Emeryci z Kikoła (jak zawsze) aktywni

Działają oficjalnie już 8 lat i choć czasy im nie sprzyjają, to oni się nie poddają i robią wszystko, by przysłowiowa jesień życia miała jak najlepsze barwy. Mowa o Stowarzyszeniu Emerytów Gminy Kikół.

Dokładnie 5 kwietnia 2017 r. powołali do życia Stowarzyszenie Emerytów Gminy Kikół w Kikole. – Jak widzicie, minęło nam 8 lat działalności, a obecnie dobiega końca druga kadencja. Czas dokonać podsumowania działania, wybrać nowe władze oraz ustalić kierunki działania – mówił podczas zebrania SEGK przewodniczący Mieczysław Sławkowski.

Na wstępie prezes Sławkowski powitał Renatę Gołębiewską – burmistrza Kikoła oraz poinformował o przyjęciu do grona członków dwóch nowych koleżanek. Następnie było złożenie życzeń jubilatce Maryli, obchodzącej w tym miesiącu 80. urodziny. Jubilatce wręczono bukiet kwiatów oraz okolicznościową statuetkę z życzeniami. Było tradycyjne "sto lat", życzenia osobiste oraz trochę łez. Następnie prezes złożył sprawozdanie z działalności za okres czteroletniej kadencji. Sprawozdanie przyjęto ze zrozumieniem i zaakceptowano.

Prezes Sławkowski poinformował zebranych, że ze względu na stan zdrowia nie będzie kandydował na stanowisko szefa SEGK, podziękował zebranym za dotychczasową współpracę. Zgłoszono kandydaturę Renaty Nowatkowskiej, która została jednomyślnie wybrana prezesem Stowarzyszenia Emerytów Gminy Kikół w Kikole.

Burmistrz Gołębiewska podziękowała Mieczysławowi Sławkowskiemu za współpracę, wręczając upominek okolicznościowy. Członkowie SEGK wręczyli ustępującemu koledze bukiet kwiatów. Następnie złożono gratulacje z okazji wyboru na funkcję prezesa Renacie Nowatkowskiej i wybrano jednomyślnie 4 członków zarządu. Ustępujący prezes dziękując za współpracę, poczęstował wszystkich wspaniałym tortem okolicznościowym.

– Mamy 95 osób, z dalszą tendencją wzrostową. Kadencję rozpoczynaliśmy ze stanem 68 osób. W czasie kadencji zmarły 4 osoby. 4 odeszły ze względu na stan zdrowia, 2 odeszły ze względu na zmianę miejsca zamieszkania oraz 5 osób odeszło ze względów osobistych. Łącznie ubyło nam 15 osób. W tym czasie do naszego grona przyjęliśmy 42 osoby. Jest to duża ilość, niemniej zdaję sobie sprawę, że zrzeszamy niewielki odsetek emerytów naszej gminy – ale są to ci, którzy chcą wyjść z domu, przebywać w grupie rówieśniczej i spędzać chociażby niewielką ilość czasu razem, realizując się we wspólnym działaniu – mówił na zebraniu były już prezes Mieczysław Sławkowski.

W zakresie szeroko rozumianej kultury seniorzy z Kikoła wyjeżdżali na spektakle takie jak operetka, koncert czy musical do Teatru Muzycznego w Łodzi lub Toruniu, do Opery Nova w Bydgoszczy. Jeżdżą także na spektakle kabaretowe lub widowiska muzyczne w auli UMK w Toruniu. Stałym miejscem wyjazdów jest Ośrodek Chopinowski w Szafarni, tj. koncert kolęd oraz plenerowy.

W zakresie turystyki realizują wyjazdy jedno i wielodniowe, aby poznać atrakcyjne rejony kraju. Po zmianie regulaminu jeżdżą także zwiedzać kraje Unii Europejskiej. – W roku 2021 byliśmy w Szwecji, w 2022 na Litwie, a w 2023 r. w Czechach, gdzie zwiedzaliśmy Pragę i Adrszpach. Z żalem muszę stwierdzić, że w roku 2024 ze względu na finanse emerytów nie zrealizowaliśmy wyjazdu do Kopenhagi. Uważam, że jest to potwierdzenie tego o czym mówiłem na początku wystąpienia, jak trudno nam się żyje. Jednak myślę, że w tym roku wyjazd do Słowacji będzie zrealizowany – dodawał Sławkowski.

