Okop, drogi i suw do wybudowania

Słynne niegdyś skępskie "dechy" zostaną odbudowane wraz ze ścieżkami nad jeziorem nie wcześniej niż w przyszłym roku. Priorytetem władz na najbliższe lata są inwestycje drogowe, a koniecznością wybudowanie czwartej w gminie stacji uzdatniania wody.

Słynny skępski Okop pozostaje wciąż w pamięci wielu skępian i gości jako miejsce wyjątkowe dla miejscowego życia kulturalnego, ale grodzisko jest także perełką historyczną. Dzisiaj miejsce jest zaniedbane, a słynne pomosty niebezpieczne. Drewniane deski są zarwane, nie jest możliwe wejście na ten podest, który był często użytkowany przez wędkarzy i spacerowiczów. Teraz wejście na "dechy" jest zagrodzone, a te wymagają odbudowy choćby ze względów sentymentalnych. Skępianie z nostalgią wspominają bowiem do dzisiaj słynne potańcówki na skępskich dechach, które potem uległy spaleniu.

Odbudują dechy

– Mamy mały kłopot z Lasami Państwowymi odnośnie Okopu – wyjaśnia Rafał Gołębiewski, włodarz miasta i gminy Skępe. – Tam według dokumentów jest las. Wyłączenie Okopu z produkcji leśnej to koszt 350 tysięcy złotych. Renowacja Okopu, budowa ścieżek i budowa pomostu w żaden sposób nie zmieści się w budżecie dofinansowania i wkładu własnego, więc na dzień dzisiejszy zmieniliśmy założenia odnośnie odbudowy Okopu, bo czas już nas goni. Pozostaliśmy przy ścieżkach i przy pomoście w stylu dawnych dech, i na to będzie wniosek.

Na ten cel zostanie przeznaczonych 650 tysięcy złotych z Polityki Terytorialnej. Prace ruszą nie wcześniej niż w 2026 roku. Ważne jest jednak to, że skępianie odzyskają "dechy". Póki co wejście na pomost jest niemożliwe w tym miejscu.

Boisko w Wiosce zbędne

– Budowa amfiteatru w Wiosce nie jest trafioną inwestycją – mówi burmistrz Rafał Gołębiewski. – Ludzie przecież wody nie mają, potrzebna jest stacja uzdatniania wody, a nie amfiteatr. Po drugie w Skępem już jest amfiteatr z wiatami na terenie przy Zespole Szkół (im. Waleriana Łukasińskiego, teren powiatowy – red.). Zrobić coś tylko po to, żeby było? Ja nie chcę niczego zabierać mieszkańcom Wioski, ale czy tam amfiteatr jest potrzebny? Gdybym miał podjąć decyzję i mógłbym poddać to pod weryfikację, to oddałbym to radnym. Wisi nade mną cały czas także budowa kompleksu boisk wielofunkcyjnych w Wiosce. Przejmując ten teren, w akcie notarialnym jest napisane, że KOWR przekazuje to gminie na konkretne cele. Ewentualnie można wystąpić o zmianę przeznaczenia tej działki, ale muszą być to zawsze cele społeczne. Pewne pomysły mam, ale są w sferze przyszłości. Nie wyobrażam sobie, żeby zwrócić działkę.

Orientacyjna cena, bo nie ma jeszcze na budowę boisk kosztorysu, tej inwestycji sportowej to około 10 milionów złotych. Kompleks sportowy ma powstać w Wiosce, po przeciwnej stronie amfiteatru i zespołu parkowego z przedszkolem, na gruncie przejętym przez skępski samorząd o Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa. Warunkiem przekazania ziemi gminie Skępe było jednak przeznaczenie jej na wskazany cel społeczny, a konkretnie na wybudowanie tam boisk wielofunkcyjnych. Jest na to dziesięć lat od podpisania umowy i nabycia gruntów. Już kilka lat minęło.

– Czy to jest nam potrzebne – pyta burmistrz Gołębiewski. – Mieszkańcy Łąkiego też mają boisko i mieli obiecane zaplecze socjalne za pół miliona złotych. Ja zapytam się mieszkańców Łąkiego, czy naprawdę tego chcą i czy nie mają innych potrzeb. Ja nie mówię, żeby boiska w Łąkiem nie było i żeby nie było tam zaplecza. Klub Skompensis nie jest zainteresowany korzystaniem z boiska w Łąkiem. Niech mieszkańcy korzystają z tego boiska, można wybudować zaplecze socjalne bez natrysków, ale z WC, szatniami, miejscem na piłki. Czy gmina nie ma innych potrzeb? Wspomnę tylko długi weekend, gdy przez dwa czy trzy dni nie było wody. W Łąkiem trzeba koniecznie wybudować stację uzdatniania wody. I to właśnie przy boisku w Łąkiem jest nasza działka, jest tam linia energetyczna, arteria wodociągowa, koszt takiej stacji to między 5 a 7 milionów złotych. Wszystko w lewą stronę od zasuwy byłoby zaopatrywane z nowej stacji. Myślę o wybudowaniu dużej stacji uzdatniania wody, na 100 metrów sześciennych na godzinę. Musimy też myśleć o ochronie ludności, kolejna stacja, czwarta jest nam potrzebna. Ta w Wólce jest malutka, a co będzie jak któraś nie będzie mogła pracować? Nie ma obecnie dostępnych programów, z których moglibyśmy sfinansować budowę stacji. Cofnę się znów do amfiteatru w Wiosce, bo on jest właśnie ze środków z Polskiego Ładu, który np. jeden z samorządów w naszym powiecie przeznaczył właśnie na budowę SUW-u.

SUW w Łąkiem

Obecnie tereny w Łąkiem, zarówno rolnicze, mieszkalne jak i letniskowe zaopatrywane są w wodę ze stacji uzdatniania wody w Wólce, która dostarcza wodę aż do 153 kilometrów sieci, od Wólki do Lubówca. SUW w Wólce produkuje tylko do 40 metrów sześciennych na godzinę, a zapotrzebowanie w sezonie letnim, gdy do domków przyjechali turyści, wynosiło 100 metrów sześciennych na godzinę.

– Tej wody musiało nie wystarczyć, nie było innej możliwości – wyjaśnia włodarz Skępego. – Na dzień dzisiejszy ograniczyliśmy wydawanie warunków przyłączeniowych do sieci do minimum, ponad 90 procent załatwianych jest negatywnie, przyłączamy tylko miejsca zasadne, celowe, konieczne.

Drogi najważniejsze

Budowana jest ulica Sportowa w Skępem. Całą arterię pokryje asfalt. Ratusz pozyskał 50-procentowe dofinansowanie z Rządowego Funduszu Dróg. Burmistrz Gołębiewski zapowiada, że najbliższe lata to będą w mieście i gminie inwestycje drogowe.

– Nawet jeżeli nie będzie dofinansowań, to będę budował drogi, bo potrzebuje ich nasza gmina – zapowiada Rafał Gołębiewski. – Ja nie będę czekał w nieskończoność na dotacje, bo nie można tylko czekać na to, że ktoś mi coś da. Jeżeli będzie możliwa budowa tylko ze środków własnych, tak będziemy robić. Tłuste lata w dofinansowaniach już minęły, już skończyły się i samorządowcy, którzy je mądrze wykorzystali, są teraz na górce.

Budowa siedziby Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury w Skępem, zapowiadana na rok bieżący, także się opóźni z przyczyn proceduralnych w pozyskiwaniu środków. Podpisanie umów może odbyć się wiosną przyszłego roku, więc pierwsza łopata wbita może zostać nie wcześniej niż latem 2026 roku. Dom kultury wybudowany zostanie na terenie po byłym targowisku skępskim, przy drodze krajowej nr 10.

Do tematów będziemy sukcesywnie wracać.

Tekst i fot. Lidia Jagielska