DPS inny niż wszystkie

W Nowej Wsi w gminie Wielgie będzie budowany kolejny dom pomocy społecznej z funkcją mieszkań dla osób niepełnosprawnych, opieką dla somatycznie chorych oraz z częścią komercyjnych mieszkań dla seniorów

– Przystąpiliśmy do działania, jakim jest budowa domu pomocy społecznej – mówi Krzysztof Baranowski, włodarz powiatu lipnowskiego. – Spotykam się z minister Nowakowską w Warszawie. Mam wizję taką, żeby wybudować nowoczesną bryłę budynku, w którym będą trzy segmenty społeczne. Polityka senioralna i sprawy osób starszych, i niepełnosprawnych są mi bliskie. Chcę spełnić trzy potrzeby tych osób.

Przypomnijmy, że obecnie z powodzeniem w Nowej Wsi już funkcjonuje Dom Pomocy Społecznej w tradycyjnej jego formie. Jego jednostką prowadzącą jest powiat lipnowski, a opiekę znajdują w Nowej Wsi osoby nie tylko z naszego regionu, ale z całej Polski. Zapotrzebowania na domy pomocy społecznej są ogromne, o czym świadczą kolejki w oczekiwaniu na miejsce. Ten fakt skłonił włodarza powiatu lipnowskiego do rozpoczęcia budowy kolejnego domu pomocy społecznej w Nowej Wsi, na gruntach powiatowych, ale już w nowocześniejszej wersji i z bardziej kompleksową ofertą. Część nowego domu pomocy społecznej będzie przeznaczona dla osób somatycznie chorych, kierowanych do placówki przez samorządy miejskie i gminne. Druga część budynku, ale z oddzielnym wejściem i zapleczem, ma stanowić mieszkania dla niepełnosprawnych.

– Są na ten cel duże pieniądze i możliwość ich pozyskania – zdradza włodarz powiatu lipnowskiego. – Ma to na celu spełnienie oczekiwań mieszkaniowych osób niepełnosprawnych. W trzeciej części znajdowałyby się segmenty mieszkań na potrzeby ludzi starszych, którzy potrzebują już opieki pielęgniarskiej, posprzątania, dowiezienia do lekarza, zapewnienia żywności. I to byłyby mieszkania na potrzeby komercyjne. Budynek więc ma być trzysegmentowy. Zapewniamy na to środki własne, a jeżeli będzie możliwość pozyskania dofinansowania, będziemy się o nie starać. Z gminą Wielgie rozmowy w sprawie wodociągów i kanalizacji odbywają się pozytywnie. Na działce około 7-hektarowej powstanie ten dom pomocy społecznej. Ja stoję na stanowisku, że w przyszłości takich miejsc będzie więcej potrzeba. Spotkałem się też z wiceministrem zdrowia panią Kacperczyk, która odwiedzi nasz szpital. Walczymy o oddział zakładu opiekuńczo-leczniczego. Mamy obecnie 80 miejsc somatycznych i 40 miejsc psychiatrycznych. Chcemy wykorzystać część potencjału naszego szpitala i jesteśmy już po rozmowach, przygotowujemy też wnioski do RPO, jeśli chodzi o remont RTG. Mamy wszystkie dokumenty z tym związane, powiat tworzy także projekt na wyremontowanie pozostałej części ginekologii i położnictwa. Byliśmy w ministerstwie zdrowia, rozmawialiśmy z wiceministrem Kosem, który powiedział nam jednoznacznie, ze nie ma żadnego nacisku z ministerstwa zdrowia, żeby likwidować oddziały położniczo-ginekologiczne, chociaż one same już wypadają, nie ma już oddziału w Rypinie, nie ma możliwości Golub-Dobrzyń. Jest Włocławek, jesteśmy my. Należymy do szpitali, które w dobie problemów finansowych nie są podmiotami zadłużonymi, wywiązujemy się ze wszystkich umów, płacimy na czas, walczymy o większe środki z NFZ-u. Wiceminister Kos sam prowadził dwa duże powiatowe szpitale, chce przyjechać, zobaczyć jak funkcjonuje nasz szpital jako spółka prawa handlowego. Na razie oświadczam, że ginekologia jest, porody odbiera, będziemy się zbliżać do 390 porodów. Chcielibyśmy, by było ich 410. Zapraszam do lipnowskiego szpitala na bardzo dobrze wyremontowane porodówki.

Starosta podpisał już umowę na przygotowanie projektu Powiatowego Centrum Rekreacji i Sportu w Lipnie, nad rzeką Mień. Obiekt zostanie wybudowany na działce ponad hektarowej, stanowiącej własność powiatu lipnowskiego. W roku 2025 ma zostać wykonana dokumentacja i ogłoszony przetarg na wykonanie. W 2026 roku centrum ma zostać wybudowane i oddane do użytkowania.

– Zaplanowaliśmy na ten cel z dochodów własnych w wieloletniej prognozie finansowej około 10 milionów złotych – dodaje starosta Krzysztof Baranowski. – Planujemy wybudowanie tam promenady, pomostów spacerowych, utwardzenie terenu, miejsca wypoczynku, terenów zielonych, miejsc pod parasolami do prowadzenia punktów gastronomicznych z miejscami dla klientów. To jest bardzo duże zadanie, centrum rekreacji dla całego powiatu, gdzie będą mogły wypoczywać i całe rodziny, i matki z dziećmi, i dzieci będą miały gdzie się bawić, i dorośli wypić kawę. To jest pierwsza inwestycja, którą rozpoczynamy. Mamy opinię geotechniczną. Nie wykluczam, że będziemy ubiegać się o środki zewnętrzne. Zadanie jest poważne, chcę je wykonać w latach 2025-2026. Przygotowaliśmy się do niego finansowo.

Tekst i fot. Lidia Jagielska