Służyć mieszkańcom, a nie tylko być

Wychodzenie z zadłużenia miasta i gminy Skępe i uszczelnianie dochodów należnych samorządowi uznał za priorytet na ten rok i najbliższe lata burmistrz Rafał Gołębiewski. Na inwestycje popłynie ponad 10 milionów złotych, a plan finansów poparli wszyscy obecni na sesji rajcy

– To budżet jak najbardziej racjonalny, zabezpieczający bieżące potrzeby miasta, jest także kontynuacją rozpoczętych już przedsięwzięć – mówi Rafał Gołębiewski, włodarz miasta i gminy Skępe. – Budżet ten zawiera też nowe inwestycje wodociągowe i kanalizacyjne, a dodatkowo pozwala nam na myślenie o rozwoju dróg. Czekamy na decyzje o dofinansowaniu np. ulicy Sportowej.

W 2025 roku budowana będzie sieć wodociągowa i kanalizacyjna w Skępem, przebudowane zostaną drogi w Krzu, Skępem i Kukowie, ulica Kwiatowa w Skępem, ulica Główna w Józefkowie, wypłacane będzie odszkodowanie za grunty na poszerzenie dróg gminnych. W Żagnie zbudowany zostanie pomost na Jeziorze Wielkim, gmina nabędzie nowy sprzęt drogowy zagęszczający i agregat oraz sprzęt komputerowy. Kontynuowane będą prace w ramach drugiego i trzeciego już etapu rewitalizacji w Wiosce, poprawiony zostanie monitoring na budynku ratusza miejskiego w Skępem. Kupiony zostanie wóz bojowy dla jednostki OSP w Wiosce (przesunięcie z 2024 roku z racji procedur przetargowych), modernizowane będą szatnie w szkole w Skępem i dach nad nimi. Na skępskiej oczyszczalni ścieków zamontowana zostanie instalacja fotowoltaiczna, lampy solarne zostaną zainstalowane w sołectwie Wólka, a w Skępem modernizowane będzie oświetlenie uliczne. W bieżącym roku rozpocznie się także duża inwestycja i bardzo przez skępian oczekiwana, czyli budowa siedziby domu kultury w Skępem, rozbudowywana będzie świetlica wiejska w Jarczewie, a klimatyzacja zostanie kupiona do świetlicy wiejskiej w Łąkiem. Na terenie zespołu dworsko-parkowego w Wiosce zbudowany zostanie, a właściwie odbudowany zabytkowy dom ogrodnika.

Modernizacji doczeka się boisko wielofunkcyjne, czyli orlik w Skępem, a zaplecza socjalnego boisko piłkarskie. Drogi wiejskie będą utwardzane na bieżąco kruszywem.

Rok oddechu finansowego

– Są to w głównej mierze inwestycje kontynuowane – zastrzega burmistrz Gołębiewski. – Część jest przesunięta z 2024 roku. Od wielu inwestycji nie uciekamy i nie zapominamy. Budżet na rok 2025 jest bowiem konsekwencją budżetu 2024 roku. Po objęciu przeze mnie stanowiska dawano mi trzy miesiące, mówiono, że wejdzie zarząd komisaryczny i że budżetu na 2025 rok nie złożę. Budżet jest złożony, jest racjonalny, nie jest sztucznie rozbuchany, nie czekam na kroplówki z budżetu państwa. Obejmując urząd już w lipcu czy sierpniu wykonanie budżetu w wielu paragrafach było na poziomie 70-80 procent, a do końca roku było kilka miesięcy. Moje zabiegi spowodowały spokojne zamknięcie roku 2024 i zapłacenie wszystkich należności i wynagrodzeń. Opinia Regionalnej Izby Obrachunkowej do budżetu na 2024 rok to była jedna duża żółta kartka. Jak można było pieniądze, których nie było w ręku, wpisywać do budżetu? Obecny budżet jest racjonalny i wykonalny, i w sierpniu czy październiku nie będziemy się zastanawiać, czy wystarczy nam do końca roku pieniędzy. W tym roku spłacamy też 2,3 mln złotych kredytów, a przypomnę, że tylko w 2024 roku urząd poniósł koszty odsetek od kredytów i pożyczek w kwocie 1,315 mln złotych.

