
Zgłoszenie o kradzieży drewna z prywatnego lasu wpłynęło do policjantów 4 września. Jeszcze tego samego dnia kryminalni ustalili sprawcę kradzieży i we współpracy ze strażnikiem leśnym potwierdzili, że jest on odpowiedzialny za wycięcie i wywiezienie olszyny, i sosny na sumę blisko 7000 złotych.
Zawiadomienie o tym, że nieznana osoba wycięła i wywiozła drzewo z prywatnego lasu, położonego na terenie gminy Bobrowniki, pokrzywdzony właściciel złożył w poniedziałek (04.09.2023).
– Lipnowscy kryminalni dzięki podjętym natychmiast działaniom szybko ustalili, kto może być odpowiedzialny za dokonanie tej kradzieży. Po wytypowaniu sprawcy i odnalezieniu wyciętych drzew, przy współpracy ze strażnikiem leśnym potwierdzili, że odnalezione u 29-letniego mieszkańca gminy Bobrowniki stosy pociętego drewna pochodzą z prywatnego lasu. Specjalista pomógł policjantom ustalić ilość wyciętego drewna i określić jego wartość – podaje Komenda Powiatowa Policji w Lipnie.
Jeszcze tego samego dnia podejrzany usłyszał zarzut wyrębu z prywatnego lasu i przywłaszczenia drzew olchowych i sosnowych na kwotę 6753 złotych. Do postawionego zarzutu przyznał się. Teraz odpowie przed sądem jak za kradzież. Dodatkowo sąd może orzec na rzecz pokrzywdzonego nawiązkę w wysokości podwójnej wartości drzewa.
(ak), fot. KPP Lipno
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie