Wieś mała, ale aktywna [zdjęcia]

Mimo, iż nie są najliczniejsi, na pewno należą do jednych z najbardziej aktywnych w gminie Wielgie. Mieszkańcy Bętlewa zrzeszeni w dwóch organizacjach chętnie ze sobą współpracują, organizując wydarzenia głównie z myślą o najmłodszych. Tak było w minioną sobotę

Bętlewo to jedna z mniejszych wsi w gminie, mimo to może się pochwalić organizacją cyklicznych wydarzeń, szczególnie latem. Takim, już tradycyjnym, jest piknik rodzinny na początku wakacji. W tym roku impreza na terenie przy świetlicy wiejskiej odbyła się w sobotę 13 lipca. Od godziny 17.00 bawiły się rodziny z dziećmi. Oczywiście nie zabrakło dmuchańców, malowania buziek i brokatowych tatuaży wykonywanych przez panie z Ośrodka Kultury i Biblioteki Gminy Wielgie. Były dania z grilla oraz mnóstwo słodkości, popcorn i wata cukrowa, a wszystko oczywiście za darmo.

Najmłodsi szaleli na zjeżdżalni, nieco starsi grali w piłkę lub korzystali z siłowni zewnętrznej obok świetlicy, a nieco zmęczeni opiekunowie biesiadowali przy stołach wspólnie z władzami gminy, z wójtem Sławomirem Sadowskim i radną Marleną Szparagą na czele. Za całość wydarzenia odpowiedzialne były panie z KGW Bętlewo z sołtys Małgorzatą Krajewską. Hitem okazał się pokaz strażacki, wykonany przez OSP Wielgie, gdy każdy, nawet najmłodszych ochotnik, mógł na chwilę zostać strażakiem i ćwiczyć celność lania wodą ze specjalnej hydronetki.

Piknik został zorganizowany przez Radę Sołecka Bętlewa, za pieniądze z funduszu sołeckiego oraz od sponsorów, tj. wojta gminy Sławomira Sadowskiego, radnej Marleny Szparaga i KGW Bętlewo. W sierpniu Stowarzyszenie Klub Bętlewia organizuje dwudniową wycieczkę do Sandomierza i Kazimierza Dolnego, pod patronatem Powiatu Lipnowskiego.

– To już kolejna wycieczka zorganizowana przez nasze stowarzyszenie. Cieszę się, że mogę, przy dużym wsparciu finansowym powiatu, pokazać piękne zakątki naszego kraju. Mam nadzieję, że nie jeden wyjazd jeszcze przed nami. Rok temu byliśmy w Żywcu, Koniakowie i w Wiśle – mówi sołtys i jednocześnie prezes Stowarzyszenia Klub Bętlewia Małgorzata Krajewska.

Na sobotnim pikniku bawili się nie tylko miejscowi, ale i chętni przyjezdni, których nie brakowało. Otwartość i serdeczność mieszkańców Bętlewa sprawia, że mimo iż to mała miejscowość, frekwencja na tego typu imprezach jest bardzo dobra.

Tekst i fot. (ak)