Rycerskie wakacje z muzealnikami

14 lipca nad Jeziorem Wielkim stanął biwak rycerski. To element wakacyjnych zajęć plenerowych zorganizowanych przez bibliotekę i dom kultury.

W lekcji żywej historii uczestniczyło ponad trzydzieścioro dzieci z miasta i gminy Skępe. Było rozbijanie obozu, gry i zabawy sprawnościowe o zabarwieniu historycznym, warsztaty i mnóstwo wiedzy o rycerstwie, bitwach, zwyczajach podanej fachowo przez dyrektora Andrzeja Szalkowskiego i historyka-adiunkta muzealnictwa Błażeja Krajewskiego z Muzeum Ziemi Dobrzyńskiej w Rypinie.

– Byliśmy w czasie poprzednich zajęć wakacyjnych w rypińskim muzeum, wtedy dzieci miały okazję poznać eksponaty, zwiedzić wystawy, a teraz gościmy u nas przedstawicieli muzeum z bardzo ciekawą lekcją historyczną w plenerze – mówi Jerzy Kowalski, pomysłodawca zajęć. – Pandemia koronawirusa spowodowała, że zajęcia wakacyjne w tym roku odbywają się tylko w formie plenerowej, ale postaraliśmy się, żeby były ciekawe i zapamiętane przez uczestników. Cieszę się, że chętnie rodzice zapisują swoje dzieci na nasze zajęcia i mimo pandemii na liście mieliśmy ponad 40 osób. Zwieńczeniem naszych dwutygodniowych spotkań wakacyjnych będzie wycieczka do plenerowego centrum rozrywki w Papowie Toruńskim.

Zajęcia rycerskie przypadły wszystkim do gustu. Trzy godziny biwakowania i oddawania się rycerskim uciechom i zajęciom minęły bardzo szybko, a dzieci wyszły ze spotkania z doświadczeniami i ogromnym bagażem wiedzy. – To cudowne poczuć się rycerzem – mówią zgodnie. – Najcudowniejsze było przymierzanie strojów z epoki, ale też mogliśmy na własne oczy zobaczyć uzbrojenie rycerzy. Było najwspanialej.

Patronem medialnym rycerskiego biwaku był tygodnik CLI.

Tekst i fot. Lidia Jagielska