Reklama

Komu przeszkadza dom samotnej matki?

Gazeta CLI
04/11/2020 09:41

Do starosty lipnowskiego i do naszej Redakcji wpłynął anonimowy protest "mieszkańców Skępego" przeciw utworzeniu w budynku po internacie Zespołu Szkół im. Waleriana Łukasińskiego Domu Samotnej Matki. Zarząd powiatu i rajcy zgodnie podtrzymali decyzję o lokalizacji nowo tworzonej jednostki.

Dom dla matek z małoletnimi dziećmi i kobiet w ciąży zacznie działać w Skępem, w budynku po internacie Zespołu Szkół im. Waleriana Łukasińskiego, przy ulicy Wymyślińskiej 2, od początku czerwca 2021 roku. Jednostka będzie mogła przyjąć pod swój dach jednorazowo 15 potrzebujących pomocy samotnych rodziców. Wyremontowane zostanie piętro budynku, umeblowane i przystosowane do potrzeb takiej jednostki. Będzie to jednostka powiatowa, bo to powiat lipnowski wziął na siebie utworzenie i prowadzenie pierwszego w naszym regionie domu tego typu.

Mieszkańcy chcą konsultacji

– Tak strategiczna lokalnie decyzja powinna być poprzedzona konsultacjami społecznymi, na których to będzie można skonfrontować wszystkie argumenty, poznać zagrożenia z tym związane jak i dać możliwość wypowiedzenia się mieszkańcom, na których teren bez ich akceptacji chce się powołać taką inicjatywę – napisali autorzy listu.

Protest "mieszkańców Skępego" trafił także do wojewody kujawsko-pomorskiego, do kuratora oświaty i skępskiego samorządu. Nie ma podpisów, ale nad treścią pisma pochylił się zarówno starosta lipnowski jak i radni powiatowi.

– Chcemy być numerem jeden w województwie, a nikt ze starostów za bardzo nie pali się, bo nie mają środków, a my z własnych środków już przygotowujemy dokumentację kosztorysową i możemy pomóc potrzebującym, ale też rozwiązać problem województwa – wyjaśnia starosta Krzysztof Baranowski. – Miał powstać (dom samotnej matki – red.) w Inowrocławiu, ale to miasto oczekuje pieniędzy od wojewody. My otrzymaliśmy odpowiedź od wojewody, że na ten rok nie jest planowana taka dotacja, ale jest zapewnienie, że będą rozważać pomoc. My rozwiążemy problem dużej części województwa, gdzie nie ma takich domów.

Autorzy protestu zarzucają brak konsultacji społecznych i informacji dla mieszkańców Skępego o zamiarze utworzenia domu samotnej matki w budynku po internacie oraz zły wybór lokalizacji. Przypominają, że Zespół Szkół działa w Skępem od stuleci.

Tradycje nauczycielskie zobowiązują

– Jako Seminarium Nauczycielskie przygotowywał nauczycieli do zawodu, w jego murach wykształcił się szereg osób, które na terenie kraju są osobami utytułowanymi i pełniącymi różne, ważne dla kraju funkcje – podnoszą autorzy protestu. – Kompleks szkół składa się z budynku szkoły, budynku internatu i boiska. Funkcja jaką ma pełnić to rozpowszechnianie edukacji i kultury. Jednak obecnie ta funkcja zostaje sprowadzona niestety tylko do funkcji zarobkowej i zdecydowanie odbiegającej od rozpowszechniania i promowania edukacji i kultury. Nie promuje się w sposób właściwy szkoły, nie próbuje się pozyskać i rekrutować młodych, zdolnych uczniów, którzy kontynuowaliby tradycje wcześniejszych pokoleń.