Bardzo ważnym zadaniem SEGK jest rehabilitacja. Zrealizowali 3-dniowe warsztaty nordic walking w Ciechocinku. Corocznie od 2021 roku jeżdżą na basen do Rypina, na zajęcia z aqua aerobic. Ważne są także coroczne wyjazdy do Ciechocinka na muzykoterapię lub corocznie organizowane zajęcia na parkiecie w Leśnictwie Głęboczek. Także corocznie latem wyjeżdżają na nadmorską plażę w Jantarze.

– Nie zapominamy także o pogłębianiu naszych umiejętności i wiedzy. W tym celu zorganizowaliśmy kurs Polskiego Języka Migowego przy wsparciu finansowym PFRON z Torunia oraz rzeczowym Gminy Kikół. Zorganizowaliśmy także Oddział Uniwersytetu Trzeciego Wieku w Kikole, gdzie aktualnie ok. 70-80 % słuchaczy to nasi członkowie. Bierzemy udział we wszystkich uroczystościach patriotycznych organizowanych w gminie. Często niesiemy flagę narodową. Jesteśmy także obecni na uroczystościach typu dożynki lub festiwale, gdzie wystawiamy pawilon z poczęstunkiem dla gości – wyliczał były prezes SEGK.

Tak bogata działalność jest możliwa dzięki wsparciu władz samorządowych wszystkich szczebli, tj. marszałka województwa, starosty lipnowskiego, wójta gminy Kikół oraz burmistrza Miasta i Gminy Kikół. Pojęcie wsparcie należy rozumieć w sposób dwojaki, bo pieniądze są ważne, ale bodaj ważniejsze jest zrozumienie potrzeb seniorów, możliwość rozmowy w atmosferze wzajemnego, zrozumienia, zaufania i poszanowania, jest to wartość ogromna, której nie da się wycenić, gdyż seniorzy potrzebują nie tylko pieniędzy, ale także chwili im poświęconej i spokojnej rozmowy.

Korzystając z okazji, złożono serdeczne podziękowania za wsparcie: Piotrowi Całbeckiemu, marszałkowi województwa, Krzysztofowi Baranowskiemu, staroście lipnowskiemu, Renacie Gołębiewskiej – burmistrzowi Miasta i Gminy Kikół oraz Józefowi Predenkiewiczowi – wójtowi Gminy Kikół.

– Dziękuję także za pomoc i wsparcie wszystkim innym darczyńcom, którzy w czasie naszej działalności pomagali nam w różnorodny sposób realizować zadania. Pragnę poinformować, że naszą działalność utrwala dla potomności w formie papierowej kol. Basia, sprawnie prowadząca kronikę już przez 15 lat oraz kol. Renata, utrwalająca wszystko co robimy na Faceboku. Dziękuję także wszystkim członkom zarządu, którzy dzielnie pomagali w tej pracy. Szczególnie serdeczne podziękowanie dla kol. Tereni – naszemu skarbnikowi, która czuwała nad tym, aby na rachunku zawsze były pieniążki. Dziękuję kol. Małgosi, która dzielnie notowała wszystko, co dzieje się na zebraniu, pisząc protokół. Dziękuję kol. Heniowi za to, że czuwał zawsze, aby było słychać, co mówimy, obsługiwał sprzęt nagłaśniający oraz często pięknie dekorował salę na uroczystości. Bardzo serdecznie dziękuję wszystkim Koleżankom i Kolegom, którzy aktywnie pracują w Stowarzyszeniu – albowiem nie byłoby możliwe osiągnięcie takich wyników bez Waszej wytężonej pracy i chęci wspólnego działania w zespole – zakończył Mieczysław Sławkowski.

(ak), fot. SEGK