
Do najbardziej potrzebujących mieszkańców gminy Lipno trafi około 50 ton żywności. Produkty wydawane będą do 6 kwietnia w świetlicy wiejskiej w Krzyżówkach.
Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej w Lipnie uczestniczy w realizacji programu operacyjnego Pomoc Żywnościowa na lata 2014-2020. Projekt jest współfinansowany z Europejskiego Funduszu Pomocy Najbardziej Potrzebującym. – Żywność trafi do osób, które mają niskie dochody. Wykazana jest też konkretna kwota dochodu. Te kryteria są jasne. Dary nie przysługują wszystkim, którzy chcieliby je otrzymać – mówi Hanna Szlągiewicz, kierownik GOPS w Lipnie. Chodzi o dochód miesięczny, który nie przekracza 1200 zł dla osób samotnie gospodarujących oraz 1000 dla osób w rodzinach.
W ramach realizacji projektu gmina współpracuje z Caritas diecezji włocławskiej. Do potrzebujących trafiają najczęściej artykuły o długim terminie przydatności do spożycia. Są to kasze, makarony, konserwy mięsne, ryż, cukier. W gminie Lipno rozdane będzie ponad 50 ton żywności. W programie uczestniczy ponad 2 tysiące osób. Jedna osoba może dostać około 20 kilogramów trwałej żywności. – Dary wydawane są zgodnie z harmonogramem, który można znaleźć na stronie internetowej urzędu gminy. Kolejna transza żywności trafi do mieszkańców jeszcze w tym roku. Ta którą otrzymaliśmy teraz, przyjechała do nas z Kalisza – wyjaśnia wójt Andrzej Szychulski.
Paczki trafiły już do kilku sołectw m.in. do Kolankowa, Złotopola i Białowieżyna. Na swoją kolej czekają mieszkańcy kolejnych miejscowości. Żywność wydawana jest luzem, bezpośrednio z palet zbiorczych. Dla osób starszych, które mają problem z przewiezieniem darów do domu, zorganizowany jest transport. W pomoc włączyli się niektórzy rani i sołtysi. – Cieszę się, że możemy wspomagać najuboższych, a wszystkim zaangażowanym w realizację programu serdecznie dziękuję – dodaje Szlągiewicz.
(mb)
fot. pixabay.com
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Szkoda tylko.że już nie można się zgłaszać na następną turę - listy są tylko te które byly robione w pierwszej turze- dlaczego tak jest? Chyba trzeba iść i zapytać się wójta osobiście..co z tymi mieszkańcami gminy.którym po 15 lutym pogorszyły się sytuacje finansowe! Jak zwykle biorą ciągle ci sami !
Czyli drugi raz dostaną te osoby co odbieraly za pierwszym razem
W innych gminach mają żywność co miesiąc a nam dali tylko2 razy dlaczego tak jest kto to bierze