Reklama

Miasto znów oświetlone

Gazeta CLI
12/10/2020 16:48

Lampy uliczne świecą już całą noc. Czerwcowa decyzja władz Lipna o czasowym wyłączaniu latarni o północy została odwołana.

– Cieszę się, że wróciliśmy do normalności – mówi nam mieszkanka miasta. – Wstaję bardzo wcześnie do pracy, a widno robi się teraz po szóstej, więc świecąca latarnia uliczna jest na wagę złota. Wcześniej, gdy czytałam o wakacyjnym wyłączaniu świateł, obawiałam się właśnie tego okresy jesienno-zimowego i to szczególnie poranków. Dużo jest mieszkańców naszego miasta, którzy wstają do pracy o 5 rano czy nawet wcześniej.

Latarnie uliczne świecą od coraz wcześniejszego wieczora, bo i zmrok zapada już coraz szybciej, nieprzerwanie przez całą noc, aż do świtu. Zadowolonych z tego faktu mieszkańców nie brakuje, ponieważ zwyczajnie, pomijając już kwestie wizerunkowe miasta, poczuli się bezpieczniej.

Przypomnijmy, że od 1 czerwca, na mocy decyzji burmistrza Lipna, wszystkie latarnie uliczne świeciły tylko do północy. Potem gasły, a jasność dawał dopiero budzący się do życia dzień.

– O godzinie 3.00 w okresie letnim jest już widno, a o 24.00 większość mieszkańców śpi – wyjaśniał burmistrz Paweł Banasik i argumentował swoją decyzję. – Podjęliśmy decyzję w sprawie oświetlenia ulicznego, bo mamy bardzo trudną sytuacją finansową związaną z epidemią koronawirusa. Decyzja w sprawie oświetlenia była dla mnie trudna, ale zależało mi, żeby nie wstrzymać inwestycji, na które mamy dofinansowanie, w przypadku dróg sięgające nawet 70 procent.

Inwestycje udało się zrealizować, co miesiąc zaoszczędzić na wyłączeniach letnich latarni ulicznych około 10 tysięcy złotych. Warto wspomnieć, że koronawirusowe zatrzymanie gospodarki na lipnowskiej kasie miejskiej odcisnęło się wpływem mniejszym, np. w kwietniu o około 500 tysięcy złotych tylko z udziału w podatkach. W szukaniu oszczędności Lipno poszło śladem innych samorządów, które również wygaszały uliczne światła, a wśród nich nie brakowało dużych miast takich jak Kraków, Toruń czy Tarnów.

Przyspieszająca epidemia koronawirusa, także w naszym regionie, nie sprzyja rozwojowi gospodarki, szczególnie w takich branżach jak gastronomia, rozrywka, usługi hotelowe, fryzjerskie, itp. Jak to odbije się na budżetach gmin? Czas pokaże. Póki co wiemy, że jesień i zima upłyną z oświetlonymi ulicami w mieście.

Tekst i fot. Lidia Jagielska

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    gość 2020-10-14 11:54:40

    Dac order pseudo BURMISTRZOWI ZE OSWIETLENIE WLACZYL A CO Z PIENIEDZMI Z PODATKOW KTORE PLACA MIESZKANCY PEWNIE IDA NA MOTOCROSS W KTORY SIE BAWIA JEGO KOLEDZY

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo lipno-cli.pl




Reklama
Wróć do