Reklama

I pociągów, i autobusów brak

Gazeta CLI
28/01/2021 09:09

Lipnowska Powiatowa Inicjatywa Samorządowa podjęła działania o przywrócenie połączeń nie tylko kolejowych, ale i autobusowych. – Zachęcamy do współpracy z nami – apeluje Maria Balicka, prezes stowarzyszenia.

– W Lipnie znajdują się trzy dworce: jeden kolejowy i dwa autobusowe, a problem zaczyna się, kiedy trzeba gdzieś dojechać – mówi Maria Balicka, prezes Lipnowskiej Powiatowej Inicjatywy Samorządowej. – Brakuje połączenia z Warszawą, Sierpcem, a do Płocka jest jeden autobus i to po godzinie 15.00. Gmina Skępe pozbawiona jest połączenia autobusowego z Włocławkiem. Jak więc, szczególnie starsze osoby mają dojechać do sądu okręgowego, do narodowego funduszu zdrowia czy do szpitala specjalistycznego? O problemie powiadomiliśmy marszałka województwa kujawsko-pomorskiego jako osobę odpowiedzialną za transport osobowy w naszym województwie. Pytamy jednak, gdzie są samorządowcy różnych szczebli. A to przecież tylko jeden z problemów, bo kolejnym jest brak połączenia kolejowego z Toruniem. Tutaj część radnych już się obudziła i zaczęła działać. My zgłaszamy kolejny problem, jakim jest brak połączenia z Warszawą, gdzie nasze dzieci studiują i wiele osób tam znalazło pracę. Z dojazdem do stolicy jest ogromny problem. Zdajemy sobie sprawę z rachunku ekonomicznego, jednak trzeba mieć na względzie aspekt społeczny, dobro naszych mieszkańców i przeciwdziałać wykluczeniu komunikacyjnemu.

Członkowie Lipnowskiej Powiatowej Inicjatywy Samorządowej przypominają, że Koleje Mazowieckie zapewniają transport pasażerom ze stolicy do Sierpca. Proponują więc przedłużenie kursowania tychże do Skępego i Lipna, póki co na próbę, w piątki, soboty i niedziele.

– Zdajemy sobie sprawę, że wymaga to uzgodnień na poziomie marszałków województw, ale dla dobra naszej społeczności warto podjąć takie rozmowy – mówi Maria Balicka. – My przypominamy, że takie połączania naszego regionu z Warszawą mogą także ożywić turystykę, wielu warszawiaków ma przecież domki letniskowe w Skępem, a czasem zdrowie np. nie pozwala dojeżdżać samochodem.

Tyle, że marszałek województwa kujawsko-pomorskiego odsyła mieszkańców do marszałka województwa mazowieckiego, argumentując ustami dyrektora departamentu transportu Tomasza Moraczewskiego, że on jest odpowiedzialny za organizowanie transportu w granicach województwa kujawsko-pomorskiego.

– Proponuję zagadnieniem skomunikowania Lipna i Skępego z Warszawą zainteresować samorząd województwa mazowieckiego, który będzie podmiotem właściwym w tej sprawie – radzi mieszkańcom swojego województwa Tomasz Moraczewski, dyrektor departamentu transportu w Urzędzie Marszałkowskim w Toruniu. – Przewozy drogowe osób wykonywane są nadal w głownej mierze na zasadach rynkowych. Przewoźnicy wykonują swoją działalność w oparciu o rachunek ekonomiczny i jeżeli nie mogą realizować określonych przychodów, to takiej działalności nie prowadzą.

Obawiać się jednak należy, że samorządowi województwa mazowieckiego najbardziej zależy na wygodzie i komforcie ich mieszkańców, a nie innych regionów kraju. Czy dbałością o swoich mieszkańców nie powinni wykazywać się ich włodarze? Rachunek ekonomiczny przewoźników też nie napawa optymizmem, jeśli chodzi o przywrócenie wielu potrzebnych połączeń kolejowych czy autobusowych. Czy mieszkańcy regionu lipnowskiego mają zamknąć się u siebie tylko dlatego, że nie stać ich włodarzy poszczególnych szczebli na zapewnienie dojazdu do ościennych województw, powiatów, miast i dlatego, że funkcjonuje tylko to, co jest opłacalne finansowo? Na to wygląda.

– My będziemy podejmować dalsze działania i zachęcamy do współpracy mieszkańców i samorządowców – zapewnia Maria Balicka. – Z podziwem patrzymy na rozwój dużych ośrodków w województwie, takich jak Bydgoszcz czy Toruń, ale takimi działaniami władze województwa kujawsko-pomorskiego wykluczają nas. Nie chcemy stać się zaściankiem, nie zgadzamy się na wykluczanie nas, naszych dzieci, mamy pretensję o niestaranną pracę do władz. Nasze dzieci pociągi znają tylko z obrazków, a to nie jest dobry znak.

Miejmy nadzieję, że uporem i cierpliwą działalnością uda się lipnowianom odzyskać połączenie kolejowe i wiele połączeń autobusowych, które zostały im zabrane. LPIS to kolejny podmiot, który włącza się aktywnie w walkę z wykluczaniem komunikacyjnym mieszkańców.

Przypominamy, że nadal można składać podpisy pod petycją mieszkańców o przywrócenie połączeń kolejowych na linii Toruń-Lipno-Skępe-Sierpc. Do 17 stycznia swoje poparcie wyraziło 454 osób. Wystarczy wejść na petycjeonline.com i wybrać petycję w sprawie przywrócenia połączeń kolejowych na linii 27 oraz przeciw wykluczeniu komunikacyjnemu wschodniej części Kujaw i Pomorza.

Do tematu zapewne będziemy wracać.

Tekst i fot. Lidia Jagielska

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo lipno-cli.pl




Reklama
Wróć do