Terytorialsi i strażacy w akcji [zdjęcia]

W sobotę 16 września na plaży w Piasecznie odbyły się manewry z udziałem OSP z terenu gminy Wielgie oraz Wojsk Obrony Terytorialnej. Blisko 100 żołnierzy i ponad 50 strażaków ćwiczyło na wypadek sytuacji zagrożenia życia poszkodowanych w zdarzeniach drogowych, na wodzie i zaginięcia dziecka w lesie

Manewry były podzielone na trzy moduły ćwiczebne, których głównym celem była integracja i wymiana doświadczenia na linii poszczególnych służb. Na plażę gminną w Teodorowie – miejsce koncentracji sił stawiło się 5 plutonów terytorialsów zgrupowanych z 80 żołnierzy z 830. Kompanii Lekkiej Piechoty, wchodzącej w skład 81. Batalionu Lekkiej Piechoty Wojska Obrony Terytorialnej z Torunia oraz 9 jednostek OSP (Zaduszniki, Wielgie, Witkowo, Oleszno, Płonczyn, Zakrzewo, Tupadły, Czarne, Suradówek), liczących łącznie 55 druhów.

Nad sprawnym przebiegiem ćwiczeń czuwał dowódca kpt Paweł Śliwiński z Wydziału Operacyjno-Rozpoznawczego PSP w Lipnie. Przedstawicielami ochotników podczas zajęć byli: prezes Zarządu Gminnego OSP w Wielgiem – dh Sławomir Sadowski oraz komendant gminny – dh Tomasz Marczewski. Po krótkiej zbiórce o godz. 17:30, mającej na celu nakreślenie scenariusza ćwiczeń, dowódcy OSP oraz WOT przydzielili odpowiednie zadania swoim oddziałom.

– Te ćwiczenia były planowane już od dawna, tak naprawdę od wiosny. Okazało się, że służby z Wojska Obrony Terytorialnej w ramach swoich działań mają integrację ze służbami lokalnymi. Pomysł bardzo nam się spodobał, dlatego postanowiliśmy współdziałać – mówi Sławomir Sadowski, inspektor ds. planowania przestrzennego i spraw dotyczących ochrony przeciwpożarowej z Urzędu Gminy w Wielgiem.

Strażacy przeprowadzili pokaz z zakresu działań na wodzie z wykorzystaniem motorówki. Przedstawili swoje metody postępowania i taktykę na wypadek poszukiwania osoby zaginionej na jeziorze. Poza tym służby współdziałały przy pozorowanym wypadku. Ich zdaniem było wydobycie uwięzionych ludzi z wraku samochodu. W tym przypadku to tak zwane ratownictwo techniczne, przy którym wykorzystywano specjalistyczny sprzęt do rozcinania metalu. Trzecia grupa strażaków i żołnierzy współpracowała, poszukując zaginionego dziecka w lesie. Działania były prowadzone po zmroku. W tym przypadku służby także używały odpowiednich narzędzi, m.in. noktowizorów – przyrządów służących do obserwacji w nocy oraz przy ograniczonym oświetleniu.

Wszystkie działania i pozorowane zdarzenia zakończyły się sukcesem – poszkodowani zostali odnalezieni i uwolnieni oraz została im udzielona kwalifikowana pierwsza pomoc. Podczas kilkugodzinnego pobytu WOT na terenie gminy Wielgie strażacy zaprezentowali żołnierzom wyposażenie swoich samochodów bojowych. Była także możliwość przetestowania i poznania sposobu użytkowania sprzętu znajdującego się w autach strażackich.

– Ćwiczenia przyniosły wymierny efekt w postaci zwiększonej gotowości bojowej służb. Ponadto oddziały o różnym charakterze w dość krótkim czasie zintegrowały swoje działania w sposób efektywny i skoordynowany – podsumowuje Sławomir Sadowski.

Tekst i fot. (mb-g)