Dochody w 2025 roku mają wynieść 63 miliony złotych, a wydatki 64 miliony złotych, w tym 53,7 mln złotych pochłoną wydatki bieżące, a 10,4 mln złotych inwestycje. Z Polskiego Ładu wsparcie realizowanych przedsięwzięć w mieście i gminie Skępe wyniesie w bieżącym roku aż 8 milionów złotych.

Deficyt wyniesie 970 tysięcy złotych. Dochody z zezwoleń na sprzedaż napojów alkoholowych wyniosą 200 tysięcy złotych. Na oświatę wydatkowanych będzie ponad 25 milionów złotych.

Szansa za zamianę kredytów

– Odbyłem rozmowę z przedstawicielem Banku Gospodarstwa Krajowego i jeżeli będzie możliwość korzystania z ich kredytów nieoprocentowanych lub oprocentowane 1 procentem, to będę chciał te pozaciągane przez nasz samorząd kredyty zamienić na kredyt z BGK – zdradza burmistrz Rafał Gołębiewski. – Będę chciał zrobić to tylko po to, żeby zejść z tych wysokich odsetek, jakie teraz spłacamy od kredytów, czyli w 2024 roku te 1,315 mln złotych.

Wszystkie komisje rady miasta poparły projekt budżetu, radni zastrzeżeń nie mieli i uchwalili plan finansów samorządu na 2025 rok jednogłośnie przy 11 rajcach obecnych na sesji. Pozytywną opinię wyraziła także regionalna izba obrachunkowa.

– Uważam, że ten rok nie będzie dla gorszy i będziemy mogli teraz i w przyszłych latach schodzić z wysokiego zadłużenia gminy – podkreśla włodarz miasta i gminy Skępe. – Będzie to czas oddechu dla naszego samorządu, żeby nasze dochody się zwiększyły, a już pracujemy nad dochodami, nad którymi się musimy pochylić, bo były pewne niedociągnięcia. Wyzwania już czekają na kolejne lata, tak jak modernizacja oczyszczalni ścieków na 2026 rok, na którą musimy przeznaczyć więcej niż zapisany w wieloletniej prognozie finansowej milion złotych. Wykonanie modernizacji i rozbudowa oczyszczalni to inwestycja bardzo duża dla samorządu, stan zbiorników jest obecnie bardzo zły, z betonu już wystają druty zbrojeniowe, trzeba się tym zająć.

Mieszkańcy decydują

Fundusz sołecki w 2025 roku to kwota 423 tysiące złotych. Wszystkie sołectwa, a jest ich w gminie Skępe 16, zaplanowały inwestycje do wykonania u siebie i dorzucą się do zakupu urządzenia zagęszczającego dla gminy do wykonywania robót drogowych.

– Wyodrębniając fundusz sołecki, mieszkańcy danego sołectwa decydują o tym, co chcą u siebie zrobić – postrzega burmistrz Rafał Gołębiewski. – Mieszkańcy już nam zaufali, wybrali nas. Teraz konsekwentnie realizuję to, o czym mówiłem w kampanii. Nawet jeśli inwestycja nie znalazła się w planie na ten rok, to nie znaczy, że ona jest zapomniana. Burmistrz i radni są wybrani po to, żeby mieszkańcom służyć, a nie po to, żeby być.

