Sprzątali po raz ósmy

21 kwietnia w Krzyżówkach trzydzieści osób uczestniczyło w kolejnej edycji akcji „Czysta wieś – wspólna sprawa". Efektem jest wolna od śmieci wieś, 150 wypełnionych odpadami worków i tyle samo posadzonych drzewek.

W minioną sobotę z inicjatywy zarządu Ochotniczej Straży Pożarnej w Krzyżówkach oraz przy wsparciu Przedsiębiorstwa Usług Komunalnych w Lipnie i firmy Jacka Chojnackiego odbyła się ósma edycja lokalnej akcji ekologicznej „Czysta wieś – wspólna sprawa". W sprzątaniu jak zwykle uczestniczyło licznie grono mieszkańców. O estetykę swojego otoczenia zadbali zarówno dorośli jak i dzieci, w sumie 30 osób. Prym wiedli organizatorzy, czyli członkowie OSP.

Jest to bardzo pożyteczna impreza, która na stałe zagościła w miejscowym, strażackim kalendarzu. Działania te mają niezwykle istotne znaczenie w kontekście kształtowania postaw młodych obywateli. Nadrzędnym celem akcji jest uwrażliwianie nas wszystkich, czyli mieszkańców na aktualne problemy ochrony naszego otoczenia oraz promowanie zachowań służących ochronie środowiska naturalnego. Plusem akcji są nie tylko czystsze drogi, rowy i rejon miejscowości, ale także możliwość poznania się ludzi z różnych środowisk zainteresowanych działaniem na rzecz wsi i lokalnej społeczności. Należą się słowa podziękowania dla tych, którzy przyczynili się do zorganizowania akcji jak również tych, którzy wzięli w niej udział. Akcję sprzątania można uznać za udaną, gdyż z wielu miejsc zniknęły śmieci. Dowodem na to jest czyste sołectwo i dziesiątki worków odpadów.

Nad właściwym przebiegiem akcji czuwał zarząd jednostki OSP, który wyposażył uczestników w jednorazowe rękawiczki i worki na śmieci. Punktualnie o godzinie 15.00 ekolodzy z Krzyżówek ruszyli do sprzątania wsi. I chociaż porozrzucanych śmieci powinno być mniej z każdym rokiem, to efektem sobotniej akcji jest 150 wypełnionych po brzegi 120-litrowych worków, które już zostały wysłane na składowisko odpadów. Przypomnijmy, że w minionym roku zebrano 70 worków odpadów.

– Celem akcji była zbiórka śmieci z obszaru sołectwa. Przystąpiono do wiosennych porządków, oczyszczając miejsca najczęściej odwiedzane przez mieszkańców, miejsca publiczne i nie tylko, przystanki autobusowe, miejsca przydrożnych użytkowników, rowy, lasy. Nad właściwym przebiegiem akcji czuwał zarząd jednostki, który wyposażył uczestników w jednorazowe rękawiczki i worki na śmieci. Wypełnione worki, a jest ich 150 po 120 litrów każdy, zostały zeskładowane, następnie nieczystości zostały przewiezione do firmy EKO GLOB. Warto tu podkreślić, że nieczystości zostały przyjęte bezpłatnie na składowisko, dzięki życzliwości właściciela firmy Jacka Chojnackiego – mówi prezes OSP Krzyżówki Andrzej Wiśniewski.

Druhowie z Krzyżówek od ośmiu lat sprzątają swoją wieś, promują ekologiczne zachowania, dają dobry przykład, ale w tym roku akcja była wyjątkowa i jeszcze bardziej znacząca niż wcześniejsze. Tegoroczna akcja została bowiem przeprowadzona pod hasłem „Przynieś worek śmieci 120 litrów, a w zamian otrzymasz drzewko”. I tak właśnie się stało, mieszkańcy w zamian za każdy worek śmieci otrzymywali drzewko do posadzenia. Do wyboru były świerki, dęby, klony i sosny. Rośliny ufundowała firma EKO GLOB, a Przedsiębiorstwo Usług Komunalnych w Lipnie przekazało na potrzeby akcji bezpłatnie worki na śmieci. Resztę zrobili druhowie Ochotniczej Straży Pożarnej w Krzyżówkach ze swoim szefem Andrzejem Wiśniewskim na czele.

– Finałem sobotniej akcji było ognisko połączone z pieczeniem kiełbasy. Zadbaliśmy o to, by po pracowitym dniu znalazł się też czas na odpoczynek i wspólny posiłek. W trakcie rozmów przy pieczonej kiełbasce uczestnicy zgodnie stwierdzali, że ich praca z pewnością nie pójdzie na marne i że teraz wszyscy powinni zaangażować się w dbanie o porządek we wsi, tak by żyło się przyjemniej i bezpieczniej – dodaje Wiśniewski.

I tak zapewne będzie, bo Czytelnicy CLI dobrze wiedzą, że w Krzyżówkach strażacy nie rzucają słów na wiatr, a wiosenne sprzątanie odbywa się nieprzerwanie od ośmiu lat i od tylu jest relacjonowane w naszym tygodniku. Kolejna akcja za rok. Już dzisiaj zapraszamy.

Lidia Jagielska, fot. nadesłane