Komunie po wakacjach

W parafiach diecezji płockiej dzieci przystąpią do zaplanowanych na ten rok komunii świętych dopiero po wakacjach. Księża wyliczyli już także liczbę wiernych mogących przebywać jednocześnie w świątyniach. W kościele w Chrostkowie może to być maksymalnie 20 osób.

Od 20 kwietnia, zgodnie z nowym zarządzeniem sanitarnym, w chrostkowskiej świątyni może jednocześnie uczestniczyć w nabożeństwie maksymalnie 20 osób. Pierwszeństwo mają oczywiście autorzy intencji mszalnych, więc dobrze jest potwierdzać swoją obecność na danej mszy. Nabożeństwa niedzielne są transmitowane o godzinie 10.00. Wierni mogą łączyć się duchowo w modlitwie ze swoim kościołem. Do odwołania obowiązywać będzie dyspensa od uczestnictwa w niedzielnych nabożeństwach. Wskazane jest więc pozostawanie w domach.

Wiemy już, że zgodnie z decyzją księdza biskupa płockiego Piotra Libery uroczystość pierwszej komunii świętej i odnowienia przyrzeczeń chrztu świętego zostaje odłożona na czas po wakacjach. Nowy termin proboszcz uzgodni z rodzicami dzieci, które w tym roku, 31 maja, miały w Chrostkowie przystąpić do komunii świętych.

– W związku z trudną sytuacją zwracam się z prośbą o zabieranie śmieci cmentarnych do własnych, przydomowych pojemników – apeluje proboszcz parafii w Chrostkowie ks. Marek Trymers. – Ułatwi nam to regulowanie rachunków za śmieci cmentarne.

Czas pandemii znacznie ograniczył liczbę wiernych uczestniczących w nabożeństwach, nie odbywają się duże uroczystości kościelne, nie są więc zbierane datki na tacę. Parafie borykają się więc z problemami finansowymi. Wszystkie formy wsparcia kościołów są mile widziane.

W Chrostkowie w minionym tygodniu trwały prace przy pomniku papieża Jana Pawła II zlokalizowanym przy kościele. Poświęcenie pomnika wybudowanego przy chrostkowskiej świątyni z okazji 100. rocznicy urodzin papieża Polaka Jana Pawła II i msza święta na tę okoliczność zaplanowana jest na 18 maja, na godzinę 10.00. Czy epidemia pozwoli i na ile pozwoli świętować to wydarzenie? Czas pokaże. Póki co termin jest aktualny, a wokół pięknego pomnika sadzone są krzewy.

Do tematu wrócimy.

Tekst i fot. Lidia Jagielska