgodę Chodecz (8:1 i 10:0). Czy tak rewelacyjna skuteczność jest zapowiedzią szturmu na okręgówkę? Czas pokaże. W najbliższą niedzielę Wicher zagra jako gospodarz na boisku ze sztuczną nawierzchnią we Włocławku z Cukrownikiem Fabianki. Relacja z tego meczu w kolejnym CLI.

Na szóstym miejscu po jesieni jest Tłuchowia. Ekipa z Tłuchowa także rywalizowała w sparingach z zespołami z regionu mazowieckiego. Tradycyjnie w ramach przygotowań podopieczni Pawła Bielickiego rozegrali trzy mecze kontrolne. Najpierw przegrali 3:4 z Deltą Słupno, potem pokonała aż 7:3 Unię Czermno (pięć goli Buraczyńskiego) i na koniec uległa 0:2 Wiśle Nowy Duninów.
Tłuchowia w niedzielę jedzie na mecz derbowy do Bobrownik. Wiślanin sąsiaduje z nią w tabeli, jest siódmy, zatem to szczególnie ważne spotkanie. Piłkarze z Bobrownik w sparingach pokonali 5:1 Piasta Bądkowo, zremisowali 2:2 ze Startem Stawki, przegrali 1:2 z MGKS Lubraniec oraz zremisowali 3:3 z Tęczą Topólka. Relacja z niedzielnych derbów także w najbliższym CLI.

Ósme miejsce w A-klasie zajmuje Mień Lipno. Tak niska pozycja jest efektem fatalnego startu sezonu. Ale w sparingach Mień pokazał, że będzie gonić czołówkę i nie składa broni w walce o awans. Pewne wygrane z Sadownikiem Waganiec (3:1) i Unią Choceń (5:1) przekonują, ale 12:0 z Ziemowitem Osięciny robi już duże wrażenie. Czy Mień tak skuteczny będzie w lidze? Na pewno nie w najbliższy weekend, bo lipnowianie pauzują. Swój pierwszy mecz rozegrają za dwa tygodnie ze Skrwą Skrwilno.

Tabelę A-klasy zamyka Orion Popowo. Skazywana na pożarcie ekipa długo zajmowała miejsce w środku tabeli, ale miała słabą końcówkę rundy jesiennej. W sparingach Orion pokonał 8:4 Wzgórze Raciążek, przegrał 1:4 z Unią Choceń oraz 3:7 z Pogromem Zbójno. Już w weekend piłkarze z Popowa zagrają na wyjeździe z przedostatnią Victorią Smólnik i jako, że obie ekipy mają po 7 punktów, będzie to kluczowy mecz na dole tabeli.

Jak widać, runda wiosenna zapowiada się ekscytująco. Tradycyjnie już relacje i zdjęcia z meczów naszych drużyn będziecie mogli śledzić w papierowym CLI oraz na naszym portalu lipno-cli.pl.
 

(ak), fot. archiwum