
12 kwietnia marszałek województwa kujawsko-pomorskiego Piotr Całbecki poinformował o zamiarze przeprowadzenia przetargu na przewozy kolejowe w dziesięciu, a nie jak dotychczas w trzech, pakietach. Znalazła się wśród nich linia Toruń-Lipno-Skępe-Sierpc.
– To bardzo dobra wiadomość – mówi Jerzy Kowalski, radny powiatu lipnowskiego i przedstawiciel Skępego. – Od wielu miesięcy walczymy o przywrócenie połączeń kolejowych z Torunia do Sierpca. W tej sprawie odbyło się szereg spotkań oraz mnóstwo rozmów telefonicznych. Ostatnio odbyła się wideokonferencja z udziałem kilkunastu samorządów z dwóch sąsiadujących województw. Jest w tej sprawie światełko w tunelu. Nasza linia kolejowa nr 27 Toruń-Sierpc uwzględniona została w przetargu i planowanej umowie na przewozy pasażerskie organizowane przez samorząd województwa kujawsko-pomorskiego. W imieniu mieszkańców powiatu lipnowskiego oraz miasta i gminy Skępe, którzy od dłuższego czasu zabiegają o przywrócenie połączeń kolejowych z Sierpca do Torunia dziękuję serdecznie marszałkowi województwa Piotrowi Całbeckiemu. Mamy głęboką nadzieję, że pociągi niebawem wrócą do naszego powiatu.
Przetarg będzie ogłoszony jeszcze w kwietniu, a umowy w jego wyniku zawarte mają obowiązywać od 12 grudnia 2021 roku do 14 grudnia 2030 roku. Marszałek czeka na oferty przewoźników z dziesięciu pakietów, w tym na przewozy na linii kolejowej nr 27 Nasielsk-Toruń Wschodni i linię komunikacyjną Toruń-Lipno-Skępe-Sierpc.
– To bez wątpienia historyczna chwila i milowy krok w historii demonopolizacji rynku kolejowego w Polsce, bo w przetargu będzie mógł startować praktycznie każdy przewoźnik posiadający ważną licencję na przewozy pasażerskie, gdyż ryzyka związane z wejściem na bardzo małe odcinki linii będą niewielkie – zauważa znawca tematu, "Magazyn Kolejowy". – To także szansa na wykształcenie kilku nowych operatorów, tym samym kujawsko -pomorskie może stać się poligonem do rozwoju rzeczywistego rynku kolejowych przewozów pasażerskich w Polsce. Jest to z pewnością hit dnia, miesiąca, jeśli nie całego roku, a być może i ostatniego dziesięciolecia. Samorząd województwa kujawsko-pomorskiego zmienia liczbę zaplanowanych pakietów, na które zamierza rozpisać przetarg z trzech na aż dziesięć, tym samym łamiąc dotychczasowy duopol, a w rzeczywistości skostniały monopol Polregio i Arrivy.
To niezwykle ważna informacja dla mieszkańców regionu lipnowskiego, którzy samodzielnie i pod skrzydłami organizacji czy samorządowców zaciekle walczą o pojawienie się pociągów osobowych na stacjach kolejowych w Lipnie czy Skępem, o zapewnienie dojazdu do Sierpca, Torunia czy nawet Nasielska, o powstrzymanie wykluczania komunikacyjnego. Na łamach CLI informujemy od wielu miesięcy o kolejnych inicjatywach zmierzających do przywrócenia połączeń i z pełną odpowiedzialnością musimy przyznać, że takiego zaangażowania i takiej pomysłowości radnych, włodarzy i mieszkańców nie było w żadnej innej sprawie. Mamy nadzieję, że informacja od marszałka Całbeckiego to światełko o dużej mocy dla wszystkich inicjatorów kolejowej batalii.
– Ostatnia telekonferencja, która odbyła się 5 marca z przedstawicielami samorządu województwa kujawsko-pomorskiego i mazowieckiego oraz 20 samorządowcami z obu województw, przynosi już pierwsze efekty – podsumowuje Jarosław Perzyński, burmistrz Sierpca. – Teraz pozostaje tylko pytanie, czy znajdą się chętni, by wziąć udział w przetargu, do czego serdecznie zachęcam przewoźników.
Samorząd województwa kujawsko-pomorskiego obecnie starannie przygotowuje się do zapowiedzianego przetargu, który wyłoni operatorów regionalnych kolejowych przewozów pasażerskich obsługujących linie przez najbliższe dziewięć lat (od grudnia 2021 roku do grudnia 2030 roku). Marszałek Piotr Całbecki stawia na zwiększenie liczby połączeń, zlikwidowanie problemu wykluczenia komunikacyjnego i białych plam na regionalnej mapie publicznego transportu pasażerskiego. Nowa siatka połączeń ma być lepiej sprofilowana i ma zachęcać pasażerów do podróżowania właśnie koleją.
– Tym przetargiem rozpoczynamy nowy rozdział w budowaniu oferty w pasażerskich przewozach szynowych w naszym regionie – podkreśla Piotr Całbecki, marszałek województwa kujawsko-pomorskiego. – Ufam, że wybrany przez nas nowy model podziału zamówienia sprawi, iż samorządowe władze województwa będą mogły zagwarantować siatkę połączeń odpowiadającą potrzebom społecznym, także jeśli chodzi o częstotliwość i godziny kursowania pociągów. Ponieważ takie są oczekiwania mieszkańców, chcemy w tym nowym rozdaniu przywrócić połączenia sprzed obecnych, związanych z epidemią, ograniczeń. Liczymy, że przystępujące do przetargu podmioty przedstawią rozsądne, satysfakcjonujące wszystkie strony oferty.
Marszałek Całbecki powołał zespół składający się z radnych wojewódzkich wszystkich opcji politycznych i szefa marszałkowskiego departamentu transportu, i nim kieruje. I to właśnie efektem pracy tego specjalnego zespołu jest zsegmentowanie zamówienia w wiele pakietów. Wybrano wersję z 10 pakietami, które zostały szczegółowo opisane. Tym sposobem wyszczególniono między innymi istotne dla naszych Czytelników przywrócenie połączenia Toruń-Sierpc.
Nowym elementem takiego podejścia, jak podkreślają władze województwa kujawsko-pomorskiego, może się okazać swego rodzaju rewolucja na lokalnym rynku przewozowym, w tym możliwość wejścia na ten rynek mniejszych, polskich firm posiadających licencje na obsługę pasażerskiego ruchu kolejowego.
Do tematu wrócimy.
Tekst i fot. Lidia Jagielska
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie