Reklama

Chorzy poza powiatem

Gazeta CLI
18/04/2020 01:26

Próby pobrane od współpracowników zakażonej koronawirusem pacjentki z gminy Lipno nie wykazały u nikogo zakażenia. Trzy chore osoby z naszego powiatu, z gminy Lipno, czyli dziecko i dwie kobiety, są izolowane poza regionem lipnowskim, ponieważ stan ich zdrowia nie wymagał hospitalizacji.

– Na 1 kwietnia w kwarantannach domowych w naszym powiecie przebywa 696 osób w 267 miejscach, a w kwarantannach zbiorowych w 6 miejscach 11 osób – poinformował w środę 1 kwietnia starosta lipnowski Krzysztof Baranowski. – Jeśli chodzi o 3 przypadki zakażonych koronawirusem z naszego powiatu, to informuję, że dzisiaj już te osoby nie przebywają na terenie gminy Lipno ani powiatu lipnowskiego. Zgodnie z ustaleniami moimi i wojewody kujawsko-pomorskiego znalazły swoje miejsce i tam będą przebywać w kwarantannie. Przypominam, że one czuły się i czują nadal dobrze. W związku z tym, że jedna z tych osób, u których stwierdzono dodatni wynik, pracowała w dużym zakładzie na terenie naszego powiatu, to przebadani zostali pracownicy tego zakładu. Spłynęły do mnie dzisiaj wyniki 31 pracowników wydziału, na którym pracowała osoba i są to wyniki ujemne. Cieszę się z tego i mam nadzieję, że kolejne jakie będą do nas spływały, również będą ujemne. W uzgodnieniu z powiatowym inspektorem sanitarnym zdecydowałem, że od 2 kwietnia zakład zaczyna produkcję normalnie, a osoby, które były badane i już wiemy, że mają wyniki ujemne, wracają do pracy 3 kwietnia. Firmy muszą pracować, produkować, mają przecież podpisane umowy, także międzynarodowe, chodzi o miejsca pracy. Ja muszę myśleć także o tym. Jest to decyzja moja jako szefa sztabu zarządzania kryzysowego, i powiatowego inspektora sanitarnego, w uzgodnieniu z szefem zakładu produkcyjnego.

710 mieszkańców powiatu na 1 kwietnia było objętych kwarantanną, chorych nie przybyło. W województwie kujawsko-pomorskim stwierdzono 84 zachorowania, a kwarantanną objęto prawie 9 tysięcy osób. W szpitalach w regionie przebywa 81 pacjentów. Covid-19 w województwie kujawsko-pomorskim można leczyć w jednoimiennym, dedykowanym specjalnie koronawirusowi szpitalu w Grudziądzu oraz w dwóch szpitalach w Bydgoszczy, zakaźnym w Toruniu i w szpitalu w Świeciu. Nie każdy ze stwierdzonym zakażeniem koronawirusem trafić musi do szpitala, leku na tę chorobę nie ma, leczenie odbywa się jedynie objawowo. Pacjenci zdiagnozowani z pozytywnym wynikiem na covid-19, ale w dobrym stanie, mogą leczyć się w domu, przebywając w ścisłej kwarantannie, pełnej izolacji i pod opieką służb medycznych i sanitarnych. Nie każdy ma taką możliwość, bowiem takie leczenie wyłącza z życia społecznego rodzinę mieszkającą z chorym. Dlatego w województwie kujawsko-pomorskim zaczynają działalność izolatoria dla chorych na covid-19. Pierwsze powstało w Ciechocinku, w sanatorium Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji "Orion".

– Obiekt został wyposażony we wszystkie urządzenia, które mają zagwarantować bezpieczeństwo i pracownikom, i osobom, które będą miały bezpośredni kontakt z przebywającymi w izolatorium chorymi – informuje Leszek Dzierżewicz, burmistrz Ciechocinka.

Sanatorium zamienione w izolatorium dysponuje 160 miejscami w jednoosobowych pokojach, z pełnym wyposażeniem i przystosowaniem do spełnienia norm kwarantanny i leczenia. Chorzy na covid-19 z naszego województwa, którzy nie mają dolegliwości wymagających zaangażowania personelu i sprzętu szpitalnego, ale nie chcą czy nie mogą pozostać w domowej kwarantannie, mogą leczyć się teraz w warunkach takiego właśnie izolatorium w Ciechocinku. Z daleka od rodziny i osób narażonych na zakażenie, pod nadzorem personelu i z zapewnieniem warunków kwarantanny.

– Będziemy starali się dostarczać własnym sumptem środki ochrony osobistej po to, żeby pracownicy tam zatrudnieni czuli się bezpieczni, mogli opiekować się pacjentami – mówi Maciej Hoppe, dyrektor Regionalnego Szpitala Specjalistycznego w Grudziądzu.

Obiekt izolatorium jest pod całodobową ochroną. Nadzór medyczny sprawuje na nim personel medyczny grudziądzkiego szpitala jednoimiennego, czyli wskazanego do leczenia chorych na covid-19. Chorzy zakwaterowani w izolatorium w Ciechocinku nie mogą oczywiście obiektu opuszczać. Panują tam bowiem wszelkie rygory sanitarne stosowane w leczeniu covidu, a o długości i przebiegu leczenia decydują lekarze. W przypadku pogorszenia stanu zdrowia i spowodowanego tym zapotrzebowania na sprzęt specjalistyczny czy intensywną opiekę lekarską pacjenci z izolatorium w Ciechocinku, wkrótce z kolejnych, trafią do szpitala w Grudziądzu.

Zakażeni koronawirusem są więc leczeni w szpitalach, w izolatoriach i w domach. Trzeba jednak odróżniać taki stan od kwarantanny ludzi zdrowych, ale obserwowanych przez minimum 14 dni po powrocie z zagranicy czy kontakcie z podejrzanym o zakażenie. Oni przebywają w kwarantannach domowych lub zbiorowych. Wszyscy natomiast jesteśmy w kwarantannie domowej, społecznej, skutkującej ograniczeniem opuszczania domu tylko do pilnych przypadków. Pamiętajmy o zachowaniu 2-metrowego dystansu od innych osób w przestrzeni publicznej i ograniczeniach zakupowych (3 osoby na kasę) oraz godzinach tylko dla seniorów w wieku powyżej 65 lat (w godzinach 10.00-12.00).

Pamiętajmy też o powściąganiu emocji i niepotrzebnych komentarzy. Pierwsze przypadki zachorowania w naszym regionie pokazały złe emocje wśród wielu osób kierowane do osób związanych z chorymi, np. zakładem pracy jednej z kobiet. Pytania i "wieści" kierowane także do naszej Redakcji przerażały. Wszystkie informacje na bieżąco przekazuje Powiatowy Sztab Zarządzania Kryzysowego, a za nim lokalne media. Apelujemy do mieszkańców powiatu lipnowskiego o zaprzestanie tworzenia spiskowych teorii, odkrywania rzekomej prawdy na własną rękę, dążenia do poznania chorych czy zagrożonych. Koronawirus objął cały świat, nie wybiera, chorują młodzi i starzy, atakuje płuca. Może dotknąć każdego z nas. To wirus wciąż słabo zbadany. Nikt z setek zakażonych na całym świecie nie zawinił. Weźmy sobie to poważnie do serc. Zostańmy w domu i z rozwagą korzystajmy z wszelkich form kontaktu, by nie wyrządzić komuś krzywdy.

Do tematu będziemy wracać.

Tekst i fot. Lidia Jagielska

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo lipno-cli.pl




Reklama
Wróć do