Zespół Szkół istnieje i nabór jest prowadzony. Dom samotnej matki ma powstać w internacie, który niestety z biegiem lat przestał być zwyczajnie uczniom potrzebny. Niegdyś ludzie do szkół ponadpodstawowych wyjeżdżali w odległe zakątki, bo szkół było mało. Musieli znaleźć lokum, a tym najtańszym i najbezpieczniejszym były internaty szkolne. Teraz szkolnictwo ponadpodstawowe to nauka blisko domu, w swojej gminie, w mieście rodzinnym czy w swoim powiecie. Mało kto szuka szkół odległych, nie ma więc potrzeby mieszkania w internacie.

Czasy zmieniły się

– Ja jestem absolwentem tej szkoły i pamiętam czasy, kiedy w internacie brakowało miejsc, bo taka była liczba uczniów – zauważa Jerzy Kowalski, członek zarządu powiatu lipnowskiego. – To, że internaty przy takich szkołach przestały być potrzebne to wynik demografii i postępu technicznego, wiele osób po osiągnięciu pełnoletności dojeżdża do szkół samochodami. Nie wiem, czy osoba, która to pismo przesłała, ale nie podpisała się, ma jakiś cudowny pomysł na zagospodarowanie tej przestrzeni. Ja uważam, że kierunek naszego działania jest dobry i uchwała o utworzeniu tej jednostki jest potrzebna.

Autorzy protestu wyliczają, że internat obecnie to miejsce dla posterunku policji, Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, Powiatowego Zakładu Transportu Publicznego.

Boją się patologii

– Do maja bieżącego roku pokoje były tam wynajmowane każdemu, kto tylko wykazał taką potrzebę, a kto najczęściej wykazywał taką potrzebę: osoby z problemami uzależnień, nieporadne życiowo, matki samotnie wychowujące dzieci, do których często dołączali pijani i agresywni konkubenci – czytamy w liście od anonimowych "mieszkańców Skępego". – Przechodząc obok, słychać było krzyki, awantury, widać zataczające się osoby wychodzące i wchodzące do budynku. Czy to jest właściwy obraz dla uczniów Zespołu Szkół oraz korzystających z obiektu sportowego jakim jest przylegający stadion? Jak można zakładać, pan starosta nie był nigdy na najwyższym piętrze zarządzanego przez siebie obiektu i nie widział jak działalność, na którą wyraził zgodę, funkcjonowała. Było to miejsce pozostawione samo sobie, stwarzające niejednokrotnie zagrożenie pożarowe, bez przygotowania do zamieszkania dla tak dużej liczby osób, zaniedbane, bez remontu.

Starosta Baranowski obiekt zna i zna sytuację. Wyjaśnia, że zdarzały się przypadki kłopotliwych lokatorów, ale były to zdarzenia sporadyczne i już zostały zlikwidowane.

– To my rozwiązaliśmy problem, było kilka pokoi wynajmowanych ludziom przyzwoitym, którzy z powodu braku lokum czy też perturbacji życiowych wynajmowali pokoje, a zdarzyła się jedna czy dwie osoby z problemami. Teraz już ci ludzie sobie poradzili, a większość tych lokali stoi pusta – mówi Krzysztof Baranowski, starosta lipnowski. – Internaty w Polsce w pewnym okresie czasu zaczęły znikać. Internat w Skępem to duży budynek, jest tam ARIMR, komisariat policji, przedszkole, część wyremontowana i użytkowana przez wiele klubów sportowych i dająca nam zarobek. Są też mieszkania prywatne powyżej 50 metrów kwadratowych i jest jeszcze spora część do remontu. Teraz naszym zadaniem jest zagospodarowanie tego obiektu. Ktoś napisał do mnie teraz z pytaniem, po co tam policja, po co ARIMR. Nikt nie podpisał się, ale nie życzy sobie, żeby powstała tam nowa instytucja, czyli dom samotnej matki, bo będzie sama patologia. Czy matka, która wychowuje trójkę czy czwórkę dzieci i ma pijaka czy boksera, i musi stamtąd uciekać, to jest patologia? Są pewnie jakieś przypadki, ale nie możemy tego zakładać. Uważam, że właśnie to miejsce z bliskością szkoły podstawowej, komisariatu policji, szkoły średniej, jest najlepsze. My mamy oferty od osób ze Skępego, Konotopia, które poczytały w gazecie, że rada powiatu zamierza utworzyć taką jednostkę, zakupu gruntów na tę inwestycję.

