Ekologiczni harcerze

W miniony piątek w kinie Nawojka harcerze z drużyny "Trójkolorowe szeregi" przeprowadzili prezentację ekologiczną. – Mówią, co robić, aby nasza ziemia pozostała w pięknych kolorach – mówi Jakub Klaban.

Harcerze z "Trójkolorowych szeregów" wykazali się wiedzą ekologiczną i piękną postawą środowiskową, a teorię przekazali licznie zgromadzonym w sali kinowej dzieciom i dorosłym w formie gotowej do zastosowania w domu każdego dnia.

– Produkuj własne detergenty, po co generować plastik, kupując detergenty, skoro można zrobić swoje – pouczali harcerze. – Naturalnym domestosem jest ocet, niestety jego zapach dla wielu osób jest nieznośny. Należy zmieszać go z olejkami eterycznymi.

Każdy nasz zakup szkodzi planecie, bo rozmiary ziemi są ograniczone. Zużyte rzeczy trzeba gdzieś gromadzić, należy więc kupować tylko niezbędne przedmioty. Wodę dobrze jest pić z butelek wielokrotnego użytku. Nie należy marnować żywności, aż jedna czwarta kupowanych obecnie produktów żywnościowych ląduje w koszach na śmieci.

– Używaj wielorazowej maszynki do golenia – zalecali mundurowi spod znaku "Trójkolorowych szeregów". – Maszynki na wielorazowe żyletki dla dzisiejszego pokolenia są nieco przerażające, ale to błąd, bo golenie nimi wcale nie jest niebezpieczne, a do tego bardziej efektywne. Żyletki przeżywają właśnie swój renesans.

Produkowanie mięsa jest tak szkodliwe jak spaliny z samochodów lub samolotów. Trucicielem planety jest przemysł odzieżowy, a ubrania są zbyt często wymieniane.

– Ogranicz spożycie mięsa, przejdź na wegetarianizm lub weganizm – apelują harcerze. – Lataj mniej samolotem, bo to najbardziej szkodliwe dla środowiska środki transportu.

Był też apel o naprawianie sprzętów, a nie kupowanie nowych oraz przepis na własnoręcznie zrobiony antyperspirant.

Tekst i fot. Lidia Jagielska