Sołectwo Boguchwała 21,7 tysięcy złotych w ramach tegorocznego funduszu sołeckiego podzieliło na remont dróg oraz warsztaty i zajęcia promujące miejscowość. Czermno za 26,5 tysięcy złotych chce wyremontować drogi wiejskie, utwardzić teren, są środki na odśnieżanie i na promocję sołectwa oraz meliorację. Franciszkowo ma do podziału 17 tysięcy złotych na remonty dróg, meliorację i promocję sołectwa. Huta kwotę 20 tysięcy złotych przeznaczyła na wyposażenie świetlicy, oznakowanie nieruchomości numerami porządkowymi oraz bieżące remonty dróg i warsztaty oraz promocję sołectwa. Jarczewo za 27,6 tysięcy złotych oznakuje nieruchomości numerami porządkowymi, wyposaży świetlicę wiejską, odśnieży drogi, są środki na koszenie terenu oraz promocję z warsztatami.

W Likcu do podziału jest 25 tysięcy złotych i tutaj mieszkańcy postawili na koszenie terenu, remonty dróg, plac zabaw przy świetlicy wiejskiej, doposażenie świetlicy i promocję sołectwa oraz odśnieżanie traktów.

W Lubówcu za 20 tysięcy złotych będzie doposażona świetlica, zakupiona zostanie klimatyzacja, wykonana będzie dokumentacja na plac zabaw. W Łąkiem za 40 tysięcy złotych kupiona zostanie klimatyzacja do świetlicy wiejskiej, będą rozgraniczane grunty, remontowane i odśnieżane drogi, a sołectwo będzie organizować spotkania i promować się.

W Ławiczku zamontowany zostanie próg zwalniający na drodze gminnej wraz z oznakowaniem, w Moczadłach (30 tysięcy złotych) mieszkańcy chcą kupić stół z ławkami i doposażyć świetlicę w Kukowie, w Sarnowie (16 tysięcy złotych) zamontowany zostanie znak z nazwą miejscowości i oznakowania porządkowe, w Wiosce (30 tysięcy złotych) doposażona zostanie świetlica, kupiony opał do niej i wykonana ma zostać dokumentacja na plac zabaw. Wszystkie sołectwa część środków przeznaczają na remonty dróg i ich odśnieżanie.

Mieszkańcy sołectwa Wólka 46 tysięcy złotych podzielą na lampę solarną, próg zwalniający z oznakowaniem, doposażenie świetlicy, zakup torby medycznej do jednostki OSP, wykonanie dokumentacji na plac zabaw. W Żagnie ponad 38 tysięcy złotych mieszkańcy podzielili na montaż progu zwalniającego, wsparcie budowy pomostu, przebudowę ulicy Głównej w Józefkowie, w Żuchowie z 25 tysięcy złotych powstać ma plac zabaw, a reszta oczywiście popłynie na promocję, drogi, warsztaty.

– Burmistrz daje nam, mieszkańcom zielone światło budżetem sołeckim, bo słysząc, że będzie pan burmistrz pomagał, mam nadzieję, że w przyszłym roku w pozostałych sołectwach też będą takie decyzje, że przeznaczamy coś na dany projekt, który potem gmina wykona – zauważa radna Ewa Elwertowska. – Czy się to panu burmistrzowi uda, nie wiem. Ten budżet nie satysfakcjonuje wszystkich, ja sama byłam zbulwersowana, że nie znalazły się środki na zaspokojenie potrzeb sołectwa Wólka, o które wcześniej prosiłam. Uzgodniliśmy jednak, że pewne działania będą w Wólce sukcesywnie wdrażane i na to liczę. Jest to budżet racjonalny i wykonalny, tym bardziej, że pan burmistrz zapewnia, ze nie będziemy dalej zadłużać gminy, bo odsetki pochłaniają bardzo duże koszty. Bardzo duże są potrzeby drogowe i w moim sołectwie, i w innych. Wierzę, że budżet będzie racjonalnie dysponowany na wszystkie części gminy, systematycznie, po kolei, w zależności od potrzeb.

Tekst i fot. Lidia Jagielska