Reklama

Za brudne ulice w Lipnie?

Gazeta CLI
13/04/2024 00:01

O zamiatanie ulic dopomniał się na wtorkowej sesji rady miejskiej Czesław Bykowski. Władze zapewniają, że zamiatarka dotrze na każdą lipnowską ulicę, ale w swojej kolejności, a sprzątanie dopiero zaczyna się, bo sezon zimowy niedawno się skończył.

– Dbamy o czystość miasta, ale zobaczmy jakie są nasze ulice, zginęła gdzieś szczotka, która jeździła – zauważa radny Czesław Bykowski. – Ostatni raz ta szczotka była u mnie na osiedlu w czerwcu ubiegłego roku. Teraz mam nową ulicę, niby zrobioną, ale nieczystości są jeszcze nieposprzątane po wykonawcy drogi. Jest po prostu brud. Kiedy pan burmistrz puści tę szczotkę? Ja mam monitoring, nie ma oszustwa, wszystko mogę sprawdzić. Ludzie mówią, że dobrze, że droga została pięknie zrobiona, ale co pozostało? Teraz mam czekać do grudnia za szczotką. Myślę, że do świąt to powinno zostać zrobione. Zaoszczędził pan burmistrz dużo na zimie, to teraz może zamiatarkę puścić.

Problem dotyczy wielu ulic w mieście. Zakończyło się zimowe odśnieżanie i posypywanie, zaczęło się sprzątanie. Najpierw zamiatane są ulice główne, potem osiedlowe, jest na to harmonogram i nie pozostaje nic innego jak cierpliwie czekać.

– Dopiero jest marzec – odpowiadał kilka dni temu Robert Kapuściński, wiceburmistrz Lipna. – Zamiatarka jeździ po Lipnie od co najmniej trzech tygodni i wszystkie ulice po kolei, zgodnie z harmonogramem, sprząta. Nie wiem dlaczego pan radny jej nie widział. Zamiatarka jest z ciągnikiem, zamiatarka jest całkowicie inna. Wszystkie ulice będą sprzątnięte, a nie da rady zrobić wszystkiego od razu, w ciągu dwóch czy trzech dni.

Tekst i fot. Lidia Jagielska

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo lipno-cli.pl




Reklama
Wróć do