O Poli Negri i jej planach na życie [zdjęcia]

2 maja w skępskim ratuszu mieszkańcy poznali bliżej życiorys Poli Negri i dokonania artystyczne wielkiej, światowej gwiazdy kina niemego. Po meandrach życia słynnej lipnowianki przeprowadziła zgromadzonych na wykładzie Dorota Łańcucka.

– Cieszę się, że rok 2022 jest rokiem Poli Negri w naszym województwie i że większe wydarzenia już się dzieją w całym województwie, a nawet wykraczają poza jego granice – mówi Dorota Łańcucka z Lipnowskiego Towarzystwa Kulturalnego im. Poli Negri. – Ja jako członek Lipnowskiego Towarzystwa Kulturalnego im. Poli Negri od samego początku i założycielka tego stowarzyszenia cieszę się najbardziej z tego, ze mam szansę odwiedzać gminy, małe miasteczka i wsie tutaj w naszym regionie, na ścianie wschodniej województwa. Okazuje się, że jest mnóstwo takich miejscowości, w których zarówno młodzi jak i starsi nie mają wiedzy o Poli Negri, ale z wielkim zainteresowaniem ją śledzą. Będąc w Topólce dowiedziałam się, że lokalni pasjonaci historii odkryli, iż nieopodal Topólki urodził się dziadek Poli Negri. To nas integruje. My oczywiście wiemy najwięcej. Cały czas odkrywamy Polę Negri na nowo, bo ona miała tak bogaty życiorys, że nie jest możliwe, aby w ciągu godziny o niej opowiedzieć.

I w poniedziałkowe przedpołudnie Dorota Łańcucka, pasjonatka życiorysu, twórczości i dokonań Poli Negri oraz promowania jej talentu i uwieczniania opowiadała o słynnej lipnowiance zgromadzonym licznie w sali konferencyjnej skępskiego ratusza publiczności z burmistrzem Skępego Piotrem Wojciechowskim i dyrektorem miejscowej biblioteki publicznej Jerzym Kowalskim na czele.

– Pola była kobietą, która miała głowę, którą znał i podziwiał cały świat, a urodziła się w maleńkim miasteczku, w Lipnie – mówiła Dorota Łańcucka. – Rodzina Poli wędrowała ze Słowacji, naprawiała dachy, patelnie, garnki. Była to liczna rodzina, która pewnego dnia zatrzymała się w Lipnie. Jerzy, ojciec Poli, jej matkę poznał w Warszawie. Kiedy przybyli do Lipna, urodziła się Pola i była ona ostatecznie jedynym dzieckiem małżeństwa. Warunki w Lipnie były jakie były, kiedy Pola spadła z drzewa, musiała do lekarza jechać do Torunia, tam była granica, był to czas zaborów. Nie wiodło im się źle, matka prowadziła doskonale dom, byla świetną gospodynią, była zubożałą szlachcianką. Pola bawiła się jako kilkuletnia dziewczynka nad rzeczką Mień i marzyła o karierze, bo jako małe dziecko miała podświadomość, że stać ją na więcej. Matka obserwowała bacznie jej życia, bo to matka była najważniejszą osobą w życiu Poli, to ona dostrzegła predyspozycje swojej małej córeczki i kiedy aresztowano jej męża, a ojca Poli, podjęła kluczową dla niej i dla rozwoju Poli decyzję, postanowiły wyjechać do Warszawy. Reszta rodziny na długo została w Lipnie.

Pola Negri, a właściwie Apolonia Chałupiec urodziła się w domu przy ulicy Stodólnej w Lipnie. Dzisiaj budynku nie ma. Jest jednak Lipnowskie Towarzystwo Kulturalne im. Poli Negri i pamięć o wielkiej gwieździe kina niemego, są ogromne już zbiory pamiątkowe, i jest słynny przegląd twórczości wywodzącej się z Lipna wielkiej aktorki. Wkrótce powstanie w zrewitalizowanym lipnowskim kinie muzeum kina niemego z honorowym miejscem dla Poli Negri.

Pasjonatów twórczości i osobowości Poli Negri przybywa, także w województwie kujawsko-pomorskim za sprawą obchodzonego właśnie roku Poli Negri, ale także w Skępem za sprawą poniedziałkowej pogadanki o wielkiej postaci kina.

– Z inicjatywy pani przewodniczącej Polskiego Związku Emerytów, Rencistów i Inwalidów ze Skępego oraz stowarzyszenia "Skępscy seniorzy" został zorganizowany przez Miejsko-Gminną Bibliotekę Publiczną w Skępem przy współpracy z Kujawsko-Pomorskim Centrum Edukacji Nauczycieli we Włocławku ten wykład z okazji roku Poli Negri pod tytułem "Pola Negri i jej plan na życie", który obejmował życie i artystyczne sukcesy Poli Negri z uwzględnieniem rozwijania pasji i talentów dzieci i młodzieży oraz kulturowo-historycznych tożsamości regionu – mówi Piotr Wojciechowski, burmistrz miasta i gminy Skępe. – Szczególne podziękowania kieruję do pani prelegentki Doroty Łańcuckiej, która wyczerpująco przedstawiła informacje o Poli Negri.

Tekst i fot. Lidia Jagielska