Reklama

Pijany uciekał przed policją

Gazeta CLI

28/10/2020 09:02

Policjanci ruchu drogowego zatrzymali w piątek pijanego kierowcę, który na widok radiowozu pojął próbę ucieczki. W sobotę inny nietrzeźwy wypadł z drogi, dachując. Obaj usłyszą zarzuty i staną przed sądem.

Dyżurny lipnowskiej jednostki dostał informację o tym, że w Rachcinie nietrzeźwy mężczyzna miał prowadzić auto. Na miejsce udali się policjanci ruchu drogowego, którzy po krótkiej obserwacji zauważyli opisany pojazd. Kierowca na widok radiowozu zmienił kierunek jazdy, a kiedy policjanci włączyli sygnały uprzywilejowania pojazdu w celu zatrzymania go do kontroli, przyspieszył i zaczął uciekać.

– Po kilku minutach kierujący fiatem skręcił na teren prywatnej posesji. W trakcie kontroli okazało się, że 73–latek, mieszkaniec gminy Bobrowniki, rzeczywiście był pijany. W organizmie miał ponad promil alkoholu. Za popełnione przestępstwa, czyli kierowanie w stanie nietrzeźwości oraz niezatrzymanie się do kontroli drogowej grozi mu do pięciu lat pozbawienia wolności, zakaz prowadzenia pojazdów i zapłata wysokiego świadczenia pieniężnego. Policjanci już zatrzymali mu prawo jazdy – podaje KPP Lipno.

Jadący następnego dnia nietrzeźwy kierowca wypadł z drogi, dachując. Z pojazdu pomogli mu wyjść świadkowie i wezwani na miejsce ratownicy medyczni. Kierujący seicento nie opanował auta, wchodząc w zakręt ze zbyt dużą prędkością. W organizmie miał blisko dwa promile alkoholu. 37-letni mieszkaniec Lipna także odpowie przed sądem. Grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności, utrata uprawnień do kierowania i grzywna w wysokości pięciu tysięcy złotych.

(ak), fot. ilustracyjne