Święty Florian strzeże druhów z Wioski [zdjęcia]

Druhowie OSP w Wiosce uroczyście przyjęli z rąk duchownych skępskich parafii figurę świętego Floriana i w procesji przenieśli ją do nowo wyremontowanej strażnicy, by po poświęceniu postawić wizerunek patrona na głównym miejscu

– Bardzo zabiegaliście o nową remizę i dzisiaj marzenie to stało się rzeczywistością – mówił o. Oskar Poździk, wikariusz skępskiego klasztoru. – To w niej realizować się będzie teraz strażacka służba i powołanie. Co to jest remiza? To nie tylko pomieszczenie garażowe, magazynowe, ale miejsce, w którym się gromadzimy, zbieramy, podejmujemy decyzje, świętujemy. Remiza ta ma być miejscem kulturalnego wypoczynku i zabawy, umocnienia więzi międzyludzkich, formowania patriotycznych postaw, ma być otwarta dla młodzieży i zasłużonych emerytów. Z remizy wszyscy powinni wychodzić lepszymi. Patronem druhów jest święty Florian. I jego figura dzisiaj stanie w strażnicy w Wiosce, znajdzie miejsce w remizie, by strzec, chronić druhów, opiekować się nimi w służbie i w życiu osobistym.

Święty Florian jest patronem strażaków i wykonawców innych zawodów związanych z ogniem: kominiarzy, hutników, koksowników, piekarzy, garncarzy. Męczennik z Lauriacum urodził się około 250 roku, a zmarł 4 maja 304 roku, był rzymskim oficerem, jest świętym katolickim. W młodym wieku Florian został powołany do armii cesarza Rzymu, dowodził oddziałem gaśniczym, ocalił płonącą wioskę jednym wiadrem wody, a w roku 304 stanął w obronie prześladowanych legionistów chrześcijańskich. Za to został skazany na karę śmierci, którą wykonano w nurtach rzeki w Lauriacum 4 maja. Jego ciało znalazła wdowa Waleria, na miejscu grobu Floriana wybudowany został kościół i klasztor. W 1184 roku jego relikwie zostały sprowadzone do Krakowa. Wspomnienie liturgiczne świętego Floriana przypada 4 maja i jest świętem strażaków.

– 74 lata temu wszystko się zaczęło, to wtedy uformowała się jednostka Ochotniczej Straży Pożarnej w Wiosce – przypominał druhom o. Oskar Poździk. – To nic innego jak potrzeba serca, chęć niesienia pomocy drugiemu człowiekowi zainspirowała waszych poprzedników, aby stworzyć grupę odważnych ludzi, gotowych w każdej chwili nieść pomoc bliźniemu w potrzebie. I tak jest do dzisiaj. Dziękując za służbę, prosimy, by święty Florian upraszał wam potrzebne łaski do codziennej służby, codziennego poświęcenia. Kościół potrzebuje świętych dnia codziennego, zwyczajnego życia. Wioski i miasta potrzebują was, my was potrzebujemy, drodzy strażacy. Szczęść wam Boże.

Ufundowana przez gwardiana skępskiego sanktuarium figura świętego Floriana została poświęcona w klasztorze, przeniesiona w procesji do Wioski i umieszczona w zmodernizowanej i rozbudowanej strażnicy. Uroczystości poprzedziła msza święta, w której uczestniczyła społeczność Ochotniczej Straży Pożarnej z Wioski z rodzinami, byli najmłodsi i najstarsi druhowie, byli samorządowcy z obecnym włodarzem miasta i gminy Skępe Rafałem Gołębiewskim i byłym burmistrzem Piotrem Wojciechowskim, ze starostą lipnowskim Krzysztofem Baranowskim i jego żoną, podsekretarzem stanu w Ministerstwie Rodziny, z mieszkańcami Wioski i Skępego, sponsorami i przyjaciółmi jednostki.

– Dziękuję wszystkim, którzy włożyli serce i grosz w to, żeby ta strażnica powstała – mówił do druhów z Wioski ks. Roman Murawski, proboszcz parafii Miłosierdzia Bożego w Skępem. – Niech święty Florian wszystkim błogosławi i wspiera aby to, co dzisiaj się dzieje, było nie tylko pięknym wydarzeniem, ale codziennie przypominało, do czego Bóg was powołał.

Sobotniej mszy świętej w skępskim sanktuarium przewodniczyli księża z obu skępskich parafii: o. Oskar Poździk, wikariusz klasztoru i ks. Roman Murawski, proboszcz parafii Miłosierdzia Bożego.

Tekst i fot. Lidia Jagielska