Żeby nie osiedlali się w Skępem

Autorzy pisma troszczą się o przyszłość swojej gminy i obawiają się, że mieszkańcy DSM będą chcieli osiedlić się potem w ich gminie i generować biedę.

– Spoglądając na specyfikę funkcjonowania Domów Samotnej Matki w innych miejscach, najczęściej dużych miastach, można zauważyć, że są to najczęściej osoby z bardzo widoczną dysfunkcją przystosowania społecznego – podkreślają protestujący. – Są to osoby z nałogami, trudną przeszłością. W trosce o bezpieczeństwo naszych rodzin i lokalnej społeczności obligujemy pana starostę do zadbania również o dobro mieszkańców Skępego.

Protest nie jest sygnowany w żaden sposób przez skępski samorząd, a radna powiatowa Grażyna Frymarkiewicz zapewnia, że skępski ratusz nie jest przeciwny lokalizacji. Nikt ze skępskich rajców zasiadających w radzie powiatu nie otrzymał pisma ani zastrzeżeń od mieszkańców. Wszyscy radni powiatowi poparli utworzenie jednostki w Skępem.

– Gmina miasta Skępe powinna być zadowolona, że na terenie tej gminy znowu powstaje powiatowa jednostka organizacyjna, niektórzy wójtowie by tego bardzo chcieli – podkreśla starosta Baranowski. – Dzięki takim odważnym decyzjom zarządu powiatu w tej szkole w Skępem w tym roku w wyniku naboru są trzy oddziały, a zwykle oscylowała wokół dwóch oddziałów. Nam wszystkim zależy na tym, żeby ta szkoła istniała, uczyła, by teren wokół niej był wykorzystywany.

Rozwój to przyszłość

W przyszłym roku powiat zainwestuje w boiska do piłki plażowej, co jeszcze uatrakcyjnić ma teren przy szkole. Trzeba też zaznaczyć, że budynek szkoły jest obiektem samodzielnym i w żaden sposób nie koliduje z funkcjonowaniem innych jednostek już działających czy tych, które dopiero powstaną.

– Liczy się pomysł i to, że coś dobrego w zasobach powiatu zostanie – zauważa radny powiatowy Jacek Góźdź. – Najłatwiej krytykować i nie dawać żadnego rozwiązania. Rozwijamy bazę i o to chodzi.

Decyzja zapadła

Radni są jednomyślni co do utworzenia Domu Samotnej Matki w Skępem. Uchwała została przyjęta jednogłośnie, przygotowania do otwarcia jednostki trwają. O anonimowym proteście starosta Baranowski poinformował wszystkich radnych. Póki co, nikt zdania nie zmienił.

– Jesteśmy przekonani, że każda osoba, która sprawuje władzę i została powołana do działania na rzecz ogółu społeczeństwa, a nie wybranych jednostek, jest w stanie spożytkować swoją wiedzę i możliwości, aby zadbać w pierwszej kolejności o dobro młodzieży korzystającej z nauki w Zespole Szkół w Skępem poprzez niewprowadzanie w bezpośrednie środowisko złych wzorców zachowań – uważają autorzy protestu. – Postulatem mieszkańców jest, aby placówka powołana do celów edukacyjnych, nadal pełniła taką funkcję. Proponujemy poszerzenie działalności o jakże potrzebną i bogatą w zbiory książnicę powiatową, z której mogliby korzystać uczniowie, studenci i mieszkańcy. Mieszkańcy nie czują potrzeby, aby na naszym terenie powstał Dom Samotnej Matki.

Do tematu będziemy wracać.

Tekst i fot. Lidia Jagielska

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo lipno-cli.pl




Reklama
Wróć do