
Radni większością 10 głosów uznali za bezzasadną skargę neurologopedy Anety Kępińskiej na działania kierownika Miejsko-Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej Ewy Wojciechowskiej. Przeciwny był 1 radny, 4 wstrzymało się od głosu, a chodziło o wybór terapeutów dla dzieci niepełnosprawnych w mieście i gminie Skępe na rok 2021.
– Szkoda tego dziecka niepełnosprawnego, które jest pozbawione od stycznia terapii neurologopedycznej – podsumował radny Krzysztof Suchocki. – To jest przykre, bo nie jest ważne w tej chwili nawet to, jak ta skarga zostanie rozpatrzona. Powinna i rada miejska, i pani kierownik M-GOPS-u wszystko zrobić, żeby przywrócić temu dziecku tego logopedę i żeby to dziecko czuło się w społeczeństwie potrzebne.
Skarżącą do radnych była Aneta Kępińska, która złożyła ofertę terapii neurologopedycznej w odpowiedzi na zapotrzebowanie Miejsko-Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Skępem i w celu kontynuowania zajęć ze swoim podopiecznym z gminy Skępe, ale nie została usługa jej zlecona i specjalistka nie otrzymała żadnej odpowiedzi. Neurologopeda zastanawia się w skardze, dlaczego jako oferent usług neurologopedycznych, które wynikają z potrzeb M-GOPS-u w Skępem, nie otrzymała pisemnej ani nawet telefonicznej odpowiedzi, czy jej oferta złożona w terminie została wybrana, czy też odrzucona i z jakiego powodu. Zapytanie specjalistka słała do M-GOPS-u, po braku odpowiedzi zgłosiła skargę do rajców.
– 8 marca do rady miejskiej wpłynęła skarga datowana na 3 marca na kierownika Miejsko-Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Skępem – wyjaśnia Andrzej Podlas, radny skępski i przewodniczący komisji skarg i wniosków. – W ramach czynności wyjaśniających otrzymałem od kierownika Miejsko-Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Skępem informację, iż w dniu 5 marca do skarżącej została wysłana odpowiedź w tej sprawie.
Komisja skarg zapoznała się z treścią pisma i sprawą, a dodatkowo analizując skargę, wysłuchała racji kierownika M-GOPS-u i skarżącej. Neurologopeda podtrzymała wobec komisji skarg swoje zarzuty, dodając, że zgodnie z prawem o zamówieniach publicznych powinna być poinformowana o rozstrzygnięciu zapytania ofertowego.
– Pani kierownik M-GOPS-u ustosunkowując się do zarzutów, stwierdziła, iż odpowiedzi na pismo skarżącej udzieliła, pomimo że nie miała takiego obowiązku – wyjaśnia Andzej Podlas. – Ponadto poinformowała o przebywaniu od 1 do 17 lutego w izolacji domowej w związku z zachorowaniem na covid-19. Pracownicy ośrodka prowadzący tę sprawę także w tym czasie przebywali w izolacji bądź kwarantannie domowej, stosowna informacja o zamknięciu działu ośrodka była upubliczniona przed wejściem do budynku Urzędu Miasta i Gminy w Skępem, gdzie mieści się Miejsko-Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej. Dlatego też niemożliwe była wcześniejsze udzielenie skarżącej odpowiedzi na pismo.
Zdaniem komisji skarg, petycji i wniosków kierownik skępskiego M-GOPS-u Ewa Wojciechowska nie miała obowiązku informowania skarżącej neurologopedy jako oferenta po rozstrzygnięciu zapytania ofertowego. Przewodniczący komisji skarg wyjaśnia, że przepisu prawa o zamówieniach publicznych, na który powołuje się Aneta Kępińska, nie stosuje się w sprawach typu, o który chodzi w rozpatrywanej skardze, a więc o niskim przedmiocie zamówienia.
– Powoływanie się na przepisy tej ustawy w sytuacji tak niewielkiego zamówienia jest niewłaściwe – informuje przewodniczący komisji skarg Rady Miejskiej w Skępem Andrzej Podlas. – Ponadto z żadnego przepisu nie wynika obowiązek informowania oferentów o sposobie rozstrzygnięcia oferty, bo informacja na temat tego, kto został wybrany, została opublikowana na stronie BIP M-GOPS-u w Skępem w dniu 20 stycznia o godzinie 14.12 i jest ona informacją publiczną. Skutkiem wyboru rozstrzygnięcia zapytania ofertowego jest protokół jawny, o którego szczegóły można w trybie dostępu do informacji publicznej wystąpić.
Odnosząc się do pisma skarżącej o udzielenie informacji, komisja skarg ocenia, że jest to luźna i prywatna korespondencja, nie wiąże się z działalnością ośrodka pomocy społecznej i nie ma do takiego pisma żadnych stosownych terminów na odpowiedź. Komisja uznała, że nie mają w takich razach zastosowania przepisy postępowania administracyjnego ani procedury jurysdykcyjne.
– To jest inny sposób działania, do którego nie ma przepisów mówiących wprost o terminach działania, a jeśli szukać takich terminów, ośrodek miał usprawiedliwione powody, by twierdzić, że ta ewentualna zwłoka nie była zbędna – reasumuje Andrzej Podlas. – Były sprawy niezbędne, które wyprzedzały sprawę skarżącej. Po 17-dniowej izolacji i kwarantannie w ośrodku (M-GOPS) nawarstwiły się sprawy związane z bieżącą działalnością klientów, którzy muszą otrzymać świadczenia w terminie i muszą być obsłużeni przez organ, bo to są świadczenia socjalne, które pozwalają przetrwać ludziom ten trudny okres, więc w pierwszej kolejności były takie sprawy rozpatrywane. Ze względu na brak obowiązku ze strony Miejsko-Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej udzielania odpowiedzi na rozstrzygnięcie zapytania ofertowego, skarga jest bezzasadna.
Sprawdziliśmy w M-GOPS-ie dostępność specjalistycznych usług opiekuńczych dla dzieci z niepełnosprawnościami na rok 2021. Zgodnie z rozstrzygnięciem usługi pedagogiczne świadczą Ewa Elwertowska i Elżbieta Krzemińska, usługi logopedyczne – Lidia Krakowska, zajęcia integracji sensorycznej – Justyna Cichowicz, terapię behawioralną – Ewa Elwertowska, terapię psychologiczną – Radosław Wysocki, a hipoterapię i dogoterapię – Ośrodek Rehabilitacji NZOZ Wimed w Skępem.
Tekst i fot. Lidia Jagielska
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Same klamstaw i pomówienia powina Pani przeprosić matkie i dziecko za te kłamstwa