Łęczanki smakują wspólnych chwil [zdjęcia]

26 kwietnia w świetlicy wiejskiej w Łąkiem gospodynie z koła "Łęczanki" zainaugurowały ogólnopolski projekt "Danie wspólnych chwil".

Koło Gospodyń Wiejskich z Łąkiego znalazło się w elitarnym gronie 750 kół z całej Polski zakwalifikowanych do realizacji programu "Danie wspólnych chwil" Fundacji Biedronki. W minioną środę odbyła się inauguracja projektu, a w spotkaniu uczestniczyli skępscy seniorzy oraz przedstawiciele powiatu lipnowskiego: Anna Smużewska i Radosław Gołębiewski. Na stołach znalazł się krem z białych warzyw, skorpiony, devolaye, kotlety drobiowo-warzywne, carpaccio z buraka, nie zabrakło deski serów, pączków, owoców, ciast.

– Będziemy cyklicznie organizować spotkania dla seniorów przy wspólnym posiłku, integrując ich i zachęcając do wyjścia z domu – mówi nam Iwona Bogdanowicz, szefowa KGW "Łęczanki". – Na spotkania mogą przyjść seniorzy z okolicy, którzy czują się samotni, chcieliby bliżej poznać sąsiadów lub po prostu spędzić czas w towarzystwie rówieśników. Na pierwsze spotkanie dostarczyliśmy zaproszenia seniorom ze Skępego.

Każdy uczestnik oprócz poczęstunku otrzymał czekoladę, a to wszystko sfinansowała Fundacja Biedronki. Ambasadorem projektu jest Jakub Kuroń.

– Jestem niezwykle podbudowany faktem, że w programie bierze udział 750 kół – mówi Jakub Kuroń. – Oznacza to, że w całej Polsce będą się odbywały wspaniałe spotkania integrujące lokalną społeczność, a seniorzy, którzy pojawią się na nich, będą docenienie i zaopiekowani. Świadczy to również o ogromnej potrzebie takich spotkań oraz o tym, że Fundacja Biedronki we właściwy sposób rozpoznała społeczną niszę.

Koło Gospodyń Wiejskich z Łąkiego poza środkami na zakup produktów spożywczych otrzymało wsparcie merytoryczne, poradniki, instrukcje oraz wytyczne dietetyka. Posiłki przygotowane przez Łęczanki są pyszne, zdrowe i pięknie podane, a gospodynie tryskają pomysłami i chęcią pracy na rzecz lokalnej społeczności.

– Kultura i regionalne tradycje nie mogą zaginąć i to stało się głównym powodem reaktywacji naszego koła w październiku 2015 roku – mówi nam Iwona Bogdanowicz, przewodnicząca KGW z Łąkiego. – KGW w Łąkiem już wcześniej istniało przez kilkadziesiąt lat do 1990 roku. Obecnie nasze koło nie tylko podtrzymuje tradycje i zwyczaje ludowe, ale przede wszystkim integruje społeczność lokalną. Pielęgnujemy zwyczaje, dbamy o kulturę, odkrywamy na nowo tradycyjne smaki i receptury. Organizujemy wycieczki, warsztaty, andrzejki, wigilię, sylwestra, dzień rodziny, choinki, uczestniczymy w dożynkach, jarmarkach, wyjazdach na "Gotowanie na polanie". Pozyskujemy dotacje na sprzęt, na organizację warsztatów, wyjazdów i wiele innych działań.

My już wiemy, że Iwona Bogdanowicz ze swoją wspaniałą ekipą nie spoczywają na laurach i że kolejne programy już czekają do zrealizowania w KGW w Łąkiem. O szczegółach poinformujemy już wkrótce.

Tekst i fot. Lidia Jagielska