Cieszą się z nowego wozu w Stalmierzu

Ochotnicza Straż Pożarna w Stalmierzu dysponuje już zakupionym przez gminę wozem strażackim. Było nawet oficjalne przywitanie.

Wóz do jednostki przyprowadził etatowy kierowca OSP Stalmierz – Krzysztof Lewandowski. Nie spodziewał się powitania, które mu zorganizowano. Pod jednostką czekali druhowie ze Stalmierza, zastępca komendanta PSP z Lipna Janusz Krasucki oraz panie z Koła Gospodyń Wiejskich. Nie zabrakło również włodarza gminy.

– Ten wóz to zupełnie inna klasa, niż nasz poprzedni samochód. Cieszyliśmy się, że dostaniemy lepszy samochód, ale nie sądziliśmy, ze aż tak. Nie wszyscy byli przychylni tej inwestycji. W gminie jest dużo potrzeb. Cieszymy się, że wójt zauważył nasze, chociaż nie spodziewaliśmy się, że dostaniemy wóz za tak duże pieniądze – cieszy się Krzysztof Lewandowski.

Używany wóz bojowy, który trafił do Stalmierza, kosztował 298 tys. zł. Samochód dostarczyła firma Perfekt z Kruszyna, która specjalizuje się w sprzedaży używanych pojazdów pożarniczych z przeznaczeniem dla jednostek ochrony przeciwpożarowej.

Jednym z argumentów przemawiających za tym, ze wóz trafił właśnie do Stalmierza jest fakt, że miejscowość to jest jedną z najdalej położonych od centrum powiatu. Dzięki nowemu sprzętowi OSP, która działa już od 85 lat, będzie mogła szybciej interweniować na swoich terenach, niż Państwowa Straż Pożarna, gdyż ta ma do pokonania dużo więcej kilometrów ze swoich jednostek. Koszty naprawy i utrzymania w gotowości bojowej dotychczas użytkowanego wozu marki Star 244 z 1982 roku przewyższały jego wartość. Na tym nie koniec inwestycji gminnych tego typu. W przyszłym roku w lepszy wóz strażacki ma być wyposażona jednostka w Makówcu.

– Niech pojazd ten służy wszystkim mieszkańcom i usprawnia strażakom akcje ratownicze podczas tragicznych zdarzeń losowych i pogodowych. Oby było ich jak najmniej – mówi wójt gminy Chrostkowo Mariusz Lorenc.

Ochotnicy biorą udział nie tylko w akcjach ratowniczych. Pomagają również w usuwaniu skutków nawałnic. Wciąż pracują także nad swoja sprawnością i biorą udział w zawodach. Władze gminy nie zdecydowały jeszcze jakie przeznaczenie będzie miał używany dotychczas w Stalmierzu wóz. Utrzymywanie dwóch samochodów nie jest jednak zasadne. Decyzje zapadną w najbliższym czasie.

Natalia Chylińska-Żbikowska