Sołtysiada 2017 za nami. Oj działo się!

W sobotnie popołudnie stolicą powiatu lipnowskiego było Chrostkowo. Właśnie tam zebrała się ponad pięćdziesiątka sołtysów, by rywalizować w tradycyjnej Sołtysiadzie. Tłumy widzów ściągnęły atrakcje towarzyszące, w tym koncert zespołu Papa D.

Była to już dziewiąta edycja imprezy, która znakomicie wpisała się w charakterystykę powiatu lipnowskiego. Warto dodać, że po raz drugi w ciągu ostatnich trzech lat gospodarzem Sołtysiady było Chrostkowo. Dokładnie 53 sołtysów wzięło udział w zabawnych konkurencjach. Było tradycyjne przeciąganie liny, wyścigi taczek, skakanka w kaloszach, wyścigi na „nartach”, skoki w workach, chodzenie po skrzynkach oraz slalom kolarski na specjalnie przygotowanych rowerach. Najwięcej śmiechu dostarczyła nowa konkurencja, zaczerpnięta z oczepin weselnych, czyli przebijanie balonów za pomocą lędźwi.

– Impreza jak zwykle się udała. Pogoda nas oszczędziła, ludzie dopisali. Chcę podziękować przede wszystkim pracownikom starostwa powiatowego, którzy jak zwykle bardzo pomagają w organizacji Sołtysiady. Mieliśmy naprawdę zabawne konkurencje. Sołtysi są zadowoleni. Pobiliśmy rekord w ilości osób na wozie. Jesteśmy jedyną taką organizacją w województwie kujawsko-pomorskim, także sąsiedzi mogą nam pozazdrościć takiej imprezy – mówi Stanisław Jagielski, twórca Sołtysiady.

Rywalizację wśród pań zdominowały reprezentantki gminy Lipno, które zajęły dwa pierwsze miejsca. Najlepsza okazała się Edyta Kacprowicz, która zdobyła 23 punkty (sołtys Krzyżówek), drugie miejsce zajęła Dorota Lendecka – 22 punkty (sołtys Wierzbicka), podium z 19 punktami uzupełniła Aneta Szachewicz (sołtys Zadusznik, gm. Wielgie).

– To moja druga Sołtysiada. Poprzednio poszło nieco gorzej, ale teraz udało mi się wygrać. Bawiłam się doskonale, uwielbiam takie imprezy. To świetny pomysł i na pewno wezmę udział w kolejnej imprezie. Najzabawniejszy był wyścig na taczkach, a najtrudniejsza jazda na rowerze. Mimo wszystko sołtysi dali radę – mówiła już po dekoracji Edyta Kacprowicz.

Wśród panów pierwsze miejsce zajął Rafał Baranowski, który zdobył 51 punktów (sołtys Kikoła), drugie miejsce zajął Mariusz Wilmański – 49 punktów (sołtys Grabin, gm. Lipno), na najniższym stopniu podium uplasował się Zbigniew Sztuczka – 29 punktów (sołtys Starych Rybitw, gm. Bobrowniki). Warto dodać, że po raz kolejny udało się pobić rekord w ilości osób na wozie, który od tego roku wynosi 64 osoby.

– Cieszymy się, że możemy integrować mieszkańców w ten sposób. Sołtysiada to nie tylko dobra zabawa dla sołtysów, ale dla wszystkich. Mamy tu rywalizację i integrację. Jak zwykle mamy nie tylko sołtysów, ale i rodziny sołeckie, samorządowców i wielu innych gości. To dla nas dobra promocja, a poza tym robimy wiele innych uroczystości dla mieszkańców – dodaje Mariusz Lorenc, wójt Chrostkowa.

Na wszystkich, którzy przybyli do Chrostkowa, czekała moc atrakcji. Były place zabaw, stoiska jarmarkowe, występy lokalnych artystów, zabawa taneczna i koncert Pawła Stasiaka z zespołem Papa D. 

Tekst i fot. 
Andrzej Korpalski