
Strażacy z OSP Dobrzyń nie mieli sobie równych w Gminnych Zawodach Sportowo-Pożarniczych, które odbyły się w niedzielę 26 czerwca na boisku w Chalinie. Drugi był Krojczyn, a trzecie Mokowo.
Początek wakacji nie jest łatwym czasem dla strażaków ochotników. W regionie odbywają się zawody sportowo-pożarnicze. Najlepsze jednostki w gminie wyłaniali także w Dobrzyniu nad Wisłą. Gospodarzem imprezy był Chalin. Mimo upału, wystartowało osiem ekip, którym kibicowało kilkudziesięciu kibiców.
– Rywalizację zorganizował Zarząd Miejsko-Gminny OSP Dobrzyń, boisko przygotowała OSP Michałkowo. Mamy osiem drużyn i dwie konkurencje. Uważam, że poziom zawodów jest dobry. Osiągane czasy może nie są rewelacyjne, ale sporo problemów sprawia plac. Dodatkowo niekorzystna jest wyjątkowo wysoka temperatura – mówi bryg. Paweł Znaniecki, sędzia główny zawodów.
Jak zwykle decydowała sprawność, szybkość i precyzja. Szczególnie efektowna była konkurencja bojowa, w której strażacy prezentowali umiejętności wykorzystania sprzętu gaśniczego. Zarówno w „bojówce”, jak i w sztafecie najlepszy był Dobrzyń nad Wisłą, stąd pewna wygrana w całych zawodach. - To nasza pierwsza wygrana od 5 czy 6 lat. W przeszłości nie brakowało nam chęci, ale różnie wychodziło. Dzisiaj byliśmy najlepsi w obu konkurencjach. Treningi dały efekt, jesteśmy bardzo zadowoleni. Za rok też chcemy wygrać, aby awansować do zawodów powiatowych – zapowiada Mateusz Kalinowski, dowódca zwycięskiej drużyny z Dobrzynia nad Wisłą.
Dalsze miejsca zajęły: 2. OSP Krojczyn, 3. OSP Mokowo, 4. OSP Grochowalsk, 5. OSP Chalin, 6. OSP Michałkowo, 7. OSP Główczyn oraz 8. OSP Płomiany. Na najlepszych czekały wyróżnienia, zwycięzcy odebrali puchar.
Tekst i fot.
Andrzej Korpalski
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie