Reklama

Pochówki tylko w ścisłym rygorze

Gazeta CLI
08/12/2020 12:59

Wielu mieszkańcom naszego regionu nie podobają się ograniczenia i nowe wytyczne dotyczące pochowania ich bliskich zmarłych w wyniku zakażenia koronawirusem. Zastrzeżenia kierują do księży, zakładów pogrzebowych czy medyków. – W związku z niebezpieczeństwem szerzenia się choroby covid-19, zasady postępowania ze zwłokami osób zmarłych są poddawane ścisłemu rygorowi sanitarnemu – wyjaśnia nam Łukasz Betański, rzecznik Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemilogicznej w Bydgoszczy.

Do naszej Redakcji zgłaszają się Czytelnicy, dla których niezrozumiałe są nowe zasady, jakimi mają kierować się po śmierci zmarłych na covid-19. Kontrowersje budzi zakaz obejrzenia zwłok bliskiej osoby, wskazywanie kremacji jako najwłaściwszego sposobu pochowania bliskiego. Zarzuty kierowane są do osób, które na ostatniej drodze zmarłego na covid-19 pacjenta stają: a to szpitala, a to lekarza, księdza czy pracownika zakładu pogrzebowego. Tymczasem to panująca od marca 2020 roku w naszym kraju epidemia koronawirusa wymusiła obostrzenia także w sposobie postępowania ze zwłokami zakażonych zmarłych.

– W związku z niebezpieczeństwem szerzenia się choroby covid-19 zasady postępowania ze zwłokami osób zmarłych są poddane ścisłemu reżimowi sanitarnemu, a przy pochówku należy zachować szczególne środki bezpieczeństwa – wyjaśnia nam Łukasz Betański, rzecznik prasowy Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Bydgoszczy.

Specjalnie na okoliczność epidemii koronawirusa minister zdrowia już 3 kwietnia zmienił (uszczegółowił) zasady wcześniej obowiązującego prawa, które regulowały postępowanie ze zwłokami i szczątkami ludzkimi. Postępowanie jest więc od kwietnia szczegółowo uregulowane w przypadku śmierci osoby zakażonej koronawirusem i musi być przestrzegane przez każdego, bez wyjątku.

W przypadku zwłok osób zmarłych na covid-19 odstępuje się, zgodnie z prawem, od standardowej procedury mycia oraz ubierania zwłok i, tym bardziej, okazywania. Jeżeli zaistnieje taka konieczność (np. identyfikacja), należy zachować szczególne środki ostrożności.

Ciało zmarłego zakażonego koronawirusem jest natomiast dezynfekowane płynem odkażającym o spektrum działania wirusobójczego i umieszczane w worku: specjalnym, szczelnym, ochronnym, wraz z ubraniem, a nawet okryciem szpitalnym. Powierzchnia zewnętrzna każdego worka szczelnie zamkniętego musi zostać również zdezynfekowana przez spryskanie środkiem wirusobójczym.

Wybór między kremacją, a pochówkiem w trumnie należy do organizatorów pogrzebu. Trzeba to zgłosić niezwłocznie, bo od tego zależy dalsze postępowanie ze zwłokami.

W przypadku kremacji worek ze zwłokami zmarłego umieszcza się w drugim worku, również go dezynfekując i wkłada do kapsuły transportowej, wykonanej z materiału umożliwiającego jej mycie lub dezynfekcję. która po przekazaniu zwłok do spalarni podlega standardowej dekontaminacji. Kapsuła transportowa jest natychmiast szczelnie zamykana, spryskana środkiem odkażającym i przekazana do krematorium.

W przypadku pochówku w trumnie zwłoki w worku umieszczane są w trumnie, na dnie ktorej konieczne jest umieszczenie warstwy substancji płynochłonnej o grubości 5 centymentrów. Trumnę natychmiast zamyka się i dezynfekuje z zewnątrz, po czym transportuje bezpośrednio na cmentarz.

Transport zwłok zarówno w trumnie jak i w kapsule transportowej należy prowadzić jednym zespołem przewozowym.

Pomieszczenia, w których osoba zmarła przebywała oraz przedmioty, których używała, podlegają odkażaniu. Osoby bezpośrednio zaangażowane w proces dekontaminacji zwłok oraz ich przewozu muszą być wyposażone w komplet środków ochronnych typu: kombinezon lub długi fartuch ochronny i czepek na głowę, jednorazową maskę zakrywającą otwory oddechowe, a do czasu umieszczenia zwłok w szczelnym worku – maskę z filtrem odpowiedniej klasyfikacji ochronnej, gogle lub przyłbicę ochronną jednorazową lub wczesniej poddaną dekontaminacji, optymalnie długie, jednorazowe rękawice nitrylowe. Środki wielorazowego użytku natychmiast po zakończeniu czynności myje się i dezynfekuje.

Ostatnia droga osoby zmarłej w wyniku zakażenia koronawirusem jest więc inna ze względów sanitarnych. Nie może być mowy o wystawianiu trumien w kaplicach przedpogrzebowych czy ich otwierania. Ciało zmarłego trafia, odpowiednio zabezpieczone, w trumnie bezpośrednio na cmentarz lub w kapsule do spalarni zwłok.

– U nas ksiądz sugeruje spopielanie zwłok, a nam się to nie podoba, bo ciało należy złożyć do grobu zgodnie z naszą tradycją, a nie prochy – alarmuje nasz Czytelnik.

Urna z prochami zakażonego koronawirusem może być wniesiona do kościoła na mszę świętą pogrzebową, trumna z ciałem natomiast, ze względów sanitarnych, nie. Takie są przepisy epidemiczne. W przypadku pochówku w trumnie osoby zmarłej zakażonej koronawirusem msza święta pogrzebowa w kościele czy kaplicy odbywa się bez trumny, która eksportowana jest bezpośrednio na miejsce pochówku. Stąd wiele niedomówień i stwierdzeń, że ksiądz sugeruje spopielenie. Jeśli ktoś nie wyobraża sobie mszy pogrzebowej bez szczątków zmarłego, musi zdecydować się na kremację. Nie ma to nic wspólnego z różnicowaniem ludzi czy okazywaniem mniejszego szacunku, chodzi o bezpieczeństwo epidemiczne.

Nie ma obowiązku spopielania ciała zmarłego, u którego zostało potwierdzone zakażenie koronawirusem. Trumna z ciałem trafia bezpośrednio na cmentarz, a nie do kościoła czy kaplicy na mszę świętą. Msza pogrzebowa odbywa się bez trumny. Wszystko odbywać się musi w czasie epidemii w najwyższym rezimie sanitarnym, także pochówki.

– Uroczystości pogrzebowe nie są traktowane jako zgromadzenie i w związku z tym, w przypadku ceremonii pogrzebowej w dalszym ciągu obowiązują wytyczne z 29 listopada 2020 roku, które mówią o zasadzie: 1 osoba na 15 metrów kwadratowych oraz zachowanie odległości nie mniejszej niż półtora metra i noszenie maseczki – precyzuje Łukasz Betański z wojewódzkiego sanepidu.

Tekst i fot. Lidia Jagielska

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo lipno-cli.pl




Reklama
Wróć do